Kochane,
Odebrałam wyniki z imunologii ( z mojej krwi), jestem “słabo polaryzująca”
:-(((, cóz….. chyba musze przyzwyczaić się do myśli o in- vitro :-((.
Mój maz ma “bałagan w hormonkach”, osłabione parametry znasienia, dlatego proponowali nam inseminacje, ale teraz tylko in-vito nam pozostaje :-(((.
Czy sa jakies szanse leczenia “uczulenia na męza”??????
Pozdrawiam
Zapłakana
Kasia
3 odpowiedzi na pytanie: Jestem uczulona na meza :-(((((
Re: Jestem uczulona na meza :-((((
Cześć. Zdaje się, że są na to jakieś szczepienia (chyba w Łodzi – prof. Malinowski???), a może prościej od razu in vitro?
Pozdrawiam, też Kasia (chwilowo nie zapłakana).
Re: Jestem uczulona na meza :-((((
Mozesz napisac cos wiecej o tym “balaganie w hormonkach”, o co chodzi i jak go leczycie?
Agata
Re: Jestem uczulona na meza :-((((
A możesz tak precyzyjniej – co to znaczy “uczulona na męża”, bo z twojej wypowiedzi nie wynika czy mowa o jakiś przeciwciałach i JAKICH czy po prostu o słabych parametrach nasienia – chyba lekarz coś wyjaśniał dokładniej??
Znasz odpowiedź na pytanie: Jestem uczulona na meza :-(((((