Od dwóch dni Michałek budzi się tylko raz w nocy ok 2. Potem dopiero nad ranem ok 5-6. Wcześniej budził się co godzinę czasami częściej, czasami rzadziej. Ja szczęśliwa, że się w końcu wyśpię… A tu o czwartej obudziły mie piersi, a raczej ich ból tak były pzrepelnione, musiałam wstać i odciągać i tyle bylo ze spania, potem jeszcze zasnąc nie moglam. Nie odciągałam już dawno, ale boję sie, bo już mialam probemy z piersiami po porodzie… Czy też wam piersi “pęcznieją” gdy nie karmicie w nocy, czy też musicie odciągać, a moze to się jakoś unormuje… tylko czy wtedy nie będę miała mniej pokarmu rownież w dzień… kurcze już sama nie wiem, może lepiej by było jak on by się budził na tego cyca…
pozdrawiam
redzia + Michaś (2.09.2003) 
11 odpowiedzi na pytanie: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
ja odciągam rano codziennie butelkę, pomimo iz mały je w nocy dwa razy. A jak raz mi przysnął na dłużej to obudziłam się z mokrą koszulą….po prostu mleko mi ciekło. Nie wiem jak będzie później, też się tym martwię… a za trzy tygodnie do pracy….chyba sen będę miała nadal z przerwami, jeśłi nie na karmienie to na laktator…
A jak to jest u innych mam, które mają już ten etap za sobą??? zmieni się produkcja mleka w nocy????
Kruszynka i Davidek 16.10.2003r.
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
tez pecznieja u mnie…i czasami musze zmieniac ubior nocny bo wszystko mokre jak Martusia sobie “zaspi” na jedzonko
czasami jak bardzo boli to odciagam..
roznie bywa..w sumie zalezy od corci jak czesto sie budzi…w sumie ma juz stale pory… Ale jak w ciagu dnia ma duzo wrazen to potem w nocy odsypia.. A mamie chce cycki urwac… Niestety
jednak nie jest to to taki bol…jak nawal pokarmu zaraz po porodzie…
KaSieK i MaRtuSia 26.10
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
u mnie było na odwrót.
CHMURKA I KLAUDIA 13.09
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
Powinnas sie cieszyc ze Michas zaczyna Ci przesypiac nocki! A piersiami nic a nic sie nie martw. Mialam podobnie. Od jedzonka co 2-3 godz.przez cala dobe, nagle moj Misiu po wieczornej kapieli o 20 budzil sie o 1, potem o 5. A od 4 miesiaca zycia spi od 20 do 5, czasem 7. Nadmienie ze w dzien nadal karmie co 2-3 godziny.Kazda zmiane czuja twoje piersi. To normalne.Odciagaj tylko tyle zeby zniknal bol i nabrzmienie, naprawde niewiele. Potrwa to kilka dni i piersi sie same dostosuja do waszych potrzeb. Twoj Misiu jest juz na tyle duzy ze to nawet lepiej ze bedzie mial dluzsza przerwe od jedzenia w nocy, a i ty odpoczniesz. Dodam ze ja tak karmilam od 3 miesiaca do teraz i ilosc mleka jest ok. Pozdrawiam i zycze wytrwalosci
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
W nocy nigdy nie odciągałam pokarmu. Czasem zdarzały się niewielkie przecieki. Wcześniej budziłam się z przepełnionymi piersiami, których synek nie był w stanie opróżnic na śniadanie, wówczas sobie pomagałam odciąganiem. Teraz już to się nie zdarza. Moim zdaniem, ilość pokarmu sie sama unormuje względem potrzeb dziecka.
,
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
moje piersi w nocy spią wraz ze mną, hihi
i niczego nieswiadome napełniaja sie mleczkiem, jak rano wstaje to mam 2 wielkie, twarde silikony, hihi
nie budza mnie w nocy, chyba twardo śpię
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
Po pierwsze grtuluję,że Michaś w końcu pozwoli Ci troszkę pospać
Jak wiesz Nadia zasypia ok 20 a budzi sie ok 7 rano, więc co się dzieje z cycusiami można się domyśleć – są tak napompowane, że po odsunięciu wkładki mleczko samo cieknie. Bardzo często budzę się z mokrymi wkładkami hihihi Nadia cieszy sie niesamowicie bo ma duuużo jedzonka i napycha się tak, że wystarcza jej do 9-10 rano
Poczekaj jeszcze kilka dni a zobaczysz, że cycusie nie będą Cię już budziły i same się odpowiednio wyregulują.
Jeśli Michaś będzie w ciągu dnia głodny i będziesz go przystawiać to będą się odpowiednio pompowały i zaspokoja Twojego łakomczuszka
serdecznie
Dharma i córcia Nadia (14.09.2003r.)
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
Jeśłi Twoj synek będzie tak spał częściej, to cycuszki się przestawią na nocną laktację inaczej;-)
Ja miałam taki problem tylko na początku, ale mój synek szybko zaczął sypiac po 6-7-8 godzin więc zalane cycuszki musiały się przestawić. Jeśli ściągasz, to tylko do odczucia pierwszej ulgi. Nie więcej.
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
staraj sie nie odciagac za duzo bo to powoduje jeszcze wieksza laktacje. Moja mala rano wypijala wszystko z pekatych cycusiow. pozniej sie unormowalo. kolezanki maja racje ze to wszystko reguluje sie do dziecka z dnia na dzien. pzdr.
Cenka + Mila 28.05.03
GG 1214770
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
Mam ten sam problem pomimo tego, że Natalka od urodzenia przesypiała noc do 1, 2. Teraz około 2 budzę się moje piersi są pełne, wkładki mokre, czasami również ubranie. Zaczynam karmić, a z drugiej piersi fontanna.
U mnie jakoś nie normuje się laktacja. Zresztą w dzień również wkładki się moczą pomimo tego, że Natalka ma bardzo regularne godziny, kiedy chce jeść.
Czasami, gdy budzę się w nocy zalana mlekiem mam serdecznie dosyć karmienia
Re: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?
powinno sie bardzo szybko unormować, u mnie przynajmniej tak było… góra tydzień i mleka było w sam raz. A Ty kochana ciesz się spankiem !!!
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Znasz odpowiedź na pytanie: karmiące piersą, co z piersiami w nocy?