now!!
dzisiaj mnie nie ma:(
mam doła – takiego, ze jak sie do niego wskoczy, to bez pomocy straży pożarnej sie nie wygmera.
a moj strażnik pożarowy (tj. Stefan) hen! daleko:( za gorami, za lasami…
ZMYWARKA – pieprzona Ariston – KAPUT!!
drugi raz!!
ale teraz ją po prostu wypier… wyrzuce!
bo taniej bedzie kupic nową, sadząc po ostatniej naprawie:(
znów sie spier…zepsuł panel sterowania…
mam ochote wyć!! krzyczeć!!
i jeszcze 2 sprawy mi życ nie dają:(
1sza – cena zimowego obuwia dla mjego dziecka – w ‘bartku poszaleli:( – 189zł!!
a w ecco stówe wiecej…
PARANOJA!!
ja chce do domu…
sprawa 2ga (o niej już lepiej nie bede pisac) przepelniła czare goryczy….
tak sobie tylko dumam – jeszcze fotelik trzeba kupić Filipowi, czyli na te Micre to sie chyba bede musiała puścic!:(
generalnie – dno, dupa…
i nadal mam katar, gdyby ktoś zechciał na mnie w koncu zwrocić uwage, czego oczywiscie nieustannie potrzebuje:)
kill me, dobijcie!
bruni [syn Filip 24/04/03]
54 odpowiedzi na pytanie: kill me!
Re: kill me!
przytulam tą noca porą….
Re: kill me!
Hej, hej! Co to za październik, że doły takie pełne ludzi?
A mi się wydawało, że siedzę w najgłębszym : )
Może by się tak zrzucić na drabinę, taką która sama się rozkłada i jeszcze ciągnie do góry, bo na taką zwykłą nie chce mi się wychodzić..
Pozdrawiam ciepło, jesiennie z lodowatego pokoju w pracy.
Talka
Re: kill me!
Jak Bruni dzis lepiej? Napij sie kawy z jakimiś procentami i leć na zakupy albo zabieraj się za generalne porządki mnie to zawsze pomaga jak sie tak poważnie zmecze to przestaje myśleć.
Magda i Oleńka 20.10.2003
Re: kill me!
to 2 z opcji, które na mnie dzialają:)
jest jeszcze 3cia – wymieść całą lodówke z jedzenia:) pożrec wszystko:) ale potem to dopiero mam doła:)
dzis rano, słonce za oknem, dzieciątko się bawi pieknie w pokoju, szykujemy sie do przedszkola.
Staram sie nie myslec o tym co wczoraj, nie popełnic harakiri.
Mam dzisiaj mnóstwo pracy, ale o tym tez w swietle wczorajszych awarii nie chce mi sie myslec.
A z tymi porzadkami to jest tak, ze im wiecej sprzatam i rozgrzebuje, tym wiekszy mam balagan, bo ja już tak sprzatam, ze wywalam wszystko z szaf, szafek, komód i jadę od podszewki, inaczej mnie nosi. Ot, taka sobie jestem lekko pedantyczna na tym punkcie:(
aktualnie jestem na etapie gdzie wszystko z szaf powywalałam:( dostane bzika chyba, bo dzis tego raczej nie pokładam.
Jeden tylko mały sukces mam na koncie – mam wszystko własnorecznie wyprasowane:) !! po raz pierwszy od miesiecy nie mam zaległego prasowania – NIC, dosłownie nawet malutkich gaci:)
bruni [syn Filip 24/04/03]
Re: kill me!
ile te buty????? hm… powaliło ich??
na mikre miech Filipek dziadzie poprosi, że niby dla neigo na gwiazdkę, to puszczać się nie będziesz musiała;)
a zmywarka? – ja Ci moge pozmywać:) lubię to:) Ale uwaga – używam dużo płynu i dużo wody!:)
Dawcio 15.10.04
Re: kill me!
nruni – bywasz w warszawie, pojedz do [Zobacz stronę] – taki duzy outlet – tam jest sklep ecco, gdzie buty dziecie zimowe sa w cenach 120-210 zł. Na bank coś wybierzesz ecco a będzie w cenie bartka…
marcowe szpileczki
Re: kill me!
w takim razie chyba sie w pt wybiore i pojade na lotnisko po Stefka:)
dzieki
bruni [syn Filip 24/04/03]
Re: kill me!
Bruni!
Łączę się w bólu z powodu kataru. Przed kilkoma dniami się wygrzebałam – było parszywie.
A buty….. chłopaki pojechały właśnie po buciki zimowe do sklepu sportowego. Są znacznie tańsze od Bartków, mają membrany i takie tam plus na dokładkę są porządnie ocieplane (Bartki zawiodły mnie, w zeszłym roku Michał miał zimne stopy).
I trzymam kciuki za szybki powrót strażaka.
Pozdrawiam,
elzi i Michał
Re: kill me!
uszy do gory 🙂
bez zmywarki da sie zyc a buty mozna kupic tansze – no chyba ze MUSZA byc bartki albo ecco….
Nina (2l. i 11m.)
Re: kill me!
fajnie Ci – już w piątek, ja dopiero w niedziele na lotnisko…
marcowe szpileczki
buty haker?
nie pomogę w reszcei spraw, ale czy próbowałaś kiedyś kupić buciki Haker – chiny, skóra i fajne wykonaie,wkładka i wygodne a cena ok 60 zł na zimę.
Mielismy sandałki w lecieza 39 zł i były i są super i planuje tą firmę a zimę.
Chyba mogę polecić.
Ewa i Bartuś
Re: kill me!
och, skąd jesteś? Przydałabyś mi się :-). Ja po prostu NIE ZNOSZĘ ZMYWAĆ GARÓW!!!!!!!!! :-)))))
Ola, Nina 3 l. i fasolka 12.02.07
Re: kill me!
Mam dokładnie to samo. Jutro będzie lepiej, bleeeeeeeee….
Ola, Nina 3 l. i fasolka 12.02.07
Re: kill me!
bruni uszy do góry!
a niełatwo mi to pisać bo oczy mi sie zamykają po kilkunastu przebudzeniach w nocy i ledwie widzę literki na ekranie 😉
(Milenka nadrabia zaległości noworodkowe)
zmywarka rzecz nabyta i jeśli faktycznie nadaje sie na śmietnik to zrobiłabym zniej uzytek i skopała ;P przynajmniej sie rozładujesz 😉
o finansach tez nie dumaj bo nie warto…wyżej pępka nie podskoczysz… ja tej zimy Krzysia ubieram w ubrania i butki po synku sąsiadki, gdyby nie pomoc jej i koleżanki forumowej nie wiem jakbym sobie poradziła
o innych sprawach nie wspomnę bo miałam pocieszać a wychodzi na to, że sama sie żale 😉
SKOP TĘ ZMYWARKĘ!!!!
Re: kill me!
wrrr, musze poczekać, jest zabudowana – zniszczyłabym meble kuchene:)
ale jak ja tylko wymontujemy, to chyba skończe w gipsie!!
bruni [syn Filip 24/04/03]
Re: kill me!
Mnie Bartki tez w zeszłym roku zawiodły i to bardzo- mimo, ze z super sympatexem mlodemu marzły nogi. W tym roku raczej nie kupimy, powaliło ich, takie ceny a córka kuzynki w zwyklych “napompowanych” śniegowcach miała cieplej
m.
Antoś 24.11.03 i Staś 13.12.06
Re: kill me!
a jest tam zazwyczaj pelna wymiarowka?
czy trzeba “trafic” by cos wogole wybrac?
Ala i Gosia (16.12.2003)
Re: kill me!
pełnej rozmiarówki na pewno nie ma, ale wybór zazwyczaj jest spory (byłam w ecco w factory w ursusie); trochę kozaczków dla dziewczynek widziałam też w geoxie (również w ursusie);
no i fajna promocja na kozaczki z poprzedniej kolekcji jest na naturino na Jaggielońskiej 2;
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: kill me!
Z Łodzi:) I uwielbiam zmywać – poważnie! W zamian mogłabyś mi posprzątać, bo tego niecierpię:) Albo poprasować, bo tego też nienawidzę. To jak, umowa stoi?
Dawcio 15.10.04
Re: kill me!
ja mam całkiem niedaleko i lubię zmywac
Ewcia i Asiula (4.03.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: kill me!