kisiel z żółtkiem-dylemat

ps. dziewczyny mam taką książkę kucharską dla niemowląt i tam jest np.kisiel mleczny z żóltkiem tylko nie wiem czy to żóltko dać surowe czy gotowane??

przepis
20g mleka
100ml wody łyżeczka mąki ziemiaczanej
1/2 żóltka

wode zagotowac po schłodzeniu rozprowadzić mleko. następnie w pozostałej ilości wody rozprowadzamy makę ziemiaczaną i żółtko doprowadzając do gotowania.łączyny z rozprowadzonym mlekiem

kate&Eryk(26.01.04) & Alan(31.01.07)

30 odpowiedzi na pytanie: kisiel z żółtkiem-dylemat

  1. Re: kisiel z żółtkiem-dylemat

    Surowe, ugotuje się 🙂

    • Re: kisiel z żółtkiem-dylemat

      robiłam z surowym, wcześniej jajo oparzałam
      też miałam wątpliwości czy kisiel dziecku przyrządzać, chyba ptasia grypa wtedy była

      Przemek (3 lata) i Milucha (21m)

      • Re: kisiel z żółtkiem-dylemat

        Moim zdaniem, też surowe

        Kinga

        • [mnie przestrzegają przed podawaniem surowego żółka, zresztą moj mały chyba ma alergię na surowe żółtko 🙂 jakie są objawy uczulenia na zółko bo mój Kubuś robi się blady, poci się a nawet raz zwymiotował wszystko 🙁

          • Zamieszczone przez Pysiula
            [mnie przestrzegają przed podawaniem surowego żółka, zresztą moj mały chyba ma alergię na surowe żółtko 🙂 jakie są objawy uczulenia na zółko bo mój Kubuś robi się blady, poci się a nawet raz zwymiotował wszystko 🙁

            ale przeciez to surowe zoltko sie ugotuje

            • ale ja dodaje żółtko do zupki ze słoiczka,która jest tylko tekko podgrzana i żółtko jest całkowicie surowe

              • Zamieszczone przez Pysiula
                ale ja dodaje żółtko do zupki ze słoiczka,która jest tylko tekko podgrzana i żółtko jest całkowicie surowe

                hmm a dlaczego tak robisz?

                • Do budyniu zdecydowanie surowe bo się ugotuje razem z mlekiem i mąką a jeśli do zupki to oczywiście gotowane!

                  Pozdrawiam!

                  • Zamieszczone przez Pysiula
                    ale ja dodaje żółtko do zupki ze słoiczka,która jest tylko tekko podgrzana i żółtko jest całkowicie surowe

                    Ja też dodaję żółtko do słoiczkowej zupki, tyle że ugotowane na twardo.

                    • Zamieszczone przez Pysiula
                      ale ja dodaje żółtko do zupki ze słoiczka,która jest tylko tekko podgrzana i żółtko jest całkowicie surowe

                      ugotuj zoltko koniecznie!
                      w sumie sama bym zwymiotowala jedzac surowe zoltko, wiec twoje dziecko niekoniecznie musi byc uczulone

                      • w zyciu zadnemu nie dodalam nigdzie zoltka – chyba ominelam jakis etap karmienia?

                        • Oj czytając te wiadomości to chyba naprawdę jestem stuknięta dając dziecku surowe żółtko:) dzięki wszystkim za uświadomienie, żę lepiej jest próbować z ugotowanym jajkiem a swoją drogą chyba mam złych doradców w postaci teściowej :):)

                          • Zamieszczone przez szpilki
                            w zyciu zadnemu nie dodalam nigdzie zoltka – chyba ominelam jakis etap karmienia?

                            albo nie czytasz zaleceń

                            • No właśnie, te cholerne żółtko, wszędzie o nim czytam ale nie wiem po co je się daje.
                              Ja ciągle o nim zapominam, dodałam do zupki może z 5 razy (a powinnam co 2 dni).

                              Mam wyrzuty, czy czegoś dziecku będzie brakować? Po co jest te żółtko do zupki?

                              • Zamieszczone przez annapl
                                No właśnie, te cholerne żółtko, wszędzie o nim czytam ale nie wiem po co je się daje.
                                Ja ciągle o nim zapominam, dodałam do zupki może z 5 razy (a powinnam co 2 dni).

                                Mam wyrzuty, czy czegoś dziecku będzie brakować? Po co jest te żółtko do zupki?

                                Jest bogate w różne witaminki i np. w żelazo (potrzebne maluszkom ). Ma też cholesterol (szkodliwy w nadmiarze dla dorosłych ale zalecany dla dzieci do końca 2 roku życia bo jest potrzebny dfo rozwoju jakiś połączeń nerwów w mózgu (czy coś w tym stylu).
                                Więc ogólnie sporo korzystnych składników w jednym małym żółtku.
                                Ale może Twoje córy ogólnie miały niezły apetyt i uzupełniały braki witaminek z warzyw mleczka, soków i mogło im to wystarczyć. Nie ma co zamartwiać się tym co było tylko ewentualnie pomyśl czy teraz dobrze je odżywiasz.
                                Powodzenia!

                                • Acia35 dzięki.
                                  Starszej Oliwii jakoś nie zapominałam i dawałam żółtko. Teraz z niej okropny niejadek i jajka nie tknie.
                                  A pisałam o młodszej, jak sobie przypomnę to dodam te żółtko, ale to rzadkość. Chociaż na szczęście odżywia się całkiem dobrze, więc może biedy nie narobię 🙂

                                  • Zamieszczone przez annapl
                                    Acia35 dzięki.
                                    Starszej Oliwii jakoś nie zapominałam i dawałam żółtko. Teraz z niej okropny niejadek i jajka nie tknie.
                                    A pisałam o młodszej, jak sobie przypomnę to dodam te żółtko, ale to rzadkość. Chociaż na szczęście odżywia się całkiem dobrze, więc może biedy nie narobię 🙂

                                    Mój Krzyś lubi samo żółtko – jak zapomnę w zupce to daję mu na przegryzkę. Wcina jak złoto 🙂
                                    A starszej jak ma niechęć do jaja kupuję przepiórcze – takie “jajka dla krasnoludków” wcina 🙂

                                    • Zamieszczone przez annapl
                                      Acia35 dzięki.
                                      Starszej Oliwii jakoś nie zapominałam i dawałam żółtko. Teraz z niej okropny niejadek i jajka nie tknie.
                                      A pisałam o młodszej, jak sobie przypomnę to dodam te żółtko, ale to rzadkość. Chociaż na szczęście odżywia się całkiem dobrze, więc może biedy nie narobię 🙂

                                      Mój synek ma dwa latka i też jajek niecierpi, jak był mały to miksowałam z zupką i było ok ale 2-latek już nie je miksowanych więc nie mam jak przemycić więc robię czasem naleśniczki albo omlecik:
                                      białko ubijam z odrobiną cukru (1/2 łyżeczki lub mniej) , żółtklo mieszam z łyżeczką mąki – a potem wymieszać dobrze białko z żółtkiem i usmażyć. Wychodzą 2 puchate omleciki i jak dobrze pójdzie to mały zjada je na raz. Wtedy wiem, że zjadł całe jajko. Na górę wedle uznania jakiś dżemik, miód,owoce ze słoiczka lub nawet jogurt smakowy (bo mój je mało rzeczy mlecznych więc wciskam gdzie się da)
                                      Spróbuj może i twoim posmakuje.

                                      • I co mam zrobic, pisałam wczesniej ze synek chyba uczulony jest na żółtko ale myslalam ze surowe tymczasem godzine temu dalam mu pół ugotowanego żółtka do zupki i historia się powtorzyła: blady, spocony, sino pod oczami, leży tylko na moich piersiach i nie ma sił koszmar, co mam robic?

                                        • Zamieszczone przez Pysiula
                                          I co mam zrobic, pisałam wczesniej ze synek chyba uczulony jest na żółtko ale myslalam ze surowe tymczasem godzine temu dalam mu pół ugotowanego żółtka do zupki i historia się powtorzyła: blady, spocony, sino pod oczami, leży tylko na moich piersiach i nie ma sił koszmar, co mam robic?

                                          jeśli tak jest to na pewno nie dawać odczekać jakiś dłuższy czas i spróbować ponownie. Alergie często mijają.
                                          Musisz po prostu dobrze/ zdrowo go odżywiać i na pewno nie odczuje braku żółtka. Ewentualnie za jakiś czas sprawdź czy nie ma anemi ale niekoniecznie musi mieć.
                                          Powodzenia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kisiel z żółtkiem-dylemat

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general