Kobieta wrobiona w macierzynstwo

[Zobacz stronę]

Ma kilka podstron, ale warto przeczytać. Nie tylko sama istota sprawy, ale także to, jak się rozwijała…
kuriozalne
szokujące
smutne
i niewiarygodne zarazem

szkoda tego dziecka…

A na marginesie zdanie autorstwa PANI dyrektor Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego w Łodzi:

W odpowiedzi na:


No, bo przecież po porodzie każda kobieta jest podobna zupełnie do nikogo.


(I tu przypominaja mi sie piekne zdjecia pieknych matek z porodow i tuz po umieszczane na forum…)

27 odpowiedzi na pytanie: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

  1. Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

    Matko… niewiarygodne…

    Figa z Ptylą
    [obrazek]dziś mam lenia – foty brak[/obrazek]

    • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

      Rany , opowieść jak z filmu, wzruszyłam się
      Szkoda mi tek kobitki a najbardziej szkoda mi tej małej istotki….która musi czekać na zakończenie całego wariactwa, które znając życie szybko się nie skończy

      Ania & Mati & Wojtek

      • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

        niewiarygodne i smutne…zal mi tej wplatanej w to dziewczyny i tej biednej malutkiej:(,nierozumiem jak jej prawdziwa matka mogla tak podle postapic:/

        Katka&Krzys(26.01.06)

        • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

          słyszałam o tym kilka miesięcy temu, jakoś w okolicach tej pierwszej sprawy sądowej. myślałam, ze już dawno wszystko się wyjaśniło 🙁

          • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

            Niewiarygodne i bardzo smutne:( Szkoda dziewczyny ale najbardziej tej małej istotki:(

            Dorota i Antoś(24.03.2005)

            • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

              Sposob na udowodnienie, ze to nie jej dziecko sprawil, ze ostatecznie opadla mi szczeka…

              • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                Nie zamierzam jej tlumaczyc, ale jedno trzeba przyznac – na 100% by nie pomyslala, ze ktos to potraktuje tak powaznie, ze ta wskazana jako matka osoba bedzie musiala miesiacami sie z tego tlumaczyc i ze tak trudno bedzie to odkrecic…
                Tego by chyba nikt nie przewidzial…

                Gdyby powstal o tym film, wydalby mi sie smutną groteską, a nie historią opartą na faktach 🙁

                • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                  o matko kochana… biedne maleństwo… dziewczyna się umęczy – tego nie zaprzeczam, ale szczerze powiem, ze szkoda mi tak naprawdę tej biednej Kasieńki…
                  a jej biologicznej matki nie rozumiem… nie tego że dziecka nie chciała… bo do macierzyństwa trzeba dojrzeć i bycie matką ‘na siłę’ nie ma sensu… ale tak kłamać, nie rozumiem

                  moni i ‘słoniki moniki’

                  • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                    No właśnie,
                    dane osobowe z głowy, bez dokumentu
                    i ta naiwna wiara na słowo.

                    • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                      mnie oprócz całej tej spawy przeraża jeszcze jedno- w jaki sposób można zgromadzić komplet czyiś danych osobowych

                      Ania & Mati & Wojtek

                      • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                        Kurcze- trzeba dobrze przemyśleć zanim się udostepni swe dane!

                        Ale tak poza tym, to jakaś nieludzka ta matka biol.:(
                        Czemu tak ludzie robią?
                        No ale z drugiej str. nie wyrzuciła jej na śmietnik!


                        iMat2,7l

                        • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                          na smietnik nie wyrzuciła ale tak pogmatwała sytuację prawną, że biedna kropeczka zanim trafi do nowej rodziny dzięki wybrykowi mamusi sobie poczeka 🙁

                          Ania & Mati & Wojtek

                          • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                            ja mysle ze wystarczylo ksero dowodu osobistego (a te np. zostawiasz w urzedzie przy przemeldowainu, przy wyrabianiu paszportu czy prawa jazdy)

                            Ewa i Krzyś

                            • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                              az sie wierzyc nie chce..szkoda dzieciaka:(

                              claudia

                              • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                Tragedia.
                                I wlaśnie czymś takim mogliby się zająć Pisowcy, którzy tak naprawiają prawo…..
                                Niestety, takich spraw może być więcej skoro tak wygladaja procedury.

                                Gdy ja rodziłam to też przyszła kobieta bez dokumentów urodzila dziewczynkę i wypisała się zaraz po porodzie ze szpitala 🙁 Położne same nazwały małą Sylwia – nikt do niej nie przychodził, nikt się nią nie zajmował 🙁

                                Ulka i listopadowy miś

                                • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                  szok.

                                  k8 &

                                  • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                    Nie wiem co napisać.
                                    Brak mi słów…

                                    [i]Gosia

                                    Filip i Igor

                                    • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                      Coś okropnego. Najgorsze jest to że może sie do powtórzyć.

                                      • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                        niewiarygodne to wszystko….
                                        szkoda małej, jeszcze bardziej gmatwa to jej sytuację – i biedna ta dziewczyna, ciągnie się to wszystko tyle czasu – no paranoja jakaś po prostu :/

                                        • Re: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                          szok

                                          Monika i Basia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kobieta wrobiona w macierzynstwo

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo