Konkurs – Wygraj śpiworek do wózka

Nadchodzące miesiące to czas gdy wychodząc na spacer otulamy nasze dzieci w ciepłe ubrania i dodatkowo w kocyki lub śpiworki. W naszym konkursie możecie wygrać fantastyczny śpiworek do wózka lub do fotelika z kolekcji Original doskonale znanej marki JJ Cole Collections.

Do wygrania mamy 6 wspaniałych śpiworków z kolekcji Original JJ Cole Collections: 3 śpiworki dla dzieci w wieku do 1 roku i 3 dla dzieci w wieku 1-3 lata.

Jeśli chcesz wygrać jedną z nagród wystarczy, że w tym wątku konkursowym zamieścisz w kilku zdaniach wypowiedź na temat:

Nasz sposób na ciepłą, rodzinną atmosferę przez cała zimę.

Uwaga!
W wypowiedzi zaznacz, czy śpiworek ma być dla dziecka do 1 roku, czy 1-3 lata.

Przeczytaj
Na odpowiedzi czekamy do 20 listopada.

Szczegóły konkursu, opisy oraz zdjęcia nagóród znajdziecie

126 odpowiedzi na pytanie: Konkurs – Wygraj śpiworek do wózka

  1. Nasz sposób na ciepła atmosferę w naszym domu to po prostu duuuzo miłości i ciepła wsród nas jako rodziców, miłości dla naszego maluszka i 2 psiakow 🙂 staram sie zeby moja coreczka miała jak najlepszy czas w domu a takze w miarę jak pogoda pozwala takze i na dworze 🙂 dodam jeszcze ze spiworek ma byc do 1 roku 🙂

    • Nasz sposób na ciepłą,rodzinną atmosferę to przede wszystkim duże pokłady miłości oraz zainteresowania.Umiejętność słuchania drugiej osoby.A także wspólne spedzanie czasu-na świeżym powietrzu,bądź w domku na wspólnych zabawach-graniu w gry,czy rysowaniu lub czytaniu bajek.Ważne jest też poczucie humoru. To zawsze sprawia,że można wszystko załagodzić i ocieplić rodzinną atmosferę.

      Jeśli wygramy poprosimy śpiworek w rozmiarze 1-3. Pozdrawiam:)

      • witam. Nasz sposob na ciepla atmosfere jest taki.kiedy na dworzu jest zimno i lezy bialutki snieg to od samego rana otaczamy sie pieknymi zapachami. Najpierw na sniadanko pyszne kakao ktore rozgrzewa nas i dodaje sil na dzien pelen przygod.po sniadaniu ubieramy cieple buty,kurtki i szaliki i smigamy na spacer na sanki. Na dworzu bawimy sie sniegiem i hartujemy swoj organizm.po przyjsciu do domu czeka na nas ciepla herbatka z malinami oraz cieple welniane skarpetki robione przez moja babcie.wieczory to istnie goraca atmosfera gdzyz siadamy wszyscy razem i gramy w nasze ulubione interaktywne gry.bawimy sie,wyglupiamy i wymyslamy a rusz to nowe zabawy aby nasz dzien byl wypelniony cieplem po brzegi.wszystkiego dopelnia duzo milosci i dobroci jaka razem niesiemy;) spiworek od 1-3 jesli wygramy;)

        • Mam z zimą najprzyjemniejsze wspomnienia z całego życia w zimę urodziła się moja córeczka :)Tak jak i ja i ona uwielbiamy kiedy za oknem jest biało.
          Śnieg sprawia, że ciemne wieczory nagle stają się jasne, a wszystko co było szare, jest czyste. Codziennie spacerujemy po lesie zrzucamy śnieg z gałązek drzew jest tyle przy tym śmiechu i zabawy rzucanie snieżkami lepienie bałwana. Po mile spędzonym dniu na dworze wracamy do domku , siadamy przy kominku popijam herbatke a córcia ciepłe mleczko 🙂 i zabieramy się do zabawy robienia łańcuchów ozdób na choinkę i święta Bożego Narodzenia tak bardzo wyczekiwane przez całą naszą rodzinę prezenty i ten zapach pomarańczy:)Zasiadamy z rodziną do stołu, by zjeść razem posiłek. Lubimy atmosferę świąteczną, śnieg, choinkę, bombki, światełka, kolędy… to taki magiczny czas kiedy widzę szczęście wokół rodziny..Kocham zimę i swiąteczną ciepłą atmosfere rodzinną jaka panuje w naszym domku:)

          Jeśli wygramy poprosimy śpiworek w rozmiarze 1-3. Pozdrawiam

          • Mam z zimą najprzyjemniejsze wspomnienia z całego życia w zimę urodziła się moja córeczka :)Tak jak i ja i ona uwielbiamy kiedy za oknem jest biało.
            Śnieg sprawia, że ciemne wieczory nagle stają się jasne, a wszystko co było szare, jest czyste. Codziennie spacerujemy po lesie ztrzącemy śnieg z gałązek drzew jest tyle przy tym śmiechu i zabawy rzucanie snieżkami lepienie bałwana. Po mile spędzonym dniu na dworze wracamy do domku , siadamy przy kominku popijam herbatke a córcia ciepłe mleczko 🙂 i zabieramy się do zabawy robienia łańcuchów ozdób na choinkę i święta Bożego Narodzenia tak bardzo wyczekiwane przez całą naszą rodzinę prezenty i ten zapach pomarańczy:)Zasiadamy z rodziną do stołu, by zjeść razem posiłek. Lubimy atmosferę świąteczną, śnieg, choinkę, bombki, światełka, kolędy… to taki magiczny czas kiedy widzę szczęście wokół rodziny..Kocham zimę i swiąteczną ciepłą atmosfere rodzinną jaka panuje w naszym domku:)

            Jeśli wygramy poprosimy śpiworek w rozmiarze 1-3. Pozdrawiam

            • To będzie nasza pierwsza zima spędzona we TRÓJKĘ!! W końcu pierwsza zima i świąteczny czas z naszym upragnionym Synkiem. Naszym sposobem na ciepłą, rodzinną atmosferę jest po prostu bycie razem!! Bo każda chwila spędzona wspólnie jest bezcenna. Także czeka nas dużo zabaw, wspólne poranki z mnóstwem śmiechu pod cieplutką puchową kołdrą, spacery i rozmowo-gugania w długie zimowe wieczory. Polecamy wszystkim 🙂

              Radość sprawi nam śpiworek w rozmiarze 1-3, w sam raz na zimowe wspólne spacerki.

              • Nasz sposób na ciepłe zimowe dni

                Zapada wieczór… Mąż z książką rozsiada się wygodnie na kanapie… Syńcio patrzy na tatę i siup – już siada obok niego…
                “Poczytaj mi tato” prosi:)
                Ja ze szklanką owocowej herbaty zerkam na nich i czuję ciepło…ciepło wewnętrzne które rozprasza zimny, odległy krajobraz za oknem:)
                Nie zwlekam, dołączam do tego pogodnego, zaczytanego grona i chłonę każdą minutę…
                Spoglądam za okno..zimno, szaro, buro…Odwracam wzrok i napotykam rozjaśnione radością oczy mojego synka wpatrzonego w swojego tatę. Tak to już ten wiek kiedy ojciec staje się idolem:)
                Rozgrzewa mnie myśl o ich więzi, miłości i bliskości.
                Lubimy być razem i to najlepszy sposób na chłodne dni:)

                Śpiworek od 1-3

                • Sposób na zimowe wieczory mój i mojego męża działa o tyle dobrze, że od kiedy zamieszkaliśmy w naszym domku (tej zimy miną dwa lata) mamy już 14 miesięcznego synka i kolejnego malucha w drodze ( termin: luty). Śpiworek zatem na pewno nam się przyda, bo planujemy ze sobą w ten spędzić jeszcze wiele zim :). A oto i nasz przepis:

                  *dużo czułości i miłości
                  *do tego herbatka z miodem lub rozgrzewające winko (co kto woli)
                  *kominek

                  Jeśli nasz sposób na zimne wieczory wyda się Wam interesujący, weźmiemy każdy rozmiar śpiworka 🙂

                  ps. Czasem do naszego przepisu warto doda babcię 😉

                  • Nasz sposób na ciepłą, rodzinną atmosferę przez cała zimę to dużo miłości, śmiechu i czułości między naszą rodzinką, włączając do niej kota uwielbianego przez córkę.
                    Po pracy wspólny obiad, później zabawa we troje, jak nie jest bardzo zimno to jeszcze popołudniowy spacer (Ola uwielbia być na świeżym powietrzu, niepogoda jej nie straszna). Wieczorem ciepła relaksująca kąpiel, najpierw córki. A jak mała uśnie – relaks rodziców – przy ciepłej herbacie lub lampce wina.

                    • Gdy rano oczka swoje otworze,
                      zaraz nóżkę w szczebelki łóżeczka włożę,
                      później sie podciagnę i wstane
                      i zaraz zawołam braciszka i mamę.
                      Tata przy tym sam się obudzi,
                      wiec juz ja nie mósze się trudzić
                      Wszyscy zaraz śniadanko wciągniemy,
                      i cieplutko się ubierzemy,
                      by podgać na dwór
                      na snieg na sanki
                      i lepic piękne bałwanki.
                      Bo moja rodzina ciepłem emanuje
                      i całą zime wszystkich dopinguje,
                      by się ruszali z uśmiechem na buzi
                      i oddzywali się do wszystkich ludzi.
                      Bo my na zimę mamy jeden sposób
                      mieć na twarzy uśmiech i rozsyłać go wokół.

                      W przypadku wygranej kombinezonik 1-3 lata

                      • Zimowa aura: śnieg i mróz właściwie nie powinny niczego zmieniać w rodzinie…bo atmosfera pełna ciepła powinna w niej panować o każdej porze roku:) I w naszej rodzince staramy się, by tak było.
                        Jeśli się jednak dobrze zastanowić, to zima wpływa na domowe ognisko wręcz lepiej niż upalne lato. Dlaczego?
                        Więcej czasu spędzamy w domu i spędzamy ten czas ze sobą!
                        * Zakopujemy się we trójkę (+ brzuszek:)) pod kocyk i oglądamy kultowe bajki. *Wspólnie budujemy miasteczko z klocków.
                        *Tańczymy dla rozgrzewki przy dźwiękach dziecięcych przebojów.
                        *Czytamy we trójkę bajeczki albo opowiadamy sobie na zmianę przeróżne historyjki.
                        * Rysujemy, malujemy, lepimy…
                        Razem nawet w domu nie jest nudno, ale wesoło i przede wszystkim cieplutko:)
                        A kiedy wychodzimy na dwór – a robimy to codziennie bez względu na pogodę – rozgrzewamy się tak, że wcale nie czujemy zimy! Lepimy bałwana, jeździmy na sankach, robimy orzełki na śniegu, rzucamy się śnieżkami – ach, zima to wręcz najlepsza pora na udaną, rozgrzewającą zabawę!
                        Po powrocie do domku robimy sobie aromatyczną, cieplutką herbatkę i tulimy się nawzajem przy wtórze julkowego śmiechu:)
                        A miłość? Miłość w naszej rodzince jest zawsze i wszędzie, o każdej porze roku, dnia i nocy! Zimą rozgrzewa jak nic innego, więc warto jeszcze bardziej ją sobie okazywać: tulić się z dzieciakami, mężem, powtarzać sobie, jak bardzo się kochamy, każdego dnia nawzajem robić dla siebie coś miłego… U nas to działa!:) I już świat jest znacznie cieplejszy!:)
                        A tegoroczna zima będzie wyjątkowa: bo czekamy na naszego maleńkiego brzdąca! Brzuszek rośnie i staje się obiektem pieszczot domowników. Julka już codziennie rozmawia ze swoją siostrzyczką lub braciszkiem, a tata uparcie wyczekuje pierwszych mocnych kopniaczków. Tak właściwie już jest ans więc czwórka i na pewno nie zmarzniemy tej zimy!:)

                        Wybieram śpiworek do 1 roku.

                        • W naszym domku zawsze panuje ciepła i rodzinna atmosfera 🙂 zawsze z mężem staramy się spędzać jak najwięcej czasu z naszym synusiem Nikosiem, dawać mu tyle ciepła, miłości ile jesteśmy w stanie z siebie wycisnąć. Zimą, gdy robi się szybko ciemno każdy robi się troszkę zaspany. My dzięki Nikosiowi jesteśmy teraz ożywieni 🙂 i pełni szczęścia 🙂 wieczory nie są nudne bo siadamy wszyscy na kocyku Nikiego razem tam jemy, oglądamy bajki i rysujemy 🙂 Nikuś nie musi się wspinać na kanapę by się do nas poprzytulać bo razem leżymy wszyscy na podłodze i szalejemy, dopóki nam starczy sił 🙂 przez te zabawy mam lekkie wrażenie, że mój mąż nieco zapomina, że jest już duży 😉 ale za to synek jest wniebowzięty 🙂 szkoda tylko, że babcia nie ma tyle siły by z nami poszaleć, ale skoki na jej pierzynkę wszystko Nikosiowi wynagradzają 🙂

                          Gdyby nasza historyjka się Wam spodobała i byśmy wygrali 🙂 to poprosimy o śpiworek dla dziecka w wieku 1-3
                          (Nikoś ma 19 miesięcy)

                          • nasz sposób na zimne wieczory to tzw RAJ- dzięki niemu nie zmarzniemy- mimo, że za oknem mróz:)
                            Rafał
                            Agatka i
                            Justyna- leżymy sobie na naszym puchatym kocyku i tulimy, tulkamy:) śmiejemy się i gadamy.Gdy patrzę jak R tuli naszą śmiechotkę- pięciomiesięczną Agatkę, to tak cieplutko się na serduchu robi:) nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej, choć jej pojawienie na świecie było niespodziewanką.

                            kombinezonik – jeśli się uda

                            • Ciepła atmosfera domowa w zimowe dni zostaje w naszej pamięci na długie lata…
                              Wiąże się z zapachami, z naszymi emocjami z otoczeniem… to wielkie wyzwanie dla rodziców!
                              Nasz sposób na ciepłe wspomnienia zimowych dni jest taki, że wieczory spędzamy razem w miłej atmosferze…często uśmiechając się do siebie.
                              Rozmawiamy, bawimy się z dziećmi, wspólnie przygotowujemy posiłki i smakołyki dla tych, którzy pięknie wszystko zjedzą 😉
                              Dla zdrowia często chodzimy na spacery w czasie których wymyślamy śmieszne historie,albo robimy przeróżne zawody!
                              Nadchodząca zima będzie wyjątkowa, bo musimy się postarać,aby nasza najmłodsza córka, która ma 4 miesiące, poczuła tę domową atmosferę i równie dobrze jak my, bawiła się na zimowych spacerach!

                              (śpiworek do 1 roku)

                              • chodz jesienno-zimowe wieczory bywaja rozne bo slonko swieci tylko w poludnie wiec pozniej chlod stara sie wkrasc do domu naszego i narobic wiele zlego!wiec miloscia i radoscia przeganiamy chlod zeby nie zanieniil sie w lod!maz przytula sie do brzuszka mowi czule do serduszka i ogarnia nas ciepeklo czujac kopniaka ta nozka malenka!lecz za chwile za momencik malec sprawi nam prezencik i na swiecie sie pojawi!maluszka nie bedzie otulal juz brzusio wiec by bylo mu cieplusio o spiworek juz prosimy by nie zmarznac pierwszej zimy!
                                rozmiar obojetny bo kruszynka dorosnie dopiero do spiworka:)

                                • My sposobów mamy cała masę:))
                                  – zaczynamy od porannych ćwiczeń…biegi z przeszkodami na nocnik/ zapasy podczas przewijania/ wyścig kto pierwszy się ubierze
                                  – później pyszne rozgrzewające śniadanko polecam…samoloty parówkowe:D
                                  – gonitwy po całym mieszkaniu, podczas których brzuch boli od śmiechu
                                  – cała masa całusów
                                  – misowate przytulanki w liczbie min 20x dziennie
                                  – ciepła herbatka z kropelka soku z maliny
                                  – wygibasy przy muzyce fasolek, jak dodamy śpiewanie do dezodorantu to będziemy rozgrzani do granic możliwości
                                  – z górki na pazurki na naszych super sankach
                                  – ciepłe wełniane skarpetki stworzone z miłości do nas przez naszą kochaną babcię

                                  A jak pomimo wszystko będzie zimno to wskakuje pod kołderkę i czytamy bajkę co by nudno nie było:))

                                  Gdyby się nam udało to prosimy o rozmiar 1-3:))

                                  • Uwielbiamy spędzać czas we czwórkę.
                                    Gdy dopisuje pogoda zabieramy sanki i szalejemy do upadłego,wszyscy bez wyjątku:) (w tym roku dołączy do tych szaleństw już aktywnie Franio) robimy śnieżne anioły,lepimy bałwany,organizujemy bitwe na kule śnieżne.
                                    Dokarmiamy ptaki i obserwujemy je przez okno.
                                    Gdy zbliżają się Święta lepimy z masy solnej ozdoby na choinkę,pieczemy pierniczki,które również ozdabiają nasze drzewko.
                                    Co roku robimy jakieś ozdoby żeby zawsze wisiało coś “naszego”.
                                    Śpiewamy,tańczymy i najnormalniej wygłupiamy się.
                                    Lubimy też czasem razem coś upiec. W tym temacie króluje mama i starszak:)
                                    Dużo u nas śmiechu i radości.
                                    Dużo pomysłów i spontaniczności w szaleństwach z dziećmi.

                                    • Gdy zapada zmrok, wszystko zastyga w białym puchu, a na dworze mróz aż trzeszczy my zasiadamy przy kominku w naszym małym królestwie – mama, tata i Basia – i rozpoczynamy opowieści. Wcześniej gorąca kąpiel ze szczyptą rozgrzewającego cynamonu, podgrzewany imbryczek z herbatą pomarańczową, kusi aromatem, a strzelające drwa w kominku wypełniają wnętrze ciepłą poświatą. Zachęceni klimatem siadamy na ogromnym pledzie przy kominku, mała Basia otulona kocykiem zapiera się głową o kolana taty i z niecierpliwością czeka na mamine opowieści. Przymykamy oczy i przenosimy się w egzotyczne baśniowe krainy, do świata elfów, dobrych wróżek i wiecznego słońca. Robi się coraz ciszej i spokojniej, kominek przygasa, sen spowija powieki. Śnimy o odległych krainach przesyconych ciepłem. Rano zrelaksowani, pełni energii i wypoczęci dzielnie stawiamy czoło zimowej aurze 🙂

                                      Basia to jeszcze maluch, więc jeśli zasłużymy to prosimy o mały śpiworek 🙂

                                      • Nasz sposób na rodzinne ciepło 🙂

                                        Pierwszym skojarzeniem było słowo?DOM?. Nasz azyl do którego dorzucił Bóg ciepło rodzinne obdarowując nas naszym największym skarbem – synkiem Bartoszkiem. Ten mały człowieczek wprowadził w nasze życie niesamowicie dużo szczęścia i miłości, złączył Nas z mężem nierozerwalną nicią, scementował nasz związek i dopełnił naszą rodzinę. A sposób na to ciepło: hmm to śmiech synka słyszanego z za ściany gdy tata czyta mu wierszyki i bajki, wspólne zabawy i wygłupy. Sprawianie wzajemnie przyjemności drobnymi prezentami które samodzielnie wykonujemy w zimne ciemne wieczory, to kiedy wszyscy siedzimy przy stole i spożywamy wspólny posiłek. Już nie możemy doczekać się śniegu kiedy będziemy wspólnie lepić bałwana i jeździć na sankach. Najprzyjemniejszą częścią dnia które emanuje radością i ciepłem jest chwila kiedy kładziemy Bartoszka spać. Wtedy już po kolacji i kąpieli kładziemy się wszyscy na łóżku czytamy z naszym maleństwem bajki. Wtedy jesteśmy tylko dla siebie i wszyscy uwielbiamy te chwile i na nią czekamy cały dzień 🙂 Ciepło rodzinne to nic innego jak atmosfera, która panuje w naszej rodzinie. Jest to przyjazna i pełna miłości atmosfera, która przejawia się każdego dnia.
                                        W przypadku wygranej proszę o śpiworek dla dziecka w wieku 1-3.

                                        • Cieplutka zima

                                          Nigdy nie lubiłam zimy. Był to ten okres w roku, kiedy trzeba było zrezygnować z wieczornych spotkań ze znajomymi i nocnych zabaw pod gołym niebem. Dzień trwał krótko, wieczory były długie i nudne. Wszystko się jednak zmieniło i w tym roku wprost nie mogę się doczekać zimy

                                          A wszystko za sprawą maleńkiej istotki, która pojawiła się w naszym życiu ponad dwa miesiące temu. Teraz każdy dzień spędzamy w trójkę i te chwile kiedy siedzimy sobie razem w domku są niesamowite. Żeby było cieplutko, pakujemy się razem pod kocyk, kładziemy w łóżeczku i przytulamy ile wlezie.
                                          To zdecydowanie najlepszy sposób na zimne dni.
                                          Nasz Maluszek uwielbia te chwile, podobnie jak My 🙂 On rozkoszuje się cieplutkim mleczkiem wprost z piersi Mamusi, natomiast rodzice popijają najróżniejsze owocowe herbatki.

                                          Ponieważ uwielbiamy rodzinne spacery i staramy się żeby nasz synek codziennie był na dworze, nie zamierzamy rezygnować z nich także zimą. Dlatego mamy wielką nadzieję, że wygramy cieplutki śpiworek w rozmiarze 0-12 dla naszego Mikołajka i nie będziemy musieli się martwić, że Maluch zmarznie w czasie zimowego oglądania i poznawanie świata.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Konkurs – Wygraj śpiworek do wózka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general