Witajcie
Dziewczyny jak sobie radziłyście z podawaniem coraz większych kawałków jedzenia? Bo u nas to nie bardzo idzie.
Maciek ma teraz 10 miesięcy. Maciek z trudem zjada takie kupne od 10 miesiąca – jak zrobił kupkę po takiej zupce, to wiele kawałków było niestrawionych. Jak dostanie większy kawałek to się krztusi i krzywi. Boję się mu podawać, ale wiem, że trzeba. Obecnie ma 6 ząbków.
Pozdrawiam, Madzia i Maciek 28.09.04
3 odpowiedzi na pytanie: konsystencja posiłów
Re: konsystencja posiłów
Każde dziecko jest inne, synek koleżanki miała 8 miesięcy i już wcinał wzystko w kawałkach, nie znosił papek. Gaba tak rzeczywiście nauczyła się jeść kawałki jakoś po skończeniu roku. Podawaj mu chrupki kukurydziane.
I to nie zależy od ilości ząbków. Wyżej wspomniane dziecko nie miało zębów do 11 miesiąca.
Kaszanna i Gabrysia (13.01.04)
Re: konsystencja posiłów
wicka jak miała 4,5 miesiaca dostała chrupki kukurydziane, potem rozgnieciona widelcem parówke, ziemniaka, marchewke, potem plasterek sera do łapki i tak coraz większe kawałki. Od 11 miesiąca je wszystko w kawałkach.
Niestrawione większe kawałki w tym wieku to jeszcze norma – tym bym sie nie martweila.
Re: konsystencja posiłów
Chrupki kukurydziane już próbowałam – niestety też pluł i krztusił się. Mleko to dla niego dalej hicior dnia :).
Znasz odpowiedź na pytanie: konsystencja posiłów