kosi, kosi łapki…

1. kajak Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   znalam rozne (i nie pamietam) ale wersja Twojego meza jest najlepsza i niniejszym oglaszam zwyciestwo w tej konkurencji :-)))) ja spiewam tylko pierwsza czesc a jak juz mam dobry dzien to dospiewuje rozne glupoty :-)))

   Marta i Kubuś ur. 27.11.02

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   🙂

   kosi, kosi nóżki
   pójdziem na dziewuszki

   to też interpretacja mojego męża 🙂

   [i]Ewa i Krzyś (6 i 3/4 mies.)

   Odpowiedz
3. askksa Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   kosi kosi łapci
   pojedziem do babci
   babcia da nam kaszki
   a dziadek okraski
   Taką ja znam wersję
   Pozdrawiam

   Muszka + córunia Johasia

   Odpowiedz
4. kajak Dodane ponad rok temu,

   Re: 🙂

   a mialam zly humor :-)))) pooooszedl… prosze o wiecej :-)))
   Jak tatus Kubusia uklada piosenki to ja chowam sie w lazience – kazdy wers o czyms innym, ale dziecku sie podoba :-)))
   a zreszta – co ja na ojca najezdzam! a moje spiewanie przy lokówce? :-)))

   Marta i Kubuś ur. 27.11.02

   Odpowiedz
5. carma Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   Ja znam dwie wersje:

   kosi kosi łapki
   pojedziem do babki
   babcia da nam mleczka
   i słodkie ciasteczka

   lub:

   …
   od babci do cioci
   ciocia da łakoci

   Jednak wersja Twojego męża jest chyba najlepsza 🙂

   Maja z Natalką (8m)

   Odpowiedz
6. ania-p Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   …babcia da piernika
   a dziadek konika
   -tak się uczy dzieci u mnie w rodzinie od pokoleń, ale ja chyba złamię tą tradycje- wersja Twojego męża jest stanowczo ciekawsza…tylko nie wiem czy dla dzieci..

   Ania i Martusia-Rudzielec (10.09.02)

   Odpowiedz
7. trinity Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   ja znam tak:
   kosi kosi lapci pojedziemy do babci
   a od babci do lasu narobimy halasu

   natomiast wersje meza to……. zreszta sama ocen:

   jestem wesoly romek
   mam na zadupiu domek
   a w domku wode, prad, gaz
   zaspiewam jeszcze raz
   : )))

   Mama 10mies. bąbla

   Odpowiedz
8. izuncia Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   moze byc tak nawiasem mowiac to fabcio slicznie robi kosi kosi:) a jak sie cieszy przy tym!!

   pozdrawiam
   iza i fabianek (07.10.2002)
   

   Odpowiedz
9. malosia Dodane ponad rok temu,

   Re: kosi, kosi łapki…

   Ale sie usmialam z wersji piosenki Twojego meza!!!!!!!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂

   Malgosia i Maksio (27.03.2003)
   

   Odpowiedz
10. gosiaczek13 Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    A MY ZNAMY TAK
    KOSI KOSI ŁAPCI POJEDZIEM DO BABCI
    BABCIA DA NAM MĄCZKI UPIECZEMY PĄCZKI
    ALBO:
    KOSI……….
    A OD BABCI DO MAMY PO KUBECZEK ŚMIETANY
    ALE NAJBARDZIEJ PODOBA MU SIE PISENKA O ROMKU WTEDY MA BUZIE USMICHNIĘTĄ OD UCH DO UCHA

    Gosiai(ur.13.12.2002)Adiczek!

    Odpowiedz
11. ani-ani Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    hi, hi, hi

    Ani_ani i Izunia-Kropunia (dziś 10 m-cy)

    Odpowiedz
12. olasz Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    babcia da pierożka i masełka troszka – tak przynajmniej u mnie 🙂

    Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
    

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    a-kopniecie-w-takim-razie-też-Filipkową-babkę??Najlepiej-teściową-moją?

    Bruni i Filipek
    

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    Ja wolę wersję:
    kopniem dziadka w zadek
    dostaniemy spadek
    (dziadek-teść ukochany)

    Odpowiedz
15. olasz Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    ja z chęcią 🙂
    teściowo – ty stary rowerze…
    (mój mąż zawsze zartuje sobie z moją mamą – a ona się wścieka…- ubaw mamy wszyscy 🙂

    Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
    

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    …. a od babci do taty, jest tam piesek kudłaty
    …. a od babci do cioci, ciocia da łakoci

    Kaśka z Natusią (15 miesięcy 🙂

    Odpowiedz
17. olenka-p Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    po wypadku basiulca “kosi, kosi łapci” jakoś źle mi się kojarzy…………..

    olenka & tygrysek adaś (23.12.02)

    Odpowiedz
18. ola2 Dodane ponad rok temu,

    Re: kosi, kosi łapki…

    Ja znam taką:

    a od babci do taty tam jest piesek kudłaty

    a od babci do dziadka tam jest pyszna sałatka

    a to mój mąż własnie wymyslił;

    a od babci do sąsiadki co ma tyłek gładki

    dobrze że mam stare sądiadki bo zaczełabym byc podejrzliwa

    Ola

    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: kosi, kosi łapki…