książkę “Jak kochać dziecko” Janusza Korczaka

To była/jest bardzo ważna dla mnie książka. Polecam.

“… Nie zrzekaj się nieprzespanych nocy. One dają to, czego nie da książka, niczyja rada. Bo tu wartość nie tylko w wiedzy, ale w głębokim przewrocie duchowym, który nie pozwala powracać do jałowych rozmyślań: co być by mogło, co być powinno, co byłoby dobre, gdyby… Ale uczy działać w warunkach, które są.
Podczas tych nocy urodzić się może cudowny sprzymierzeniec, anioł stróż dziecka – intuicja macierzyńskiego serca, jasnowidzenie…”

“… Często spotkać się można ze zdaniem, że macierzyństwo uszlachetnia kobietę, że dopiero jako matka dojrzewa duchowo. Tak, macierzyństwo nasuwa płomiennymi zgłoskami zagadnienia obejmujące wszystkie dziedziny życia zewnętrznego i duchowego; ale ich można nie dostrzec, tchórzliwie odsunąć na odległą przyszłość lub obruszać się, że ich rozwiązania kupić nie można. Kazać komuś dać gotowe myśli to polecić obcej kobiecie, by urodziła własne twe dziecko. Są myśli, które w bólu samemu rodzić trzeba, i te są najcenniejsze…”

“…Dziecko, które urodziłaś, waży dziesięć funtów. Jest w nim osiem funtów wody i garść węgla, wapnia, azotu, siarki, fosforu, potasu, żelaza. Urodziłaś osiem funtów wody i dwa popiołu. A każda kropla tego twojego dziecka była parą chmury, kryształem śniegu (…) mętem kanału miejskiego. Każdy atom węgla czy azotu wiązał się w miliony połączeń. Tyś tylko zebrała to wszystko, co było… Ziemia zawieszona w nieskończoności. (…) Takie to kruche, że je zabić może bakteria, która tysiąc razy powiększona jest dopiero punktem w polu widzenia.. Ten pyłek ogarnie myślą wszystko: gwiazdy i oceany, góry i przepaście….

“…W obawie, by śmierć nie wydarła dziecka, wydzieramy dziecko życiu; nie chcąc, by umarło, nie pozwalamy żyć. Wychowani sami w deprawującym bezwładnym oczekiwaniu tego, co będzie, ciągle spieszymy się w czarów pełną przyszłość. Leniwi nie chcemy szukać piękna w dniu dzisiejszym, aby przygotować się na dostojne przyjęcie jutrzejszego poranka: jutro samo ma przynieść natchnienie. Czym jest owo: “gdyby samo już chodziło, mówiło” – czym, jeśli nie histerią oczekiwania. (…) Gdy wreszcie jest jutro, czekamy na nowe (…) Polowa ludzkości nie istnieje; jej życie to żart. (…) Czym to DZIS dziecka jest gorsze, mniej cenne od jutra? Jeśli o trud chodzi, ono będzie trudniejsze (… Dla jutra lekceważy się to, co je dziś cieszy, smuci, dziwi, gniewa, zajmuje. Dla jutra, którego ani rozumie, ani ma potrzebę zrozumieć, kradnie się lata życia, wiele lat”.

Dobra, kończę, bo mogłabym tym sposobem przepisać pół książki. Po prostu przeczytajcie. Mądre, naprawdę mądre.
pozdrawiam

Iwona i mała Matylda

2 odpowiedzi na pytanie: książkę “Jak kochać dziecko” Janusza Korczaka

  1. Re: książkę “Jak kochać dziecko” Janusza Korczaka

    Dostalam te ksiazke od kolezanki na urodziny Gabrysi, to juz w marcu bedzie 13 lat, wracam do niej bardzo czesto i ciesze sie, ze znalazla sie jej “amatorka”. 🙂
    Wiele madrych slow :)… tez polecam 🙂

    Elka, Gabi i Jeremi 10.04.2003

    • Re: książkę “Jak kochać dziecko” Janusza Korczaka

      Również bardzo polecam tą książkę

      Ania + Szymek (6 miesięcy)

      Znasz odpowiedź na pytanie: książkę “Jak kochać dziecko” Janusza Korczaka

      Dodaj komentarz

      Angina u dwulatka

      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

      Czytaj dalej →

      Mozarella w ciąży

      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

      Czytaj dalej →

      Ile kosztuje żłobek?

      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

      Czytaj dalej →

      Dziewczyny po cc – dreny

      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

      Czytaj dalej →

      Meskie imie miedzynarodowe.

      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

      Czytaj dalej →

      Wielotorbielowatość nerek

      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

      Czytaj dalej →

      Ruchome kolano

      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

      Czytaj dalej →
      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo
      Enable registration in settings - general