Obiecywałam sobie, ze nigdy więcej nie kupię nic FP (wysoka cena a dziecko i tak woli się bawić pilotem od telewizora), ale… No właśnie z okazji Świąt szukam czegoś dla Tomka i znalazłam na internecie taka zabawkę (chodzik który się trzyma za uchwyt i “hipcio” zjada z podłogi klocki…)Zabawka śmieszna, ale nie wiem jak wygląda jej użytkowanie w praktyce (czy dzieciom się podoba czy pobawią się 5 min. i rzucają na bok?).
Będę wdzięczna za podzielenie się Waszymi obserwacjami.
Wioletta i Tomek (1 ROK!!!)
3 odpowiedzi na pytanie: Kto miał/ma zabawkę FP-“Hipcio”?
Re: Kto miał/ma zabawkę FP-“Hipcio”?
Ja dzis kupilam taka zabawke dla mojej corci….ona jeszcze troszke za mala na prowadzenie hipcia ale…klocuszki jej sie bardzo podobaja. Mysle, ze bedzie sie tym bawic ale…czas pokaze.
TAk naprawde nigdy do konca nie mozna byc pewnym czy zabawka bedzie na dlugo czy na kilka chwil…takie juz sa dzieci.
Pozdr
Aga&Polcia
(30.04.04)
Re: Kto miał/ma zabawkę FP-“Hipcio”?
My mamy taka zabawkę.Emilka dostała ja na urodzniny,3 miesiace temu.Właściwie dopiero teraz zaczęła sie nia bawić.
Zjadanie klocków ja nie interesuje,raczej wkłada do środka lale i ją wozi.
Jesli chodzi o jezdżenie i odpychanie sie to zabawkajest jak dla nas za niska i dziecku jest niewygodnie sie odpychac.
Ogólnie srednio fajna zabawka.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Kto miał/ma zabawkę FP-“Hipcio”?
zauważyłam że wszystkie pchacze z FP są niskie.przymierzaliśmy sie do kupna jeździka ale w efekcie kupiliśmy taki hiszpański niefirmowy i jest bardzo fajny.co do hipcia to czytałam gdzies o nim ale nie moge znalezc tego posta.moze wpisz w szukaj hipcio?jedyne co pamietam, to to ze nie zżera klocków na panelach bo sie ślizga.ogólnie nie było euforii na jego temat.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kto miał/ma zabawkę FP-“Hipcio”?