Próbuje sobie zarezerwować miejsce nad morzem dla siebie i dla małej i dochodze do wniosku że to jakis obłęd. Pomijam że prawie nie ma wcale pokoi 1 osobowych i musze płacic za dwójke ale jak pytam o wielkość pokoju czy zmieści mi sie wózek to nikt sie nie zgadza żebym wjechała nim do pokoju.
Przeciez to bzdura,mała musi gdzieś siedzieć,musze ja w wózku karmić itd.Jeżdzimy z nia często i nigdy nie było problemów.
A jak wy jężdziłyście na kwatery z maluchami to jak było z tymi wózkami?
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
10 odpowiedzi na pytanie: Kwatera nad morzem a wózek.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Hmm.. szczerze mowiac to nie pomyslalam o tym zeby zapytac o wozek… wydaje mi sie oczywiste ze nie bedzie on stac przed domem tylko w pokoju…. z tym, ze my zarezerwowalismy pokoj czteo osobowy, wiec mam ndzieje, ze problemu nie bedzie. Bylismy w zeszlym roku w tym samym miejscu i bylo malzenstwo z dziecmi, ich wozek stal na dworze na werandzie, ale raczej z racji swojej wagi troche kretych i waskich schodkow. Tak mi sie przynajmniej wydaje,….
Alicja i Kacperek 10.12.2003
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
a podają powód, daaczego nie życzą sobie wózka? bo mi się wydaje, ze to nie chodzi o wózek, ale o małe dziecko.
małe dziecko na wczasach to zawsze był kłopot… sama nie wiem dlaczego. może boją się o zniszczenia:-) albo o to, ze dziecko będzie płakać i inni nie będą zadowoleni.
Beata&Patryk(03.03.03)
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Powodem jest zniszczenie kołami wózka wykładziny dywanowej……?????????/
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Ja juz w końcu pomyślałam że nie bedę nic mówic o wózku ale jakby sie okazało że na miejscu nie moge tego wózka wnieśc do pokoju to bym sie wściekła.
Zawsze jeżdzilismy i nigdy nikt nie robił problemu a tu nagle problem.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Chyba nie chodzi o dziecko bo właścicielka wiedziała że bedzie małe dziecko i powiedziała że moge zostawić wózek w przedpokoju czy holu.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
ano bylo tak ze wozek skladalismy do samochodu do bagaznika – samochod stal przed doomem wiec spoko wozek byl pod reka Wozek-parasolka wiec tez nie bylo problemu ze skladaniem i wkladaniem i wyjmowaniem go z bagaznika bo lekki i maly Pozatym lepiej bylo go zostawiac na dole niz wnosic na IIp, a druga sprawa to to ze nie zmiescilby sie w pokoju
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
paranoja!!!!!!!!!! moim zd. to musisz sie nastawic i na inne problemy ze strony wlascicieli – skoro tak podchodza do sprawy!
jesli sie da to poszukaj innej kwatery – ale chyba za pozno??? zycze aby wszystko sie ulozylo, jakos to bedzie!!!
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Ja podziekwałam te jpani za gościne. Szczęście że nie wpłaciłam zaliczki. Powiedziałam jej żeby zwineła wykładzinę i schowała do wersalki jak sie boi żeby jej nie zniszczyć.
Acha, ona zaproponowała mi jeszcze że moge zdjąć koła i wnieśc do pokoju wózek bez kół hihihi
Znalazłam świetna kwatere w chłapowie.A wy słyszałam że jedziecie do Karwii?
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
dzisiaj był ekspres reporterów o tym ze w jakims sklepie w malborku własciciel zakazał wstepu kobietom z wózkami dziecięcymi… a dlaczego……bo kobiety z wózkami kradną i wkładają rzeczy do wózka a nie do koszyczka….. no i nikt z wózkiem nie wejdzie. grunt to dobry marketing i podcinanie gałęzi na której sie siedzi, przeciez matki z dziecmi to najlepsze klientki.
Re: Kwatera nad morzem a wózek.
Nieprawdopodobne,facet to jakis idiota…..
A jesli chodzi o pania od kwater to tym bardziej byłam w szoku bo niedawno bylismy w hotelu gdzie połowę gości stanowiły dzieci w wieku od kilku tygodni do kilkunastu lat.Wszedzie raczkowały.pluly ulewały,w restauracji malowały,układały na podłodze puzlle,wylewły picie itp,
Nikt nie śmiałby zwrócić matce uwagi że cos jest nie tak.Dziecko nasz gość.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Znasz odpowiedź na pytanie: Kwatera nad morzem a wózek.