Hej, Jestem Mamą 7 miesięcznej Lilianki, jest to moje pierwsze dziecko i czasem trudno podejmować mi decyzje a koleżanki rożnie radzą,…
Kochane Mamy co sądzicie na temat wyjazdu z córką do Zakopanego?
Generalnie wybraliśmy to miejsce ponieważ mój mąż nigdy jeszcze tam nie był a inne miejscowości w górach jednak go nie interesują tylko Zakopane – Krupówki.
Na co zwrócić uwagę?
Jest to nasz pierwszy wyjazd z córeczką i męża pierwsza taka długa podróż za kierownicą, ja prawka nie mam więc nie będę mogła się z nim zmienić. Chcemy wyjechać rano 7-8.
Zarezerwowałam już miejsce w kwaterze od 03.02 czyli w niedzielę.
Lilcia do tej pory zawsze w aucie zasypiała, nigdy nie robiła scen ale były to jady pół godzinne max godzinne.
Proszę o poradę
Pozdrawiam
16 odpowiedzi na pytanie: Lilka ma 7 miesięcy chcemy wyjechać do Zakopanego autem w tą zimę CO RADZICIE ??
O dziecko bym się nie martwiła, jakoś je zabawisz.
Bardziej bym się o męża martwiła, skoro to jego pierwszy wyjazd w trasę.
Piszesz, że długa podróż – jak daleko macie do Zakopanego?
Część mam lubi podróżować nocą, bo dziecko wtedy śpi i mają je z głowy.
Ja zdecydowanie wolę podróże w dzień.
Przemyśl sobie jak się spakować na drogę. Czym będziesz karmić dziecko w trasie, jak i gdzie pieluchy zmieniać.
Znajomi jechali latem nad morze, też mieli spory kawałek i jechali w nocy, dziecko spało smacznie i wszystko było ok. Ja bym nie pojechała w dłuższą podróż jak na razie bo mój synuś nie lubi jeździć autem;/
My jezdzimy do Polski (okolo 800km ) zawsze noca.Dzieci spia choc sie wierca bo nie wygodnie w foteliku (mala).Jak jezdzimy na dalsze trasy tu u nas to w drodza mozna sie zatrzymac na stacji i tam dziecko przewinac lub latem (tak robilismy ) w bagazniku samochodu lub na tylnym siedzeniu.. Mamy duzy samochod.
Choc ze wzgledu na Twojego meza moze lepiej w dzien.Wez malej cos do jedzenia,picia jakas nowa zabawke.I w droge.
Niedlugo bedziemy leiec samolotem okolo 5h i troszke sie obawiam (mala leci 1 raz) choc z drugiej strony zawsze moze pochodzic po pokladzie.Wezne jakies nowe zabawki i jakos przeleci.
Hej 🙂
Ja mieszkam nad morzem i jak nasza córeczka miała 10 miesięcy wybraliśmy się z nią w góry…tylko do Karpacza i Szklarskiej Poręby (polecam)… W prawdzie my jechaliśmy we wrześniu i troszkę łatwiej nam szło z takimi rzeczami przewijanie bo robiliśmy to w bagażniku… Ale teraz na stacjach są przewijaki chyba nie na wszystkich ale są:)
Zawsze jak wyjeżdżamy gdzieś dalej autem to właśnie kupujemy małej nową zabawkę do auta…i wyjeżdżamy nad ranem…
Warto zabrać termos z ciepłą wodą lub podgrzewacz samochodowy podłączany do zapalniczki w aucie…:)
Chyba nie ma – patrz A. Mucha
Coś kiedyś było w ddtvn o jakiejs inicjatywie z tymi przewijakami na stacjach…
No to jak nie ma…to my radzimy sobie w inny sposób..kupujemy na podróż pielucho majtki…i można sprawnie przewinąć dziecko no chyba że jest grubsza sprawa to jest gorzej hihi
beamama, z Dziadeczka niezły łasuch Babcia z zazdrością łyka ślinkę jak na te pączki patrzy…
Jaki macie patent na przewinięcie dziecka w podróży przy mrozie? Nie mieszczę się z przewijaniem na tylnej kanapie auta przy zamkniętych drzwiach. Przy otwartych boję się, że go przewieję.
Przy pielucho majtkach nie musisz dziecka kłaść na płasko na tylnim siedzeniu ja to robiłam na kolanach córcia pleckami do mnie siedziała…rozrywasz starąpieluchę wycierasz chusteczką..i zakładasz majteczki i podciągasz więc nie ma problemu z rzepami…w rossmanie kupujemy pielucho majtki bo pampers ma chyba tylko dla większych dzieci ( a nie wiem jakie masz dzieciątko)…
ale jeśli jest “ta druga sprawa” no to pojawia się problem…i pomaga tylko wyjęcie fotelika i położenie dziecka…. Albo położenie go na rozłożonym przednim siedzeniu i wysunięcia fotela jak najmocniej do tyłu…:) ale przy zwykłym siusiu naprawdę pielucho majtki na podróż polecam 🙂
to raczej nie wchodzi w grę
jak jadę w trasę, to mam auto zapakowane na maksa
pies, wózek z gondolą
a pieluchomajtki muszę obadać – dzięki
Myślisz, żeby babci też dać pączki?
a faworki potrafisz dla Babci upiec?
Co ja z wami mam, ubrać dziadków, faworki piec, no doobra, coś jej upiekę, niech jej ślinka nie leci
to zwykła serdeczność i troska skierowana w stronę naszych Geriatrysiów.
a ślinka i tak będzie lecieć – tyle że nam
Bejka mnie już ślinka cieknie
Beamama faworki dla babci 🙂
wyjazd z maluchem
witam mam dwie córki 15 lat i 2 latka, jeżdżę z nimi wszędzie i zawsze jeździłam, samochodem, samolotem i rowerem od zawsze -mała majmłodsza 2 tygodnie miała to już była w trasie, jeżdżę w ciepłe kraje i zimne góry i dzieci zawsze dobrze znoszą wszystko pod warunkiem, że rodzice nie robią problemów i nie są nadgorliwi!! np. moja mała córeczka całą podróż np 12 godzin tylko pije nic nie je i jest ok później nadrabia…, a co do zakopiańskich krupówek to przeraklamowane nie polecam – byłam w grudniu 2012 i strata czasu brudno, śmierdząco,głośno i super drogo szkoda dnia lepiej na narty iść albo przy pięknych stokach kawkę wypić i słoneczko łapać. Białka Tatrzańska na dość fajne stoki – nie tylko dla narciarzy.., termy bania i atrakcje dla dzieci przy samych stokach, a na górze przepiękne widoki tatr..
Znasz odpowiedź na pytanie: Lilka ma 7 miesięcy chcemy wyjechać do Zakopanego autem w tą zimę CO RADZICIE ??