Witam wszystkie uzytkowniczki forum.jestem w 8 tyg.ciazy i niestety zamiast sie cieszyc z kazdym dniem przysparzam sobie zmartwien.Otoz ostatnio calkowicie sie zapomnialam ze jestem w ciazy i zjadlam cale pudelko sledzi,po czym dzisiaj dopiero uzmyslowilam sobie jaka to doskonala pozywka dla listerii.Zimny pot mnie oblewa jak pomysle o ewentualnych konsekwencjach listeriozy,Chyba pobiegne jutro zrobic bakteriogram. Czy ktras z Was drogie forumowiczki,tez miala podobne zmartwienia???
2 odpowiedzi na pytanie: listeria
Re: listeria
Ja na samym początku ciąży (praktycznie od zapłodnienia) zajadałam się śledziami – śniadanie, obiad, kolacja śledzie. Ale się nie martwiłam bo nie wiedziałam, że może się to wiązać z jakąś chorobą. Teraz to mnie dopiero zmartwiłaś.
Re: listeria
A co zamierzasz jeść w czasie ciąży?! Nie wszystkie produkty są UHT 🙂 Bakterie są wśród nas, uwierz, chociaż ich nie widać…Jeśli bym się nad czymś zastanawiała, to nad umiarem w jedzeniu takich rzeczy. Ale wyluzuj się, naprawdę! I ciesz się apetytem – ja go raczej nie miałam w pierwszym trymestrze. Pozdrawiam
Kasia
Znasz odpowiedź na pytanie: listeria