Prośbę kieruję do Łodzianek bez względu na stadium ciąży, w którym się znajdują.
Potrzebuję namiary na dobrego ginekologa wykonującego w tym samym miejscu w Łodzi zarówno tradycyjne USG, jak i dopochwowe. Chodzi mi o SAMO USG (szczególnie dopochwowe).
Mój gin nie ma bezpośerdniego dostępu do sprzętu i dlatego ostatnio wysłał mnie na USG prywatnie do swojego kolegi. Niestety kolega wziąwszy pieniądze okazał się być totalnym gburem, a poza tym i tak nie mógł na miejscu zrobić USG dopochwowego, bo tam gdzie przyjmował nie miał odpowiedniego sprzętu (a ja pojechałam do niego TYLKO na USG!).
Niedługo powinnam robić kolejne badanie i nie uśmiecha mi się nabijanie kabzy temu palantowi, co ostatnio. (Sorry za określenie, ale na myśl o ostatniej wizycie, aż krew się we mnie gotuje.)
Zależy mi na fachowej obsłudze, może być prywatnie.
Prosze, pomóżcie!
5 odpowiedzi na pytanie: Łodzianki pomóżcie – USG !
Re: Łodzianki pomóżcie – USG !
Moją ciąże prowadzi dr Zbigniew Szalczyński. W gabinecie ma USG (zwykłe i dopochwowe). Nie wiem czy można do niego zapisać się na samo USG, zadzwoń zapytaj 673 92 73
Paulina i Majeczka 9.X
Re: Łodzianki pomóżcie – USG !
Na ul. Jaracza (przy Wschodniej) przyjmuje Lech Dudarewicz – tel. 603 166 978 Robiłam u niego USG i badania prenatalne. Robi też USG genetyczne. Możesz wziąć kasetę to nagra jak wygląda dzidziuś. Nie wiem czy to nie za wcześnie ale spróbuj. Koszt dopochwowego chyba 70 zł – zresztą zadzwoń i zapytaj.
Irena i Bąbelek (05.11.03)
Re: Łodzianki pomóżcie – USG !
Tak jak IRENAS polecam Ci dr Lecha Dudarewicza-przesympatyczny lekarz o duzej kulturze osobistej. Wykonywałam u niego USG genetyczne-wszystko mi dokładnie wytłumaczył i opisał, a USG dopochwowe wykonuje na pewno bo sam mi je proponował. Polecam Ci tego lekarza. Pozdrowionka!
Misio z Filipkiem (12 XI)
Edited by misio on 2003/09/28 22:48.
Re: Łodzianki pomóżcie – USG !
Dudarewicz
byłam u niego jak byłam w ciąży, super lekarz
zresztą ma swoją strone w necie
Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki pomóżcie – USG !
Kobietki, chyba Was wszystkie wyściskam z radości za te informacje. Zaraz siadam do telefonu i dzwonię się dowiedzieć.
Jesteście wspaniałe (już myślałam, że nikt mi nie pomoże, a tu taka miła niespodzianka).
Jeszcze raz baaaaardzo dziękuję i życzę duuuużo szczęścia.
Znasz odpowiedź na pytanie: Łodzianki pomóżcie – USG !