mały problemik

Drogie panie, witam serdecznie 🙂 Mam pewien problem.. Otóż mój facet nie lubi robić zakupów ze mną co jest zrozumiałe- wiadomo 3h w przymierzalniach 🙂 więc podjęliśmy decyzję, że jeśli ja nie mam czasu na dłuższe zakupy to idzie on. Ale ja boję się wysłać męża samego bo wiecie jak to jest, to jest facet i za bardzo się na robieniu takich zakupów nie zna.. Jak pomóc mu żeby i on był szczęśliwy a lodówka pełna?

24 odpowiedzi na pytanie: mały problemik

  1. kartka z listą zakupów dokładna mam na myślinp
    szampon-nivea do włosów farbowanych
    jogurt owocowy-jogobella(truskawka,jagoda,gruszka) innych nie
    itp żeby dokładnie było wiadomo co ma kupić

    • Zamieszczone przez mamuulka
      Ale ja boję się wysłać męża samego bo wiecie jak to jest, to jest facet i za bardzo się na robieniu takich zakupów nie zna.. Jak pomóc mu żeby i on był szczęśliwy a lodówka pełna?

      Ale co to znaczy że facet nie zna się na robieniu zakupów
      Nie umie iść do sklepu i kupić marchewki, pomidorów, serka, chleba itp.
      Wystarczy zrobić listę, dać mężowi i tyle (dla siebie też robię listę bo przecież trudno wszystko zapamiętać)
      Nie róbmy z facetów takich niekumatych mimoz,
      jeśli ich we wszystkim wyręczamy to im to na rękę
      A potem oni udają, ze nic nie potrafią, bo wiedzą, że my to za nich zrobimy – czyste wygodnictwo
      Niech idzie na zakupy raz, drugi, piąty, dziesiąty
      Jeśli coś kupi nie tak lub czegoś nie kupi, a będzie miał właśnie na to ochotę – na przyszłość będzie o tym pamiętał
      Trening czyni mistrza 😀

      • Zamieszczone przez mamuulka
        Drogie panie, witam serdecznie 🙂 Mam pewien problem.. Otóż mój facet nie lubi robić zakupów ze mną co jest zrozumiałe- wiadomo 3h w przymierzalniach 🙂 więc podjęliśmy decyzję, że jeśli ja nie mam czasu na dłuższe zakupy to idzie on. Ale ja boję się wysłać męża samego bo wiecie jak to jest, to jest facet i za bardzo się na robieniu takich zakupów nie zna.. Jak pomóc mu żeby i on był szczęśliwy a lodówka pełna?

        hmmm

        a co takiego przymierzasz, żeby wsadzić do lodówki?

        • Mój robi lepsze zakupy niż ja. Zawsze przyniesie coś pysznego A i potem czasem obiad z tego ugotuje..

          Każdy facet umie robić pranie, zakupy, myć naczynia itd.. tylko udają pierdoły, żeby ich nie zaprzęgać to takich robót 😉 no bo wiadomo, że jak raz specjalnie powiesi specjalnie krzywo pranie, tak że żadne żelazko tego nie ogarnie, to następnym razem sama to zrobisz i nawet do głowy ci nie przyjdzie, żeby poprosić o to faceta.
          To taki ich sposób na to, żeby nic w domu nie robić. Więc nic nie kupuj, niech lodówka stoi pusta przez 3 dni, a na czwarty dzień bez żadnej listy zakupów mąż ci zrobi takie zakupy jak rasowy zakupoholik

          • moj sam robi zakupy. Lepiej odemnie.
            A Twojemu polecam wlasnie liste. Ale nie ogolna bo sie zgubi. Wlasnie taka jak napisala bocian. Dokladna z nazwa firmy, smakiem, rodzajem, itd.

            • Zamieszczone przez mamuulka
              Drogie panie, witam serdecznie 🙂 Mam pewien problem.. Otóż mój facet nie lubi robić zakupów ze mną co jest zrozumiałe- wiadomo 3h w przymierzalniach 🙂 więc podjęliśmy decyzję, że jeśli ja nie mam czasu na dłuższe zakupy to idzie on. Ale ja boję się wysłać męża samego bo wiecie jak to jest, to jest facet i za bardzo się na robieniu takich zakupów nie zna.. Jak pomóc mu żeby i on był szczęśliwy a lodówka pełna?

              żartujesz prawda? Dlaczego się nie zna? Z takim podejściem będziesz potem płakać że on nic w domu nie chce robić. Po co ma robić skoro żona to zrobi. Przecież on się nie zna

              Mój mąż nie dość że zrobi dobre zakupy to ugotuje jak są goście. Pomoże posprzątać, ale zupełnie nie może dogadać sie z żelazkiem. Trudno nikt nie jest doskonały

              Mamuulka daj się mężowi wykazać, bez przesady to dorosły człowiek

              • dziękuję 😉

                Dzięki dziewczyny za odpowiedź. No właśnie to jest chyba najlepszy sposób.. Lista zakupów, taka bardzo szczegółowa bo masło nie równa się innemu masłu 🙂 Wczoraj rozmawiałam na ten temat z przyjacielem i podsunął mi jeszcze jeden pomysł. Mówił coś o mobilnej liście zakupów. Wygląda to tak, że mamy program na komputerze i na komórce gdzie wpisujemy swoje listy zakupowe i dzielimy się nimi np. w trakcie zakupów, gdyby mnie cos się przypomniało to dopisuję to w domu a u męża wyświetla się to na komórce.. Nie wiem jaki to konkretnie program ale poszukam i jak znajdę to na pewno napiszę jak dokładnie działa. I macie rację mówiąc, że faceci robią to specjalnie, ale w moim wypadku to na prawde była tragedia.. wysłałam go raz po włoszczyznę a on po 10 minutach wrócił i zapytał co to jest?? śmigam robić baaardzo szczegółową listę 🙂 dzięki

                • Zamieszczone przez mamuulka
                  wysłałam go raz po włoszczyznę a on po 10 minutach wrócił i zapytał co to jest?? śmigam robić baaardzo szczegółową listę 🙂 dzięki

                  Bystry…

                  • Zamieszczone przez Tosia31
                    Mój robi lepsze zakupy niż ja. Zawsze przyniesie coś pysznego A i potem czasem obiad z tego ugotuje..

                    Każdy facet umie robić pranie, zakupy, myć naczynia itd.. tylko udają pierdoły, żeby ich nie zaprzęgać to takich robót 😉 no bo wiadomo, że jak raz specjalnie powiesi specjalnie krzywo pranie, tak że żadne żelazko tego nie ogarnie, to następnym razem sama to zrobisz i nawet do głowy ci nie przyjdzie, żeby poprosić o to faceta.
                    To taki ich sposób na to, żeby nic w domu nie robić. Więc nic nie kupuj, niech lodówka stoi pusta przez 3 dni, a na czwarty dzień bez żadnej listy zakupów mąż ci zrobi takie zakupy jak rasowy zakupoholik

                    moj tez i nawet mniej wyda 🙂 nie wiem jak to robi 🙂

                    • Zamieszczone przez krecik_75
                      moj tez i nawet mniej wyda 🙂 nie wiem jak to robi 🙂

                      mój to wyda 5 razy tyle, kupi trufle, kawior i łososia, buty dla dziecka i 3 garnki….w promocjii

                      • wiecie ja nie narzekam nigdy na to, ze on tych zakupów nie robi.. w domu bardzo mi pomaga- właściwie ze wszystkim.. tylko te zakupy, po prostu nikt go nie nauczył tego robić.. ale macie racje czas najwyższy! lista zrobiona i czeka na realizację 🙂
                        okazuje się też, że tych programów na telefony jest całkiem sporo.. wybiorę jakiś i będę testować.. dam znać jak rezultaty bo może będzie lepszy niż kartka papieru.. pozdrawiam

                        • nie miałabym po co reklamować takiego programu.. kolega się jara nowinkami różnego typu i polecił mi spróbować.. zobaczymy, może będzie to przydatna rzecz.

                          • Zamieszczone przez krecik_75
                            moj tez i nawet mniej wyda 🙂 nie wiem jak to robi 🙂

                            mój też, odkąd mamy dzieci to on robi zakupy
                            ja nawet nie wiem co ile kosztuje – jestem od sporządzania listy 🙂
                            chociaż nie raz mu zazdroszczę, ze tak jeździ…sama bym sie z domu wyrwała:(

                            • Zamieszczone przez mamuulka
                              to dopisuję to w domu a u męża wyświetla się to na komórce..

                              W życiu jeszcze nie usłyszałam przychodzącego smsa jak byłam w supermarkecie – zdecydowanie tam za głośno.
                              Ja jak mi się coś przypomni a mąż już w sklepie to poprostu do niego dzwonię (ma kartkę – może sobie dopisać :)).

                              • Zamieszczone przez Tosia31
                                Każdy facet umie robić pranie, zakupy, myć naczynia itd..

                                No Kochana to Cię zadziwię. Mój nie dość, ze nie umie, to jeszcze przy okazji cały komputer w pralce rozreguluje. Został poinstruowany co i jak, no ale chyba tylko jednym uchem wpuścił, a drugim wypuścił. Co do zakupów to faktycznie lista się chyba sprawdzi, a naczynia zawsze poprawiam :/

                                • Zamieszczone przez Asik.
                                  Jeśli coś kupi nie tak lub czegoś nie kupi, a będzie miał właśnie na to ochotę – na przyszłość będzie o tym pamiętał
                                  Trening czyni mistrza 😀

                                  U nas Tata najczęściej jeździ z listą na zakupy. Kiedyś Mama napisała mu na karteczce:
                                  ‘2 cytryny’, a Tata przez pomyłkę kupił 2 kg cytryn. Trzeba było sąsiadom rozdawać
                                  Tak się z tego śmiejemy, że chyba więcej tak sie nie pomyli 🙂

                                  • Zamieszczone przez EwkaM
                                    hmmm
                                    a co takiego przypierzasz, żeby wsadzić do lodówki?

                                    dobre…

                                    • mój małzonek tez radzi sobie świetnie z zakupami.
                                      zawsze korzystamy z kartki,staram się pisac wszystko tematycznie, tak zeby wchodzac w konkretny dział od razu mozna było kupic wszystko….czy idzie sam czy wybieramy się razem kartka zawsze musi być:)
                                      u mnie to normalne ze kartka wisi stale na lodówce i dopisujemy to co trzeba kupic -dzieki temu nie zapominam i nie musze przed samymi zakupami sobie głowy zawracac co jeszcze potrzebne…

                                      • a moj stara sie bardzo z tymi zakupami, tylko ze nigdy nie patrzy na ceny i zawsze kupuje z tego co potem patrze to te najdrozsze rzeczy i musze mu pisac np maslo cena itd. Ale np z serem to ma ogromny problem, mimo ze odkad urodzilam to on ciagle robi zakupy to ser zdazy mu sie raz na tysiac kupic zwykly zolty, a tak to kupi albo tostowy, albo topiony w plastrach itd. nie wiem co on ma z tymi serami 🙂 No i czesto mimo ze na kartce pisze dokladnie co i jak to on przeczyta tylko np… biszkopty i wezmie pierwsze lepsze,a ze dalej pisalo ze maja to byc te i te to juz nie doczytuje (a akurat dla mnie to roznica :)) A juz nie wspominajac ze wysylalam go chyba z tysiac razy do apteki po herbatke na laktacje i tak: za pierwszym razem koper wloski (nie polecany kobietom karmiacym dala mu pani w aptece) za drugim razem jakas mieszanka ziolek (jw) za trzecim mimo ze powiedzialam zeby nie kupywal herbatki z hipa tylko humany a jak nie bedzie to ma niekuywac nic, to pani w aptece (znow pisze ze nie polecane dla matek karmiacych) dala mu jakas herbatke z fixa… no i w sumie biedni Ci nasi faceci, nie dosc ze gubia sie czasem to jeszcze Panie “ekspedientki” naciagaja. No ale nauczyl sie juz i jezeli czegos nie jest pewien to dzwoni i pyta. Nauka skonczyla sie tym, ze mam pelna polke dziwnych herbatek, wyrzucilam nie raz serki itd 🙂 ale bardzo czesto kupuje wlasnie rzeczy duzo lepsze niz ja bym kupila i nie traci na to tylw czasu 🙂

                                        • Zamieszczone przez EwkaM
                                          hmmm

                                          a co takiego przymierzasz, żeby wsadzić do lodówki?

                                          Od razu pomyślało mi się:

                                          Majciochy w grochy!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: mały problemik

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general