Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

to będzie troszkę z innej beczki…. Ale muszę napisać bo szlak mnie trafia.
Otóż wczoraj po południu wybrała się z moim pieskiem na działeczkę zerwać sobie parę truskawek. Narwałam całą reklamówkę ;)) Gdy wracaliśmy z powrotem niedaleko moje bloku stało to właśnie”cielę”( tzn tak będę nazywać tę dziewczynę, to i tak jest delikatne sformuowanie 😉 ) ze swoim psem rasy labrador. Psisko było puszczone bez smyczy, czy kagańca i biegało jak opętane i po każdym przechodniu skakało, a to “cielę” nawet nie wołało tego psa tylko stało z głupim a możew raczej dumnym uśmiechem…. Tak sobie idę no mówię sobie kurdę jak ten pies skoczy mi na brzuch, nie weim co robić, idę dalej, w jednej ręce niosę truskawki, w drugiej trzymam psa na smyczy. Tak sobie myślę w duchu może ten olbrzym się wystraszy mojej niuni ( rasy rotweiller) i do mnie nie podbiegnie. Ale gdzie tam moja mała choć potężniejsza nie zrobiła na nim żadnego wrażenia, może dlatego że czuł się pewnie bo ona na smyczy i w kagańcu? No nie wiem. Ale patrzę się a ten pies leci do mnie i jak nie złapie mnie za reklamówkę, aż pół truskawek się wysypało na chodnik, a to “cielę nic”, woidzi że że mam brzuch pod nosem, no i moja małą jak zobaczyła że ona na mnie skacze dostała szału ( co ona zawsze spokojna taka kochana istotka, której nie mozna wyprowadzić z równowagi) aż nie mogłam jej uspokoić. Mówię ( a raczej drę się do tego ” cieleka” weź tego psa bo jak puszczę mojego to zostaną z niego strzępy!! A ta na to że jej pies jest nie agresywny i może sobie latać luzem!! Kurdę jak złapały mnie newry, odpięłam smycz i mówię mała skoś mu d…. Jak wypruła dopadła złoczyńcę, walnęła go na ziemię i położyła się na nim, i zaczęła go dusić łapami i tłuc kagańcem ( dobrze że go miała) już nie było ani jemu ani jej do smiechu. I jak ona na mnie nie skoczy z mordą, a ja nie byłam jej dłużna… Poczekałam aż się moja mała wyżyje i zawołałam ją, była dumna, a ludzie dookoła bili jej brawo. Tamten powoli wstał i “ciele” szybko się z nim upłynniło. Niedaleko jest plac zabaw, w którym ten jej piesek potrafi się załatwić, a dzień wcześniej skoczył na 3 letnie dziecko i zabrał mu piłkę i przegryzł, każdy ma go już dość, ale chyba po interwencji mojej niuni będzie lepiej. Po tym wszystkim dostała tyle buziaków od dzieci pod blokiem że nie chciała iść później do domu…
Nie wiem co bym zrobiła gdyby jej ze mną nie było, a jakby skoczyłby mi na brzuch…strach pomyśleć… Czy ludziie muszą być tak bezmyślni?!!!

jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna

36 odpowiedzi na pytanie: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

  1. Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

    No niestety – ja też sie spotykam z takimi sytuacjami. Niedawno zaatakowały nas (mnie i mojego psa na smyczy) – dwie biegające luzem bez kagańców seterki – ja mam bokserkę – ale wiadomo że pies na smyczy i w dodatku osaczony z dwóch stron nie potrafi się dobrze bronić – ja cała zaplątana (bo smycz długa, automatyczna) – całe szczęście że na mój wrzask, te dwie wariatki spasowały.
    To był drugi raz jak te świrki nas zaatakowały.
    Powiedziałam właścicielowi że jak się ma nienormalne psy to się ich luzem nie puszcza i zapowiedziałam że to jego ostatnia szansa na poprawę bo kolejnym razem pomijając wszelkie uprzejmości (to jest mój klient) zgłoszę to od razu do Staży Miejskiej (u nas za psa biegającego bez smyczy dostaje sie mandat 500zł), nie wspomnę już o wchodzeniu z psem na plac zabaw.
    Od tego czasu psów biegających luzem nie widać.
    Może powinnaś zrobić to samo – tj. zgłosić do straży miejskiej taki incydent, to że pies biega i załatwia się na placu zabaw itd. – trzeba karać takich właścicieli (no bo przeciez nie psy) bo są nieodpowiedzialni.

    Agata + Ania 13.IX

    • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

      Gratulacje dla Twojego psiaka!!!!!
      Bardzo dobrze zrobilas spuszczajac go ze smyczy bo niestety glupota i bezmyslonosc ludzka nie zna granic. Miejmy nadzieje ze dziewcze i jej piesek bedzie mialo nauczke.
      Trzymaj sie cieplo, pozdrowienia dla
      Ciebie, dzidziusia no i pieska.

      Magda i Karol(inka)

      • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

        Wiesz, ja to bym wzieła telefon i zadzwoniła na policję… A jeszcze jak by policja przyjechała to udała bym, ze mnie brzuch boli bo ten pies na mnie skoczył i kazała bym by dzwonili po pogotowie…tak bym tą bezmyślną dziewuche załatwiła, że psa by jej do schroniska odwieźli, sama by dostała mandat i jeszcze bym ją do dopowiedzialności pociągneła za narażanie twojego zdrowia i zycia :-)) By była ugotowana.
        Buziaczki

        • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

          to faktycznie, istne cielę kretynka i dużo by tu słów dosadnych można użyć, gdybym była świadkiem czegoś takiego to bym ją tak zbluzgała że by jej się odechciało idiotce, bardzo dobrze zrobiłaś puszczając pieska swojego, szkoda tylko twoich nerwów zszarpanych biedactwo
          pozdrawiam

          Kasia i Dorianek 23.05.04

          • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

            jak nastepnym razem ja zobaczysz z tym psem to zadzwoń po straż miejska. raz jej wlepia mandat i będzie spokój. ja tez kiedys zgałaszałam takiego psa ale on to był wściekły i zagryzał psy na ulicy a jego właściciel go puszczał bez smyczy i kagańca bo niby grzeczny. Jak zaatakowal mojego psa to juz nie wytrzymałam. na szczęście ten bydlak niedawno zdechł…

            • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

              wiesz ale najgorsze jest to że to tak naprawdę to nie wina tego psa, bo to mlode, głupię jeszcze psię, chce poszaleć, ale właściceiel powinien nad takim psem pracować i nie puszczać go w miejscach publicznych. Szkoda tylko tych truskawek. Ja zabieram swojego psa poza miasto i tam ma frajdę latania po polach, bo rozumiem że ktoś się może bać, bo to w końcu nie mały piesek i mimo że jest łagodny chodzi na smyczy i w kagańcu.

              jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna

              • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                nieee – no psa do schroniska?? za co??? przeciez to nie jego wina ze nie został wychowany i ze ma głupią właścicielkę. Dla niego takie zachowanie jest normalne… nie można karać zwierząt za głupotę ludzką.
                Ale właścicielkę to i owszem – za łeb i mandat 🙂

                Agata + Ania 13.IX

                • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                  No wina psa na pewno nie, ale takiego debilnego właściciela, który powinien pilnować psa. Ja też uważam, ze nie należy przesadzać w pewnych kwestjach i np. pudlowi kagańca bym nie założyła mimo, ze jest taki przepis prawny – bo bestia z nigo nie wielka :-))) ale na smyczy by na pewno szedł.
                  Ale jak takie duze psisko lata to jest to po prostu niebezpieczne.
                  Jak by cię pudel zaatakował to jednym kopniakiem byś mogła go zabić… A np. w takim samym spotkaniu z dobermanem mogła byś mieć nie wesoło, więc każdy właściciel powinien się 10 razy zastanowić zaczym coś zrobi i puści “wolno” swojego pupila ze smyczy.
                  A truskawkek faktycznie szkoda, ile sie biedaczko musiałaś nakucać przy ich zbieraniu w tak zaawansowanej ciąży :-))
                  Buziaczki

                  • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                    Masz racje psa nie ale właścicielke z całą pewnością :-))
                    Buziaczki

                    • bardzo dobrze

                      niech ruszy glowa
                      moze chociaz pies
                      bo to ciele………..

                      pozdrawiaMY

                      • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                        Dobrze zrobiłaś spuszczając ją ze smyczy i dobrze, że nic się Tobie ani dzidzi nie stało. Strasznie denerwują mnie tacy ludzie jak ta lala, brrrr!! Wczoraj miałam podobną sytuację. Biegnie takie bydlę na mnie, oczywiście wypuszczone bez kagańca, a za nim zziajany właściciel krzyczy: to bardzo lagodny pies. Skąd ja do licha mam wiedzieć, co to za pies! Nie znam go, nie znam jego zamiarów. Powinien być na smyczy, 5m dalej jest plac zabaw. Facaet ni to do mnie ni do psa z pretensją jeszcze, że się boję kruszynki!! Poza tym większośc właścicieli twierdzi, że ich psy to istoty najłagodniejsze pod słońcem. Najbardziej wkurzają mnie tłumaczenia typu: on swoich nie atakuje (!) Absolutna głupota!! Ma się zwierzę to trzeba za nie odpowiadać. To się rozpisałam! Temat akurat dla mnie bardzo aktualny. Wybaczcie 🙂

                        Ania

                        • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                          Mimo że nie agresywny, ale duży i silny, sama wiem bo moja suczka też jest duża(55kg) ale dobrze wychowana i wie jak się zachować i nie puszczam ją bez smyczy, każdy jest mądry bo zna swojego psa ale ktoś się może go bać. No a kupka w piaskownicy to już naprawdę głupota ludzka.!!!

                          jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna

                          • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                            tez mam pieska, i mimo, ze JEST lagodna, to jednak nie puszczam jej ze smyczy. Fakt, nie powinno się spuszczać psa ze smyczy, chyba, że gdzies na lące.

                            • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                              Jovi, dokładnie o to mi chodzi. Nie chcę się bać o dziecko czy o siebie tylko dlatego, że ktoś wchodzi z psem bez smyczy. Lubię zwierzęta, nawet bardzo, ale mi znane a nie obce. No i takie, które nie dość, że obce to biegną na mnie z zębami (skąd ja mam wiedzieć, ze to “uśmiech” powitalny).
                              Bylam wstrząśnięta widząc jak nieodpowiednio prowadzony pies rzucił się na panią weterynarz, jak chciała mu sprawdzić uszy. Pani sobie poradziła, jakże by inaczej, ale żebyś widziała właściciela! W ogóle nie potrafił zapanować nad sytuacją i jeszcze głupio się tłumaczył. Skończyło się na tym, że pani weterynarz nie chciał leczyć tego psa, jeżeli nie zostanie zapisany na tresuręI dlatego tak się boję obcych psów. Znów się rozpisałam 🙂

                              Ania

                              • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                Pomimo, ze mam psa doskonale rozumiem co czujesz. Ja wlasnie mam 8 miesieczna suke – labrador. Na prawde pies nieznajacy agresji. Ale jej natura jest taka, ze skacze bo chce sie bawic i cieszy.. Ale ja nigdy nie spuszczam jej pod domem. Zawsze chodzi na smyczy. Po prostu to duzy pies i ludzie moga sie bac. Chodzimy z nia w takie miejsca gdzie swobodnie moze sobie latac i na komende przychodzi. Ale ludzie sa glupsi niz psy.

                                Karina

                                • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                  No ja mimo że kocham psy ale też obawiam się obcych dużych psów, bo małego to można z buta pociagnąc ;)))jakby co oczywiście, a przed takich olbrzym mimo że łagodny trudno się odgonić, no nie?

                                  jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna

                                  • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                    poprostu nie każdy może mieć dużego psa, ja rozumiem bo moja też jest młoda dopiero 2 latka skończone, no ta młodzieńcza głupota już jej prawie minęła, ale ja dużo nad nią pracowałam, bo rozumiem młode psię chce się wyszaleć, wyskakać, ja chodziłam z nią poza miasto i tam miała wybieg na całego.I to nie chodzi o rasę tylko o zapobieganie właśnie takim sytuacjom, no nie?

                                    jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna

                                    • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                      hihi to ja bym musiała pół miasta na tresure wysłać 🙂 – codziennie spotykam się z właścicielami którzy BOJĄ SIĘ własnego psa… tragedia!… więc gdzie tu mówić o posłuszeństwie… 🙂

                                      Agata + Ania 13.IX

                                      • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                        “ciele” było bezmyślne, nieco może i rozumiem Twopją reakcje, ale jovi Ty też najprzemyślniej się nie zachowałas spuszczając psa ze smyczy, choć był w kagańcu…
                                        jak już sama napisałas, ze Twoja sunia dostała szału, a w szale pies niekoniecznie musiał wyładować sie na biegajacym labradorze, ale np. na dziecku. Co wtedy powiedziałabyś matce dziecka, że byłas bezmyślna???
                                        JA TEŻ MAM PSA i nie tłumacz mi, ze Twoja sunia by tego nie zrobila… choć mam goldenke, to mam swiadomosc, ze to tylko pies i pilnuje gdy bawi sie z Filipem, tym bardziej, ze moj syn się nad nią znęca jak to dziecko…
                                        I dodam jedno – (to jest moja prywatna opinia na bazie doświadczeń znajomych dalszych) – NIGDY rottweilera w domu, a już na bank nie przy małym dziecku!!!
                                        To jest moje osobiste przekonanie wynikające ze znanycjh mi przypadków jak to “kochający i łagodny” przez 8 lat rotweiler nagle niemlże odgryzł swojemu panu 3 kończyny i mało nie zagryzł reszty rodziny…znam osobiscie 2 rodziny, które utrzymywały,że ich pies to nigdy by tak sie nie zachował, bo…(…) i teraz inaczej spiewają!
                                        Powiem tyle, ze miałas dużo szczescia i fajnie gdybyś miała tego swiadomosc!
                                        Aha, no i moja goldenka też niewiele roztropniej zachowuje się na spacerach… co prawda JUŻ nie skacze na ludzi, ale i tak chodzi na smyczy! W ciązy tez się jej obawiałam, bo to jednak pies i czasem z radości swoją masa mogła mnie skrzywdzić – raz z brzuchem leżałam w zaspie przez nią, na szczescie snieg był puszysty

                                        • Re: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                          pozwolę sobie na wtrącenie się do dyskusji 🙂
                                          Sama mam psa, który zalicza się do raczej do tych “wielkich”, to mieszaniec wilczura z owczarkiem kaukaskim. Jest dobrze ułożony (mimo że nie był na specjalnej tresurze), reaguje na lekkie szarpnięcie smyczą i zupełnie nie zwraca uwagi na inne psy. Chodzi jednak cały czas na smyczy (no z wyjątkiem miejsc, w których nie ma dzieci i wiem, że nikogo nie skrzywdzi) gdyż mieszkam w bloku. Jedyne co potrafi komuś zrobić, to próbować zalizać go na śmierć (upodobał sobie szczególnie jedną panią weterynarz, której nota bene jest ulubieńcem). Bałabym się puścić go luzem koło bloku, gdyż on strasznie lubi bawić się z dziećmi i mógłby je po prostu przewrócić lub przycisnąć a waży ponad 40 kg. Sama nieraz miałam siniaki po przywitaniu się z nim 🙂 Nie wyobrażam sobie ganiania za nim i darcia się na całe gardło:) Posiadając psa trzeba mieć odrobinę wyobraźni i zrozumieć osoby, które z różnych powodów psów nie lubią albo się ich boją. Mojego Dantego boi się tylko jedna koleżanka, którą pogryzł rottweiler kilka lat temu, który miał być wg zapewnień właściciela grzeczny i łagodny jak baranek 🙁 Ja nigdy nie mówię, że mój pies na pewno nie ugryzie! Przeciez nie wiadomo co mu strzeli do łba, to tylko zwierzę!
                                          Co do tego “cielaka” to opierniczyłabym i to jak cholera! całe szczęście że nie skoczył Ci na brzuch! rozumiem, że pies w taki sposób objawia radość ale nie musi tego robić na wszystkich po kolei!
                                          Ok, rozpisałam się:D
                                          pozdrawiam wszystkie posiadaczki psów 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mam dość bezmyślnych ludzi!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general