Zarwałam straszny katar i boję się że zarażę malego Krystianka /3,5 mies/ Niewiem co mogę zarzywać żeby mu nie zaszkodziło. Moją obawę potęguje fakt że pani neurolog odwlekła u Kryształka termin szczepień do 6 mies. więc boję się że jak się zarazi to koniec. słyszałam że dzięcko karmoine piersią otrzymuje jakieś przeciwciała odpornościowe mam nadzieję że to mu wystarczy, bo chyba nie muszę go odstawiać.
7 odpowiedzi na pytanie: mam katar,karmię piersią POMOCY
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
Możesz karmić małego spokojnie. Nie powinien też się od Ciebe zarazić. Ja miałam katar przez 1,5 tyg, do tego kaszel i gorączkę 38,5. Majka nic nie złapała. Brałam Scorbolamid a potem Oscillococcinum (homeopatyczny).
Życzę zdrówka
Martyna i Maja ur. 17.07.2003
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
spokojnie możesz karmić dalej, dostarczysz małemu przeciwciała
pozdrawiam serdecznie
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
Pewnie, że nie musisz a nawet nie powinnaś odstawiać. Proponuję zjeść czosnek -główkę – wszystko mi po nim przechodzi….(katary, przeziębienia…) fakt, że zapach jest…
ale przynajmniej choróbsko szybko mija i nie zarażam kasiuni
zaba i kasia 22.06.03
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
Czesc Beatka!!! Milo Cie znow czytac! :-)))
Ja teraz tez jestem potwornie przeziebiona – przedwczoraj 38,6, katar leje sie z nosa, kaszle jakbym szczekala i na 1 dzien calkowicie stracilam glos, a dzis charcze jak stare auto. I dzwonilam do poradni laktacyjnej w Zeromskim, gdzie pwoeidzeli mi, zebym absolutnie nie odstawiala Antka od piersi! Bez wzgledu na wysokosc goraczki. mam brac Oscillococinuum, Rutinoscorbin, Vit. C, Calcium C i do ssania Homeovox 9, pic herbate z sokiem malinowym, jak mniej chuchac na malego, karmic w masce.
Na razie Antek nic nie zlapal, ale troche sie martwie, bo akurat w dzien kiedy sie rozchorowalam byl po szczepieniu, a to podobno oslabia dziecka odpornosc na 2-3 dni… Modle sie wiec teraz, zeby tym razem udalo nam sie bez przygod (bo ciagle nas jakies spotykaja… :-((
A czemu Krystianek ma odroczone szczepienia?
Antkowi odroczyla szczepienia o 6 miesiecy pediatra z Popradni Patologii Noworodka (PPN), a pani dr w Wojewodzkiej Poradni ds. Szczepien w szpitalu Jana Pawla doradzila, ze mozemy zaszczepic Antak przeciw HiB – ponoc ta szczepionka nie ma wplywu na uklad nerwowy, a moze uchronic nas przed ewentualnymi tragicznymi skutkami zapalenia opon mozgowych, etc., chorob nieczesto spotykanych, ale majacych dramatyczne skutki, zwlaszcza w przypadku dzieci po takich przejsciach jak Antos. Zapytalam wiec ta pania dr, czy jakby to bylo jej dziecko, czy by zaszczepila, stwierdzia, ze bezwzglednie tak, wiec zdecydowalam sie jednak, wbrew sugestiom lekarki z PPN, zaszczepic Antka… Mam nadzieje, ze decyzja, ktora podjelam byla sluszna… Nawet nie chce myslec, co by bylo gdyby…
Napisz prosze, czemu Twoj Krystianek ma odroczone szczepienia?
Serdecznie pozdrawiamy, buziaczki!!!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
Przede wszystkim nie odstawiaj dziecka od piersi. Do karmienia zakładaj maseczkę ( w każdej przychodni powinnaś dostać bezpłatnie). Kup sobie Calcium. Na katar dobre sa krople Rhinazin ale one chyba są na receptę. Poza tym rzeczywiście herbata z sokiem malinowym jest wskazana.
Co do przeciwciał w twoim pokarmie to wiesz,…. różnie to bywa. Mam nadzieję, że twój Smyk nic nie podłapie i będzie zdrów jak rybka.
Martynka mimo, że karmię piersi już w 3 tyg. życia zaraziła się od kichających ludzi z katarem. Buuu… Nikomu tego nie życzę co przeszłam.
.
Aga i Martynka – 23.08.’03
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
Sa takie krople homeopatyczne w sprayu do nosa Euphorbium compositum albo mocniejszy Bioparox – antybiotyk do gardla i nosa. Do tego Rutinoscorbin i np. do ssania Strepsils. To wszystko mozna brac przy karmieniu piersia. Bralam i podzialalo. Antybiotyk jest na recepte i lepiej brac przy naprawde ciezkim przeziebieniu.
Nie trzeba dziecka odstawiac, bo tak jak mowisz, dostaje od matki przeciwciala z mlekiem i dzieki temu sie uodparnia.
Re: mam katar,karmię piersią POMOCY
odstawiać absolutnie nie musisz…wręcz przeciwnie, ja tez miałam straszny katar jak synek mial ok. 2 miesięcy, pediatra poradziła mi, abym zakladała maseczkę (taką jak chirurdzy), tak tez zrobiłam, bralam jakies leki homeopatyczne… Pawełek sie nie zarazil…bądź dobrej mysli
Znasz odpowiedź na pytanie: mam katar,karmię piersią POMOCY