Maszyna do Szycia – Co poleciacie ?

1. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Devilry
   Proszę o radę.
   Chciałabym kupić sobie maszynę do szycia.
   Nie znam się na szyciu w ogóle. Ale chciałabym nauczyć się podstawowych rzeczy.

   Doradźcie na co mam zwrócić uwagę. Dodam, że chciałabym kupić na allegro używaną.

   “przerobiłam” parę maszyn używanych (wujek ma lombard i swego czasu przyjmował i dawał mi do sprawdzenia)… No i wniosek jaki mi się nasunął, to taki, że jak ktoś ma dobrą maszynę, to się jej nie pozbywa.
   Ja się nasadzam na nową, ale też jeszcze nie wiem jaką…

   Odpowiedz
2. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   nie jestem znawcą maszyn -ale napisze ci ze na takie domowe szycie to wystarczy najzwyklejsza maszyna….ja mam maszyne po babci -starego łucznika walizkowego i wystarcza mi.wszyje łatki/skróci/zwęzy/obszyje… Nie ma zadnych super-opcji ani owerloka ani ozdobnych sciegów-ale nawet gdyby miała to byłyby to funkcje przeze mnie nie wykorzytywane.jak mieszkałam z tata to mielismy maszyne nowsza -tez łucznik -ale z tych wspólczesniejszych -i słuzyła tak samo jak mój zabytek:)

   zapomniałam dodac ze stare uzywane maszyny musza przejsc serwis zeby dobrze szyły -po czasie sie rozregulowywuja,smar wysycha i źle szyja.zanim moja zaczeł mi słuzyc to oddałam ja do serwisu i zostało wymienione kilka częsci,wyregulowali ja i nasmarowali.zapłaciłam chyba 150 zł za full -serwis i działa do dzis.jakbym jednak miała za maszyne zapłacic i potem jeszcze za serwis to chyba wolałabym kupic nówke bo róznica w cenie zadna.

   Odpowiedz
3. pasiasta Dodane ponad rok temu,

   Ja jestem zadowoloną posiadaczką Łucznika – tego lepszego, bo są dwa, jeden z Chin a drugi nie pamiętam skąd 😮 Nie jestem jakąś super szwaczką, więc mnie zadowalają najprostsze ściegi 😉 Jak drążyłam temat, to wyszło na to, że mimo wszystko korzystniej wychodzi zakup nowej. Wcześniej rzuciłam się na jakieś tanie fyfyrytko – dzisiaj służy Dorocie jako zabawka.

   Odpowiedz
4. sole Dodane ponad rok temu,

   Nie kupuj uzywanej. Dobrej maszyny nikt sie nie pozbedzie. Lucznik z tych starych to dobra maszyna ale jak kupisz od kogos kto nie uzywa juz ale maszyna szyje dobrze no chyba ze oddasz od razu do wyregulowania po zakupie. Nowe luczniki, arka Radom lub inne tego typu tanie – szkoda kasy bedziesz tylko sie wsciekac ze przeskakuje, placze nie szyje jak powinna. Singer byl zawsze swietna maszyna le ostatnio zostala tylko nazwa. Brother cie nie zawiedzie, jaka by nie byla. Pfaff kosztuje ale i jakosc swietna. Husquarna i Viking – bardzo dobre.

   Polecam poszperac na necie przed zakupem. Popytac sie na forach krawieckich czy ta na krorej zawiesilas oko nadaje sie dla ciebie jako poczatkujacej.
   Jak kupisz dobra maszyne ( radze podstawowa ale nowa na gwarancji) to i nabierzesz ochoty do szycia i Ty i Twoje dzieci beda mialy super garderobe !!

   Odpowiedz
5. kikako Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   ”przerobiłam” parę maszyn używanych (wujek ma lombard i swego czasu przyjmował i dawał mi do sprawdzenia)… No i wniosek jaki mi się nasunął, to taki, że jak ktoś ma dobrą maszynę, to się jej nie pozbywa.
   Ja się nasadzam na nową, ale też jeszcze nie wiem jaką…

   święte słowa
   lepiej kupić maszynę do szycia za 400zł i nową, o podstawowych ściegach, niż używaną, chyba że jest możliwość jej sprawdzenia, o ile oczywiście jeszcze zna się techniki szycia 😉
   tylko i wyłączniw nówka

   Odpowiedz
6. kikako Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   ”przerobiłam” parę maszyn używanych (wujek ma lombard i swego czasu przyjmował i dawał mi do sprawdzenia)… No i wniosek jaki mi się nasunął, to taki, że jak ktoś ma dobrą maszynę, to się jej nie pozbywa.
   Ja się nasadzam na nową, ale też jeszcze nie wiem jaką…

   święte słowa
   lepiej kupić maszynę do szycia za 400zł i nową, o podstawowych ściegach, niż używaną, chyba że jest możliwość jej sprawdzenia, o ile oczywiście jeszcze zna się techniki szycia 😉
   tylko i wyłącznie nówka

   Odpowiedz
7. superbasiek Dodane ponad rok temu,

   ja mam ŁUCZNIKA432… ma ze 40 lat, bo to po mojej teściowej, wymieniłam naprężacz, mam nowy pedał, i tfu tfu hula jak talala…. nie szarpie, ma metalowy korpus, szyje prostym i zygzakowym ściegiem… muszę tylko powalczyć z nawijaczem szpulek bo mnie nie słucha….. czasem nieźle rzucam przy niej mięsem, ale ogólnie to bardzo ją lubię i nie narzekam, bo mogłabym nie mieć żadnej….

   … A marzy mi się taka z wieloma ściegami, żeby pobajerzyć można było 😀

   Pozdrówki 🙂

   Odpowiedz
8. chmurka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
   nie jestem znawcą maszyn -ale napisze ci ze na takie domowe szycie to wystarczy najzwyklejsza maszyna….ja mam maszyne po babci -starego łucznika walizkowego i wystarcza mi.wszyje łatki/skróci/zwęzy/obszyje… Nie ma zadnych super-opcji ani owerloka ani ozdobnych sciegów-ale nawet gdyby miała to byłyby to funkcje przeze mnie nie wykorzytywane.jak mieszkałam z tata to mielismy maszyne nowsza -tez łucznik -ale z tych wspólczesniejszych -i słuzyła tak samo jak mój zabytek:)

   zapomniałam dodac ze stare uzywane maszyny musza przejsc serwis zeby dobrze szyły -po czasie sie rozregulowywuja,smar wysycha i źle szyja.zanim moja zaczeł mi słuzyc to oddałam ja do serwisu i zostało wymienione kilka częsci,wyregulowali ja i nasmarowali.zapłaciłam chyba 150 zł za full -serwis i działa do dzis.jakbym jednak miała za maszyne zapłacic i potem jeszcze za serwis to chyba wolałabym kupic nówke bo róznica w cenie zadna.

   dokladnie to samo moge powiedzieć, mam starego łucznika u mamy i u siebie i sprawdza sie bardzo dobrze, aczkolwiek z szyciem firanki czy sukienki wybieram się do ciotki 🙂

   Odpowiedz
9. olka11 Dodane ponad rok temu,

   Ja takze uwazam, ze najlepszy jest stary Łucznik. Chociazby ze wzgledu na to, ze mozna bez problemu dostac czesci zamienne,np na czesciagd.pl a szyje sie tak samo jak na nowych,wszystkie inne bajery sa zbedne.

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez olka11
    Ja takze uwazam, ze najlepszy jest stary Łucznik. Chociazby ze wzgledu na to, ze mozna bez problemu dostac czesci zamienne,np na czesciagd.pl a szyje sie tak samo jak na nowych,wszystkie inne bajery sa zbedne.

    też tak uważam ale ta maszyna waży ze 100 kilo!! ostatnio siostra ją pożyczyła i nie chce oddać bo nie ma jej kto przynieść

    Odpowiedz
11. pasiasta Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez olka11
    Ja takze uwazam, ze najlepszy jest stary Łucznik. Chociazby ze wzgledu na to, ze mozna bez problemu dostac czesci zamienne,np na czesciagd.pl a szyje sie tak samo jak na nowych,wszystkie inne bajery sa zbedne.

    Nieprawda, do starego Łucznika trudno jest wiele rzeczy dostać, wiem, bo schodziłam sobie nogi by naprawić.

    Odpowiedz
12. kubapolecam Dodane ponad rok temu,

    maszyny szwalnicz – [Zobacz stronę]

    Witam ja osobiście korzystałem z usług firmy Rexel. Są bardzo profesjonalną firma. Mają w swojej ofercie nie tylko maszyny szwalnicze ale także stół do rolet, stół krojczy oraz pełne wyposażenie krojowni, szwalni. Bardzo polecam tą firmę. Więcej informacji na ich stronie:

    Odpowiedz
13. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kubapolecam
    Witam ja osobiście korzystałem z usług firmy….. Są bardzo profesjonalną firma. Mają w swojej ofercie nie tylko maszyny szwalnicze ale także stół do rolet, stół krojczy oraz pełne wyposażenie krojowni, szwalni. Bardzo polecam tą firmę. Więcej informacji na ich stronie:….

    Bardzo polecam regulamin forum
    więcej informacji na tej stronie

    Odpowiedz
14. iwi Dodane ponad rok temu,

    Ja mam nowego Łucznika kupiona na allegro, bodajże za 230zł. (kupowałam jakies 3 lata temu) Jestem bardzo zadowolona. Dla mnie bardzo ważne, ze szyje elastyczne materiały, bo wiele maszyn sobie z tym nie radzi.
    Poszukaj na allegro, dobrego Łucznika z podstawowymi ściegami można juz kupić za około 280zł. Jeśli nie jesteś krawcową, to nie potrzebne Ci dodatkowe ściegi i bajery, bo za to się dopłaca.
    Moja przyjaciólka tez ma maszynę z allegro i tez jest zadowolona.

    Potwierdzę, warto kupowac nowe maszyny, bo używanych dobrych mało kto się pozbywa. I potwierdzę jeszcze raz, ze stare Łuczniki roolez 🙂 (moja mama, krawcowa, jest posiadaczką takiej 35letniej i nie oddałaby za żadną inną) Dlatego ja też zdecydowałam się na tą markę i nie żałuję 🙂

    Odpowiedz
15. uewb654 Dodane ponad rok temu,

    [h=1]AMATEC – przemysłowe maszyny szwalnicze, hafciarki przemysłowe, drukarki i farby do tekstyliów.[/h]

    Odpowiedz
16. aleksa30 Dodane ponad rok temu,

    Hej 🙂 Też niedawno kupowałam maszynę, bo dopiero szyć zaczynam, truuudne początki 😛 Ale przez research i przekopanie tysiąca blogów na ten temat już wiem na co zwracać uwagę mniej więcej. Nie musi mieć dużo programów szycia, fajnie jak ma sporo, ale lepiej, żeby miała mniej, a była porządnie wykonana. Regulacja długości i szerokości ściegu, wolne ramię, regulacja nacisku stopki, opcje obszywania dziurek, ściegi do materiałów elastycznych… to chyba najważniejsze rzeczy na które na początku powinno się zwracać uwagę, żeby maszyna miała.

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Maszyna do Szycia – Co poleciacie ?