Tak jak wspomniałam na oczekując na dziecko tętno mojej dzidzi zaczęło słabnąc wobec czego lekarze zdecydowali o natychmiastowym cięciu… Pielęgniarka elegancko mnie ogoliła, nastepnie założyła cewnik (praktycznie bezbolesne..). Za chwilę byłam już na sali operacyjnej, zaś przyszły tata czekał za drzwiami żeby ujrzeć maleństwo.
Dostałam znieczulenie w kręgosłup, jakieś leki dożylnie, wszystko zaczęło działać bardzo szybko…Atmosfera na sali była dowcipna, cały czas żartowałam z anestezjologiem i nagle po naprawdę krótkiej chwili usłyszałam dźwięk, jakby skrzekot, pytam co to a oni mi pokazują mała żabcię ośluzowaną…Oczywiście łezka poszła…Dałam buzi mojej kruszynce i zaczęto mnie szyć… To tez trwało jakby chwilkę..
Na sali pooperacyjnej leżałam sobie na płasko czytając gazety, od czasu do czasu przychodziła pielęgniarka dając zastrzyk przeciwbólowy (znieczulenie ustąpiło po jakiejś 1,5 godzinie chyba…)
Po 24 h zostałam zwleczona z łóżka i to był chyba najgorszy moment całego porodu…Od tej chwili zaczęłam przezwyciężac boł i ruszać się co pozwoliło na naprawdę szybką regenerację sił.
Mimo to w szpitalu byłam prawie tydzień gdyż Ada urodziła się z bardzo słabym odruchem ssania i są trudności z jej karmieniem… Powoli uczymy sie wzajemnej współpracy jednak cały czas chętniej jejz butli bo nie musi się wiele napracowac…
Co do szpitala to jestem bardzo zadowolona z opieki w Wojewódzkim w Gdańsku. Większość pielegniarek życzliwa i zaangażowana w pomoc, zaś lekarze rewelacyjnie troskliwi o każdą z pacjentek. Warunki też bardzo OK.
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco!
10 odpowiedzi na pytanie: Mój błyskawiczny poród
?? Mój błyskawiczny poród
Gratuluje szczesliwego zakonczenia !! Mam pytanie odnosnie sali do ciec cesraskich w wojewodzkim. A mianowicie gdzie znajduje sie ta sala czy to jest jakas osobna sala czy moze wykonuja cc na tych trzech kolorowych salach porodowych?? Fajnie ze mozesz juz tulic swoje malenstwo ! nam zostalo jeszcze troche czasu i nie wiem jak go wytrzymam.
Re: Mój błyskawiczny poród
Gratulacje dla Ciebie i małej Ady 🙂
za 3 miesiące ja będę się tam pocić 🙂 dobrze więc słyszeć pochlebną opinię o tym szpitalu. Może napiszesz coś więcej?
Moja córa na 90% też będzie miała tak na imię z mężem walczymy, on za Małgorzatą ja za Adą zobaczymy co z tego wyniknie 🙂 Mam pytanie w związku z Adrianną czy w USC bez problemu przyjęli Adriannę czy zamienili na Adrianę?
i jeszcze raz gratulujemy!
Magda i Ada wrześniowa (04.09)
Re: Mój błyskawiczny poród
Prawdę mówiąc jeszcze tam nie byłam bo mam problem z organizacją – musimy tam jechać we dwoje żeby mój chłopak uznał dziecko – a ona na razie za mała na podróżowanie…
Jeśli chodzi o szpital to pytaj – chętnie odpowiem na pytania:)
Re:?? Mój błyskawiczny poród
OprócZ tych trzech sal jest sala czwarta, operacyjna. Ona jest za tymi trzema salami do porodów zwykłych. Wpadnę jakoś do szkoły rodzenia jak już będe mieć pojazd dla małej., pozdrowienia
Re: Mój błyskawiczny poród
Gratulacje :-))))))))
Mam pytanie w zwiazku z twoim znieczuleniem; czy to było to zewnątrzoponowe (chyba to sie tak nazywa )?
pozdrawaim
violes
Re:?? Mój błyskawiczny poród
ja rowniez rodzilam w tym szpitalu i mam nieco odmienne zdanie, owsze warunki super, ale opieka niestety kiepska,,,polozne robily wielka laske, ze tam są…przynajmniej bylo tak u mnie. Niestety znam kilka osob, ktore maja podobne zdanie…
Magda- mama Pawełka ur. 29.11.2002
Re: Mój błyskawiczny poród
hmmm prawdę mówiąc nie wiem… Ale chyba tak – trzy igiełki w okolicach kręgosłupa.
Re:?? Mój błyskawiczny poród
To fakt, trafiły sie i takie co robiły łachę albo były zdziwione że nie wychodzi mi przystawianie do piersi… No ale nigdy nie jest tak żeby wszyscy mieli powołanie do tego co robią…
Re: Mój błyskawiczny poród
Gratulacje Kika!!!
A jednak mnie wyprzedzilas i to duzo. Moj Maly chociaz bardzo niziutko ulozony chyba nie ma zamiaru wychodzic.Dzisiaj bylam w szpitalu na badaniach i okazem wielkim to On nie jest 2800g.Zycze Tobie jak i Adriannie duzo zdrowka i niech rosnie duza. Poz.Dana i Maximilian 10.06.2003
🙂
Wyprzedziłam wszystkie czerwcówki:)
Twój mały jeszcze podrośnie i zobaczysz że urodzi sie całkiem spory:) Pozdrowienia i powodzenia!
Znasz odpowiedź na pytanie: Mój błyskawiczny poród