moje nadzieje odeszły

1. magus24 Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   doskonale cie rozumiem bo sama mialam chwile zwatpienia. Slowa pociechy teraz wiele nie pomoga ale zobaczysz juz wkrotce znajdziesz sie w gronie szczesliwie zaciazonych. Bardzo mocno ci tego zycze !!!! Zaciskam kciuki mocniutko i przesylam ciazowe fluidy

   Odpowiedz
2. oreiron Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   cześć Asiu.to ja,twoja “kumpela z psychiatryka”:-).ja też jestem chwilę po kolejnej “poronionej nadziei”czyli okropnej pojedynczej kresce. Na początku starań nie mogłam się doczekać terminu testowania,teraz to najbardziej stresujący dzień miesiąca,(zbliżający mnie do laparo)ale trzeba wierzyć.DAMY RADĘ!!!na forum jest tak wiele budujących historii, że grzechem byłoby się załamywać.pozdrawiam. Nata

   Odpowiedz
3. kaja26 Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   wyciek z piersi wskazuję na podwyższoną prolaktynę, która może blokować owulacje i tym samym utrudniać zajście, udaj się do gina i powiedz mu o objawach albo sama prywatnie idz do laboratorium zbadać prolaktyne.

   

   22 cykl

   Odpowiedz
4. mamakai Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   witaj,
   ovu byla w tym cyklu na pewno, bo cykl byl na clo i byl monitorowany. Nadal czekam na prawdziwą @, ktorej od wczorajszych kilku kropelek, nie widac… Ale przyjdzie!
   Pozdrawiam-asia

   Odpowiedz
5. mamakai Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   czekam…jest 8 rano, a @ nie ma. Pewnie pochodze i niedlugo spłynie 🙂
   ciekawe jak to bedzie, kiedy wkoncu sie uda?
   …to juz rok, ale 1 cykl z ovu
   jak tak dalej pojdzie to przestane sie starac i niech sie dzieje wola nieba…
   buziaki i pozytywne wibracje na przyszle cykle
   asia i moja córcia kaja 1.05.2002

   Odpowiedz
6. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   Trzymam kciuki żeby @ jednak nie nadeszła.

   Iwona, Sebuś 17.03.03 i dzidzia

   Odpowiedz
7. mamakai Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   i nadeszla wczoraj nad ranem. Od dzisiaj clo, jednak wrzuce na luz, poniewaz w czerwcu bede sie bronic. Zajme sie nauka, wykanczaniem domu i… generalnie musze odpoczac, nie bede sie specjalnie starac.
   pozdrawiam-asia i moja kajcia 1.05.2002

   Odpowiedz
8. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   Mam nadzieję, ze następnym razem już nie przyjdzie!!!!

   Iwona, Sebuś 17.03.03 i dzidzia

   Odpowiedz
9. mimimosa Dodane ponad rok temu,

   Re: moje nadzieje odeszły

   Nie przejmuj sie…. naprawde nie mozna sie poddawac….
   masz juz swoje jedno szczescie, a ja jak na razie nie mam… 🙁
   nawet nie wiesz jak pragne dzidziusia… ale caly czas niestety porazki…:(
   trace juz nadzieje… :((
   trzymaj sie…!!

   Miki

   Odpowiedz
10. mamakai Dodane ponad rok temu,

    Re: moje nadzieje odeszły

    no wiesz, piszesz, że nie należy się poddawać a Ty tracisz nadzieję?! Mój dół już odszedł w niepamięć a ja z uśmiechem na ustach żyję nadzieją na kolejny cykl. Uśmiechnij się, tak jest łatwiej – wiem co mówię.
    Minął już rok… Ale za mną pierwszy cykl z jajeczkowaniem…może następnym razem się uda…
    Trzymaj się i uszy do góry
    i NIE TRAĆ WIARY !!!!
    Aśka

    Odpowiedz
11. kaja26 Dodane ponad rok temu,

    Re: moje nadzieje odeszły

    no to jak I cykl z jajeczkowaniem to spokojnie!:)
    cierpliwości, napewno wkrótce się uda, skoro juz masz jajeczkowanie to już bliżej niż dalej

    

    22 cykl

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: moje nadzieje odeszły