Wlasnie jestem po chorobie i wyszlo mi paskudne zimno, mialam Zovirax ale ten to lepiej o d… rozbic ze tak powiem.. ale dzieki temu wynalazlam cos cudownego na tą paskude to PENATEN ten na odparzenia do pupy, we wtorek rano zimno mi wyszlo, a dzis juz prawie go nie mam, takze naprawde polecam, sprawdzilam to juz drugi raz pierwszy raz jakis rok temu, ale myslalam ze to przypadek dzis wiem ze dziala super.
( tak na marginesie dobrze przebic pecherzyk, bo penaten dobrze goi ta rane)
Pozdrawiam!!
Renata i Edytka 30.11.03
14 odpowiedzi na pytanie: Na zimno/opryszczke
Re: Na zimno/opryszczke
Dzięki za radę. Niestety dość często cierpię z powodu tego wirusa. Jeżeli jeszcze nie pojawią się pęcherze to stosuję Vratizolin (rewelacja, a Zovirax rzeczywiście do…), ale gdy już wyskoczą bąble to nawet ta maść nie pomaga. Następnym razem spróbuję Penaten Pozdrawiam
Aga
Re: Na zimno/opryszczke
nie próbowalam, ale może następnym razem
ja wcześniej używałam vratizolin, ale niewiele pomagal, za to mogę polecić HASCOVIR, ktory moim zdaniem jest rewelacyjny,
zwł. jak się szybko go zastosuje, no i kosztuje ok. 6,7 zł
Re: Na zimno/opryszczke
To ja dodam w sytuacjach awaryjnych (czyli nic pod ręka) pasta do zębów!!!, albo rozgnieciona Polopiryna S.
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: Na zimno/opryszczke
To jest coś co mnie często dopada Stosuję Vratizolin (ten sam skład co Zowirax, a duuużo tańaszy!), pomagał o tyle, że to paskudztwo się nie rozrastało. W sumie stosowałam już wszystko, ale Penatenu jeszcze nie, pewnie niedługo będę miała okazję to przetestować.
Re: Na zimno/opryszczke
hihi nie bede sie przechwalac, ale ja juz dzis zimna nie mam pieknie zagojone to naprawde jest rewelacyjne:))
a te inne srodki tez mialam, ale na mnie nie dziala zupelnie nic, a pewnie za zovirax to sie taka cene placi, bo trzeba oplacic reklame w tv z ta piekna brunetka 😉 ktora ma zimno ktorego tak naprawde nie ma:)
Pozdrawiam
Renata i Edytka 30.11.03
Re: Na zimno/opryszczke
ooo dzięki za info.
Własnie stałam się właścicielką pieknego, wielkiego pęcherza zwanego opryszczką wargową brrrr…..
Zakoszę w domu synkowi troszkę kremu do pupci aby sobie na twarz….. na usta wklepać I oby zadziałało bo synek ma AZS a przy AZS osoby z oprychą mają sie trzymać z dala od takiego dziecka.
Asia i roczniak
Re: Na zimno/opryszczke
A ktoś stosował SUDOCREM? Bo PENATEN nie używałam nigdy a często męża łapie to paskudztwo ja jeszcze odpukać nigdy w życiu nie miałam, to znaczy nigdy mi nie wyskoczyła bo nosicielem mogę być 😉
Re: Na zimno/opryszczke
własnie mi wylazła ta cholera…. zaeksperymentuje – a co – zaladuje sobie dzisiaj sudocrem i dam znac
Re: Na zimno/opryszczke
To koniecznie daj znać 🙂
Re: Na zimno/opryszczke
Penaten zacznie dzialac jak tej wody juz nie bedzie, sprawdzilam to:), hehe dzieci do pupy my na twarz, czego sie nie robi by byc piekna:))
Renata i Edytka 30.11.03
Re: Na zimno/opryszczke
Poeksperymentuj, przynajmniej bedzie wiecej rzeczy do stosowania :)) na ta cholere… wredna jest strasznie i zazwyczaj wychodzi w tym momencie jak sie jej najbardziej nie chce miec grrr..
Renata i Edytka 30.11.03
Re: Na zimno/opryszczke
Powiem krótko – BOMBA.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie oprycha potrafiła złazic ze 2 tygodnie. Strupka juz nie mam – nie do konca odbudowal mi sie jeszcze naskorek, ale to i tak maly problem. Przez pierwszy dzien stosowalam Hascovir na zmiane z sudokremem, potem tylko sudocrem. Wyschlo ekspresowo. Polecam !!
Re: Na zimno/opryszczke
Moja droga ja Sudocrem stosuję na różne przypadłości 🙂
Sprawdza sie rewelacyjnie 🙂
Pozdrawiam
Ewa
Re: Na zimno/opryszczke
ja uzywałam miejscowo sudocrem – tez pomógł:) ładnie sie goi i zasusza:)
bruni i Filipek 23mce !
Znasz odpowiedź na pytanie: Na zimno/opryszczke