Wczoraj wyczułam u Tymusia pewną nierównośc na żeberkach. Z jednej strony żebro jest
płaskie, z drugiej strony wypukłe. Jakby urosła tam jakaś narośl albo kie licho. Nie wiem
oczywiście czy to miał od początku czy nie. No i oczywiście panikuję. Chyba się spakuję
i do lekarza pojadę. A może niepotrzebnie?? Cholewka nie znoszę takich sytuacji. Z jednej strony
obawa żeby czegoś nie przegapić, z drugiej żeby nie wyjść na hipochondryczkę…
2 odpowiedzi na pytanie: Narośl na żebrach ??
Ja myslę, że lekarze są przyzwyczajeni do panikujących matek. Nie obawiaj się – pytaj fachowca :).
Zadzwoniłam (i dodzwoniłam się na szczęście) do znajomej lekarki. Ona myśli że to wysunięte
żebro od noszenia dziecka na jednym ręku. Choć wydawało mi się, że raczej staram się go na
oba ramiona układać. Jesteśmy umówione na “generalny przegląd” obojga moich dzieci.
Ale już mnie trochę uspokoiła 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Narośl na żebrach ??