Poradźcie coś, bo ja jestem laikiem w tej kwestii a moje dzieciaki po 2 “wypadach” w Święta na wypożyczonym sprzęcie są zachwycone 🙂 Dominik 6 lat po kilku godzinach na stoku jeździ sam, Natalka 3,5 roku też “rokuje” dobrze ale szybciej się znudziła 😉
Jaki sprzęt im kupić do nauki, bo chyba na pierwszym miejscu muszę kierować się niestety ceną (może wiecie gdzie jest coś taniego, fajne raty albo wyprzedaże)? Jak używany to na allegro czy w komisie i na co patrzeć?
Nie znam się kompletnie, trochę poczytałam o nartach ale jakie buty? Ile zapięć, czy można na wyrost i ile itd….
34 odpowiedzi na pytanie: Narty
niedawno to przerabiałam
poszukaj moze w Twoim mieście lub okolicy jest giełda sprzetu narciarskiego
ja pojechałam najpierw do sklepu sportowego
popytałam o wszystko
potem na giełdę i kupiłam – narty okazyjnie, nowe za 50% ceny
a buty używane, rozmiar wieksze bo takie akut=rat były
mamy z 2 klamrami
sprawdzaja sie
narty- słyszalam dwie opinie
wysokośc do brody dziecka lub takie jak dziecko
my kupiliśmy do brody
radzi sobie dobrze 😉
Buty – wygodne, najlepiej troche wieksze (1-2 numery), zeby nic nie cisnelo, jak wlozysz gruba, narciarska skarpete. U nas najwazniejszy jest kolor nart i butow ;). – różowy.
Narty – ok. 10cm nizsze niz dziecko. Jak sie dopiero uczy to lepsze mniejsze. Ola zaczynala w tym roku na 80cm (ma ok. 110), jak juz smigala po stoku zmienilismy jej na 100cm.
Natalka juz jezdzila wczesniej wiec miala od poczatku dluzsze.
No i teraz koniecznie musimy kupic na przecenach narty dla dziewczynek na nastepny sezon – nie oplaca sie wypozyczac. W Zakopanem za 6 dni wypozyczenia wolali 210 zl za dziecko. Na 2 tyg. wychodzi ok. 400zl za 1 pare. Fakt, ze caly sprzet trafil nam sie nowy, jeszcze z papierami w butach.
Dziękuję dziewczyny 🙂
Mam tydzień, żeby coś kupić… Największy problem mam chyba z długością butów 🙁
Przykładowo Dominik ma długość stopy 19 cm to z jaką długością wkładki dobrać buty?
Myślałam, że nalepsze będą 20 cm, ale siedziałam właśnie na allegro i w opisach aukcji mają tak nieraz namieszane, że już sama nie wiem 🙁
Jakie są giełdy narciarskie na śląsku? Bo znalazłam tylko w Katowicach i to chyba jest raz w miesiącu 🙁
ja nie pomogę
kupowałam w Poznaniu
Na allegro używane narty,
w zimie popatrz czy są giełdy narciarskie gdzieś w Twojej okolicy.
Buty rozmiar większe,
najczęściej opisane są długością wkładki
jak ma stopę 19 cm to sprawdźcie np. rozmiar 21.
Teraz na przecenach możesz sprawdzić nowe może znajdziesz jakąś okazję.
Zwłaszcza, że masz później komu przekazać więc wydatek jakby na 2 dzielony 😉
My mamy narty 100 cm (Jasiek ma coś koło 117 cm) ale te już są przykrótkie (kupowane na poprzedni sezon) teraz dobre dla niego byłyby 110 cm – czyli generalnie 10 cm krótsze niż dziecko.
Zaczynał jako 4-ro latek na 80 cm,
teraz przeszły na Franka – też są trochę krótkie ale jak na jego umięjętności to w sam raz. Z krótszymi dziecku lepiej/łatwiej skręcać i pługować.
No i oczywiście kask, gogle, rękawiczki nieprzemakalne podstawa narciarza 🙂
I miłej jazdy 🙂
a ja przerażona wyjazdem dziecia na narty
bo my nie jeździmy
Brenda, gdzie jeździliście w Zakopcu?
gdzie wypożyczaliście sprzęt?
A my od wtorku…
…uczymy się jeździć na nartach. W Tyliczu. Polecam na marginesie 🙂
Matiś dwa lata temu pierwszy raz był na nartach – przez godzinę.
Marta teraz po raz pierwszy. Po czterech dniach po dwie godzinny dziennie
Mati z góry zjeźdza sam, sam też jeździ orczykiem dla dorosłych. 😉
Ja co prawda stanęłam pierwszy raz rok temu na nartach, ale na krótko i raczej nie złapałam bakcyla. Teraz się udało 🙂
I właśnie dziś po południu jedziemy z instruktorem na Jaworzynę Krynicką.
Cała rodzina (trzy początkujące osoby) + jeżdżący mąż + instruktor.
Trzymajcie kciuki, bo boję się strasznie.
PS. jakby co, to pamiętajcie, zawsze bardzo Was wszystkie kochałam…
😉
Na Ceglanej w K-cach giełda jest w każdy weekend ( o ile się nie mylę)
Ewa-mój mąż był z Wiktorem na nartach-synuś ponoć o wiele lepiej dawał radę niż tato z jeżdżeniem-obaj drugi raz w życiu mieli deski na nogach:)
my będziemy mieć po raz pierwszy
Ewka, nic się nie martw.
Po czterech dniach łagodnego stoczku w Tyliczu 400m (też się uczyłam!) zjechałam z Jaworzyny Krynickiej czerwoną trasą 2600m. Zapewne gdzieniegdzie techniką rozpaczliwą ;), ale i po zmierzchu i miejscowo we mgle. BYŁO BOSKO!!!
Ja się bałam, dzieci poradziły sobie doskonale.
To jest do zrobienia 🙂 I aż się dziwię, że przez 30-parę lat wykazywałam taką odporność na narciarskie rozrywki. 😉
ja nie Brenda 😉
ale w zeszlym roku uczylismy Dawida jezdzic na terenie kompleksu narciarskiego Nosal, tam tez wypozyczalismy sprzet i faktycznie Brenda ma racje, ze wychodzi drogo – przekalkulowalismy i poniewaz to byl 1-szy rok Mlodego na stoku i dawal rade jezdzic raptem godzine (potem nie bylo sily go namowic), wiec wypozyczalismy mu sprzet na godziny – wyszlo duuuuzo taniej!
ja nie jezdze
i zapedow w te strone nie wykazuje zadnych 😉
malz mimo, ze jezdzacy to w naszym przypadku nie dawal rady uczyc Dawida (ale to raczej dlatego, ze Mlody nijak sie go nie chcial sluchac), dlatego Dawid jezdzil tylko z instruktorem
szkolka narciarska przy Nosalu
instruktorzy super!
o i widze, ze cena taka sama jak w zeszlym roku 🙂
tysiaczku, stronę już zanm na pamięć 😉 bot am własnie jedziemy i się uczyć będziemy
mieliśmy K. zakupić buty, kask i gogle, ale chyba z butów zrezygnujemy – jedziemy na tydzień, a dzieć coś przebąkuje o desce… więc chemy, żeby spróbował i na nartach i na desce, jak coś mu podpasuje, to najwyżej na przyszły rok pojedziemy z poważniejszym sprzętem; na razie tylko kask i jazda 🙂
sluszna decyzja 🙂
1-szy czy 2-gi tydzien ferii jedziecie?
1-szy
Aaa, nie czylalam wątku dalej…
Jezdzilismy na Szymaszkowej, sprzęt wypożyczany po drugiej stronie ulicy (przy stoku).
W sumie jak bylismy to w Zakopcu tylko szymaszkowa dzialala, ale nam to nie przeszkadzalo.
Natalka zjezdzala już z tej wysokiej góry 🙂
Ewa, na deske to chyba Krzys jeszcze za maly, ale moze sie myle? (bo mowia ze w sumie najlepiej od 8-9 lat). No i jest dużo trudniej podobno…
Jak bedziesz chciala instruktorke, to dam Ci namiary- ona na desce tez szkoli.
60zl za godzine, a jak wezmiesz 3h na raz to liczy 50zl. (przynajmniej nas tak liczyla).
Brendo, ale ona na Szymaszkowej uczy?
bo my tylko Nosal obstawiamy, bo mamy kwaterę pod samym stokiem
uczy gdzie chcesz.
Prywatnie.
Czyli, ze bierze mniej kasy, ale musisz wykupic wjazdy tez dla niej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Narty