Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

Może nie na temat, ale muszę Wam polecić świetną książkę, którą ostatnio pochłonęłam dosłownie.
Jest to “Niania w Nowym Jorku”, może ją widziałyście w księgarniach, to chyba nowość.

Powieść niby nie jest o nikim konkretnym, ale…jest tak prawdziwa, że widać, że to nie fikcja. Opowiada o dziewczynie, która pracuje, jako niania u bogatej amerykańskiej rodzinki, i właściwie to ona wychowuje im to dziecko…

W ogóle ciekawe studium psychologiczne całej tej pokręconej rodzinki, a na sam mkoniec mój morał z tego polecania książki-

w tej ksiązce są pokazane mamusie, jakimy MY NIGDY NIE BĘDZIEMY!!!

Buziaczki!

PS. Uznałam, że nam przyszłym mamom należy się jakiś relaksik, więc w ramach tego polecam tę książkę.
M.

14 odpowiedzi na pytanie: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

  1. Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

    dzięki, riibko
    zastanawiałam się dosyc długo czy jej nie kupić. Zbiera bardzo dobre recenzje krytyków, ale po moich ostatnich doświadczeniach z “rewelacyjnymi” książkami postanowiłam poczekać na opinie czytelników. Nic tak nie relaksuje jak naprawdę fajna ksiażka. Jeżeli masz jeszcze jakieś typy – daj znać. Chetnie skorzystam z porad (i służe swoim czytelniczym doświaczeniem).

    • super książka:)

      czytałam, bardzo mi się podobała i w ogóle robi furorę na rynku. gorąco polecam!

      Sylvie

      • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

        Oj, mam dużo do polecenia, na razie -polecam “trylogię” Sowy, “Smak świeżych malin”, “Cierpkość wiśni”, ‘herbatniki z jagodami”.
        Ale ponieważ UWIELBIAM czytać, to mogę Ci polecić o wiele więcej, ale może żeby nie męczyć dziewczyn, to napisz do mnie na priv, to Ci chętnie coś zaproponuję;-)
        Marysia.

        • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

          Męczyć nas nie meczysz, ale zwróciłaś uwagę, ze bardzo lubisz “owocowe” ksiażki 😉

          Asia

          • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

            Przeczytalam jednym tchem!!!
            Ksiazeczka super.

            i chociaz to literacka fikcja to bardzo zal mi dzieciaczka

            Carmella z marzeniami

            • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

              Ciepła i optymistyczna jest też Grochola. Lubię sobie też poczytać Gretkowską. Czytałyście ‘Polkę’? To o ciąży Gretkowskiej.

              agapa
              [Zobacz stronę]

              • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

                Z tego co wiem to to wcale nie jest fikcja – a raczej pol na pol. Tu u nas w telewizji dosc czesto pojaawiala sie ta autorka i opowiadala o tym jak jej wpadl do glowy pomysl napisania tej ksiazki. Tez slyszalam ze jest ciekawa, ale jakos nie miaalam okazji kupic. Moze to rzeczywiscie jest dobry pomysl zebysmy sobie wwzajemnie polecaly ksiazki, tak jak kiedys polecalysmy sobie komedie? Ja ostatnio czytalam ” Sto lat samotnosci ” Marqueza i barddzo mi sie ta ksiazka podobala, ale nie jest ona latwa, wiec moze nie kazdemu przypasc do gustu.

                Ciku
                wykresik

                • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

                  Też ją połknęłam w jeden wieczór, to nowość, ale bije rekordy popularności.

                  Monika

                  • Co jeszcze?

                    Polećcie coś, czego nie czytałam, te wszystkie już dawno połknęłam. Silnym psychicznie polecam jeszcze “Poczwarkę” Terrakowskiej i nową jej ksiązkę “Ono” Ta pierwsza o dziecku niepełnosprawnym i walce psychicznej rodziców, a druga o dziecku niechcianym, ale pokochanym, młodej dziewczynie, gwałcie, poszukiwaniu ojca itd… polecam obie, mozna popłakać.

                    Monika

                    • Re: Co jeszcze?

                      “Ono” bardzo mi się podobała, taka do pomyślenia, Teraz pożyczyłam ją mojej Mamie i ona też jest zachwycona.
                      W następnym poście napiszę więc listę moich ulubionych pisarek (tak się składa, że głównie kobietki piszą to co mi odpowiada).
                      Marysia.

                      • Re: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

                        W ksiazce sa opisane rzeczywiste sytuacje, ktore przezyly dziewczyny, ale jest tez zanzaczone, ze nie sa tam opisane dzieje konkretnej rodziny, wiec w sumie jest toj jakas fikcja 🙂

                        Carmella z marzeniami

                        • Re: Co jeszcze?

                          Musze jeszcze siegnac po “ONO”
                          polecam Grochole; “Serce na temblaku” i “Nigdy w zyciu”
                          Pelne humoru :))
                          Jest podobno trzecia czesc z tego cyklu ale nie znam tytulu, nie czytalam.

                          Carmella z marzeniami

                          • Re: Co jeszcze?

                            Inne jej książki to “Upoważnienie do szczęscia i “Podanie o miłość”, też bardzo przyjemne. opowiadania, a o trzeciej cześci, to myślałam, że ona dopiero ma się ukazać za jakiś czas.

                            • Re: Co jeszcze?

                              hmmm nie wiem, wydawalo mi sie, ze sluchalam w “trojce” i ze cos na ten temat bylo
                              O “ono” tez sluchalam wywiadu w “trojce”
                              Bo ja ogolnie to slucham “trojki” 🙂

                              Carmella z marzeniami

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Niania w Nowym Jorku (trochę nie na temat, ale…)

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general