witam Was dziewczyny
wybaczcie ze dlugo sie nie odzywalam ale jak sie moja rodzinka dowiedziala to wyslali mnie na wieś bym pooddychala swierzym powietrzem,
Wiecie, że nie mam ani nudności, ani żadnych innych objawów zaciążenia prócz bólu (potwornego) sutków.
za 10 dni idę na USG i może już będę mogla choć w częsci obejżeć moją kruszynkę.
Arek to mało nie zwariował, a moja mamy najpierw myślała że z niej żartuję a potem siłą załatwiłam mi pobyt na wsi ( troszke sie tam przenudzilam- byłam z nastoletnią siost bo arek pracuje ).
teraz tylko nie wiem co mam ze soba robić… szukac pracy??? nudzić się w domu???… dylematy zaciążonej wariatki- ja to tak nazywam…
jakoś nie mogę od Was odejść i nie chce wcale przenosić się do oczekujących, więc jeśli nie macie nic przeciwko będę oczekiwalam razem z Wami….
pozdrawiam
Małgosia i marcowa kruszynka
10 odpowiedzi na pytanie: nie mam objawów;-)
Re: nie mam objawów;-)
A siedz u nas jak ci dobrze ale pozwole ci tylko w dwuosobowej zalodze:)Ciesz sie, ze narazie nie masz mdlosci ani innych przykrych spraw. Trzymaj sie cieplutko:))
Re: nie mam objawów;-)
Badz z nami i swoja kruszynka tak dlugo jak sobie tego zyczysz,a przede wszystkim wypoczywaj i ciesz sie swoim szczesciem. Pozdrawiam bardzo cieplo
Re: nie mam objawów;-)
A pewnie, ze zagladaj do nas i duzo wypoczywaj, stresy nie sa Ci teraz potrzebne.
[Zobacz stronę]
Re: nie mam objawów;-)
Lilith cudownie ze wrocilas 🙂 Mam nadzieje ze odpoczelas sobie troche 🙂 Powiem ci ze ja czuje sie tak samo jesli chodzi o forum – jakos nie wyobrazam sobie ot tak skoczyc do oczekujacych 🙂 Tutaj atmosfera jest wyjatkowo rodzinna co przyciaga jak magnez 🙂
buziaki dla ciebie i kruszynki 🙂
Melanie [Zobacz stronę]
Re: nie mam objawów;-)
pewnie, gdzie Ci będzie lepiej 😉
tak sobie myślę, że nie masz uciążliwych objawów, bo odpoczywałaś na wsi, spokojnie, bez pośpiechu i codziennych zmartwień – i oby tak cale 9mcy ;-)))
agapa
[Zobacz stronę]
Re: nie mam objawów;-)
hej ! tam jest dla nas postowa telenowela : watek lutowy ! wiec zapraszam, bo inaczej bedzie nudno !
pozdr,
malinka [Zobacz stronę]
luty/marzec
Re: nie mam objawów;-)
Lilith nic sie nie martw tak ma byc !!!
Mi pierwsze objawy pojawily sie dopiero gdzies 2 tyg. temu a termin mam na 10 luty. Wszystko bedzie dobrze, troszke musi bolec (ale tylko ciut) no i bol sutkow to jak najbardziej objaw!!! :))
Ciku
10 luty 2004
Re: nie mam objawów;-)
Świetnie, że zagladasz do nas!!! Moze się od Ciebie zarazimy tym rosnącym bruszkiem ;-)))))))))))).
Ale na oczekujących spotkasz też dużo znajomych stąd więc się nie zrażaj.
Dbaj o siebie i maluszka 🙂
Renata
[/url]
Re: nie mam objawów;-)
witaj
Jesli chodzi o objawy to tez nie mam nic szczegolnego…..jedynie od czasu do czasu boli brzuch i kłuje, a piersi sa cięzsz i wrazliwsze troche ale sutki mnie nie bolą(powinnam się martwic????), a tak to wszysto oki, ale to dopiero 5 tydz i 2 dni,wiec moze dlatego mam mało objawow, nie wiem….
pozdrawiam
Re: nie mam objawów;-)
A ja w sprawie pracy. Podam Ci swoj przyklad: w ciaze zaszlam we wrzesniu a od grudnia zaczelam pracowac w duzej firmie. W czerwcu urodzilam i w pazdzierniku bylam znow w pracy. Cala ciaze pracowalam. Na urlop poszlam dwa tygodnie przed terminem. Ale podanie o prace pisalam w sierpniu, kiedy ciazy nawet nie bylo w planach:). Z perspektywy czasu uwazam, ze jesli masz taka mozliwosc to siedz w domku. To Twoje ostatnie tak wolne chwile (wiem co mowie)
Ninka
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: nie mam objawów;-)