Nocne siku :(((

Dwa miesiące temu zdjęłam w końcu Oliwii pieluchę na noc. Do tej pory zawsze ją zasikiwała, ale pomyślałam że jak się zsika parę razy w łóżko to się nauczy. I co? Od 2 miesięcy mam noc w noc zalane łóżko, zdarzyło się chyba ze 4 razy, że noc była sucha, ale nie dlatego że dziecko wstało siusiu, tylko tego siusiu nie było.

W dzień Oliwia nie sika od ok. 2 lat. A w nocy do tej pory. Już mam dość zmieniania codziennie pościeli. Ona doskonale rozumie o co chodzi, po prostu ma tak mocny sen, że się nie budzi. Wiem, że nie robi tego umyślnie, pytana dlaczego znów się zsikała odpowiada, że nie zdążyła. Ale zawsze obiecuje, że następnym razem się obudzi i zrobi do nocnika. Nie krzyczę na nią za to, po prostu mówię, że trzeba wstawać na nocnik.

I teraz pytanie, jak długo to może trwać, bo gotowa już jestem kupić pieluchy i poczekać aż się nauczy, ale z suchym łóżkiem.

Dodatkowo uciążliwe jest to, że jak już się zsika to się rozbiera i przychodzi do nas. Łóżko mamy spore, ale jak dodatkowo biorę do karmienia Weronikę to jest naprawdę ciasno.

Ania, Oliwia (16.02.04) i Weronika (06.08.07)

19 odpowiedzi na pytanie: Nocne siku :(((

  1. Re: Nocne siku :((

    Załóż dziecku pieluchę na noc. I zdejmij dopiero, kiedy będzie sucha.
    Na niesikanie w nocy ma jeszcze trochę czasu
    Niektóre dzieci dłużej siusiają w nocy, inne krócej.
    Moim zdaniem nie warto się męczyć.

    A tu kilka wątków na ten temat
    , [Zobacz stronę]

    Figa i

    • Re: Nocne siku :((

      a może zanim położysz się spać wysadź ją na śpiąco? u nas się to sprawdzało. potem wstawał i wołał, że chce siku, a teraz nawet nie wiem kiedy wstaje, bo sam idzie do lazienki.

      effcia &

      • Re: Nocne siku :((

        Próbowałam, wybudzona nie robi siku tylko zaczyna płakać, że chce spać i co ja wogóle od niej chcę.

        Ania, Oliwia (16.02.04) i Weronika (06.08.07)

        • Re: Nocne siku :((

          Założyła bym pieluchę dla własnej wygody i aby dziecka nie stresować, dorośnie do suchych nocy

          • Re: Nocne siku :((

            Dobrze pisze Figa, zaloz jej pieluche i daj jej jeszcze spokoj. Dziecko do 5 urodzin ma prawo sikac w nocy wiec nic na sile. Moja Malgosia tez bardzo dlugo zasikiwala lozko lub byla wysadzana, od jakiegos pol roku mamy spokoj. U Martinki z kolei rezygnacja z pieluchy w dzien byla jednoznaczna z rezygnacja w nocy. Ot, kazde dziecko jest inne.

            Malgos 4 & Marti 2

            • Re: Nocne siku :((

              moja jak za pierwszym podejściem chciała sama się odpieluchować i nie dała rady to założyłam jej ją ponownie, następna próba nastąpiła rok póxniej. Odpieluchowania zostala jak miała prawie 4,5 lat. Każdy ma swój czas. Zresztą figa dała ci kilka wątków w których sa odnośniki do moich nocnych przygód


              Izka i…

              • Re: Nocne siku :((

                Mamy podobnie 🙁
                Najdziwniejsze to, że Aśka już nie robiła siku w nocy, albo budziła się i wołała, aż do zeszłej wiosny – wtedy była dośc długo przeziębiona i jej wróciło :(.
                Ja wysadzam ją przez sen koło północy i to wystarczy…

                Pozdrawiam,
                Anka

                • Re: Nocne siku :((

                  Pamiętałam właśnie Wasze przygody z odpieluszaniem ale nie mogłam w szukajce znaleźć. Wątki przeczytałam, pielucha dziś zakupiona i założona 🙂

                  Dzięki dziewczyny, bo już się dołowałam.

                  Ania, Oliwia (16.02.04) i Weronika (06.08.07)

                  • Re: Nocne siku :((

                    Ja bym jej jeszcze zakladala na noc pieluche, skoro mowisz, ze zawsze byla mokra. Ja sie zdecydowalam na spanie Olivki bez, jak widzialam, ze kazda noc ma sucha pieluche. Pozdrawiam.

                    Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

                    • Re: Nocne siku :((

                      to podziwiam cie..ja bym zwatpila po tygodniu z mokrym lozkiem… Ale pociesze cie /lub nie/?//..claudia caly czas na pielusze, i pielucha prawie zawsze mokra..jeszcze troche poczekam..claudia miala refluks ukl. moczowego, wiec dam jej czas..

                      claudia

                      • Re: Nocne siku :((

                        Ja zwątpiłam wiele razy, ale moja wiara w to, że się nauczy była silniejsza 🙂
                        Noc znów zasikana, ale w pampersa.

                        Ania, Oliwia (16.02.04) i Weronika (06.08.07)

                        • Re: Nocne siku :((

                          Radze wysadzic dziecko przed snem- nawet jak nie wola siku. Chwile posiedziec z nia w lazience i poczekac az zrobi siusiu. Jak bedzie miala zupelnie pusty pecherz na noc- jest wieksza szansa, ze nie nasika w lozko.

                          Buziaki

                          Monia i Maja (28 stycznia 2004)

                          • Re: Nocne siku :((

                            Jeszcze niedawno sama pisałam takiego posta 🙂 Łucja w dzień nie sika od wieku 2,5 lat, na wiosnę tego roku zdjęłam jej pieluchę na noc. I co rusz pranie pościeli. Byłam załamana i rozważałam powrót do pieluchy. Ale przeszło. Samo 🙂 Teraz już nie siusia.
                            Najpierw wysadzaliśmy 3h po zaśnięciu, teraz już nie trzeba. Był taki moment, że miała tak dość tego wysadzania, że zażyczyła sobie sama pieluchę. Pospała kilka dni z pieluszką i stwierdziła, że niewygodnie. Zdjęła i od tego czasu jest spokój. Początkowo też ograniczaliśmy jej picie przed snem, ale to też niewiele dało.

                            Właściwie nie umiem powiedzieć, gdzie był ten moment przełomowy. Radziłabym Ci wysadzać w nocy i cierpliwie czekać. Nam to zajęło jakieś 4 miesiące 🙂

                            Kinga, Łucja (3l 8m) i Piotruś (6 m-cy)

                            • Re: Nocne siku :((

                              Wiesz co, ja nie budziłam, przynosiłam nocnik pod łóżeczko, podnosiłam ją, sadzałam taką półśpiącą, chwilę pogadałam uspokajająco i zawsze coś tam poleciało.

                              Kinga, Łucja (3l 8m) i Piotruś (6 m-cy)

                              • Re: Nocne siku :((

                                a ja nie budziłam.zanosiłam gościa do łazienki, sadzalam na kibelku (po ciemku często), robił swoje, mówił cichutko “juś” i zanosiłam gagatka z powrotem. przestałam go wysadzać, jak zostałam z Frankiem sama, w ciąży Zośkowej, nie mogłam dźwigać, więc dałam chłopu szansę. udało się, sam zaczął wstawać na sikanie w nocy. pieluchę nocną zdjęliśmy 2 tygodnie po dziennej. pam^ętam, że było lato, Frań budził s^ę z suchą pieluchą ale spoconą dupcią. więc zdjęłam. jasne, że na początku bywało różnie. nie raz i nie dwa prałam pościel. podkładałam pod prześcieradło ceratkę, a na prześcieradło podkład medyczny, jak się zsiusiał wystarczyło przebrać a podkłąd wyrzucić. jakoś tak wydawało mi się,że jak będzie spał w pieluchach trudniej będzie mu się nauczyć kontroli.zresztą jak tylko zdjęliśmy pieluchy nie było mowy o powrocie, Franz reagował na nie histerycznie.

                                effcia &

                                • Re: Nocne siku :((

                                  Aniu, u nas też z tym nocnym sikaniem różnie bywa.

                                  Zazwyczaj, tak jak piszą dziewczyny, wysadzamy go przez sen, koło 24 i to starcza do rana. Ale oczywiście zdarzają się wpadki i wtedy przychodzi do nas w nocy z płaczem, że się posiusiał.

                                  U nas dużo pomógł kalendarz na suche noce….za każdą suchą noc naklejka – 10 naklejek specjalna nagroda (byliśmy na kulkach, jeździliśmy metrem itd) Oczywiście to nie jest przepis na 100% sukces i też każde dziecko jest inne… Ale u nas dużo pomogło, bo wcześniej noc, w noc siusiu w łóżko i to nawet po kilka razy…choć tak jak piszesz odpieluszony w dzień odkąd miał ciut ponad 2 latka.

                                  KaSiA &

                                  • Re: Nocne siku :((

                                    My założyliśmy jednak pieluchę.

                                    A czy Jaś jak dostawał naklejki i miał suche noce to sam wstawał siku, czy nie robił wcale w nocy. Bo mi się wydaje, że Oliwia jeszcze tego nie kontroluje i naklejki czy nagrody by nic nie pomogły. No nic, jeszcze poczekamy.

                                    Ania, Oliwia (16.02.04) i Weronika (06.08.07)

                                    • Re: Nocne siku :((

                                      Nie sam w nocy nie wstaje. Trzyma całą noc. Tzn my go wysadzamy tak jak idziemy spać tzn koło 24 i do rana trzyma…i za to dostawał naklejki… A potem nagrodę.

                                      Dziś już ich nie dostaje, choć czasem się upomni 😉
                                      … Ale pamiętamy aby go pochwalić, że ma suche łóżeczko.
                                      Jednak, tak jak pisałam, w dalszym ciągu zdarza się, że zmoczy pościel i pewnie będzie się jeszcze długo zdarzać…

                                      Ja nie zakładam pieluchy bo nie jest tak źle, ale jeszcze jakiś czas temu nasza próba również skończyła się tym, że założyliśmy na nowo pieluchę. Po jakimś czasie i po próbie z naklejkami okazało się, że jest całkiem ok.

                                      Ja chciałam aby Janek nauczył się spać bez pieluchy bo bałam się, że będzie mi siusiał na leżakowaniu w przedszkolu, on śpi tak mocno, że mogłoby się tak zdarzyć (choć się narazie nie zdarzyło)

                                      KaSiA &

                                      • Re: Nocne siku :((

                                        Hej, u nas wszystkie te przełomowe umiejętności przyszły dość naturalnie. Pielucha w ciągu dnia zniknęła właściwie z dnia na dzień. Z tą nocną było trudniej i właściwie dzięki własnemu uporowi wprowadziłam pprojekt w życie( mąż uważał, że nie ma co dziecka stresować. U nas było o tyle trudno, że córa sporo piła na noc, więc efekty były oczywiste. Nie obyło się bez wpadek – teraz też się zdarzają a co!!:-), ale nie jest to częsty przypadek. Zrobiłam promocję wody do picia na noc. Asia nie bardzo ją lubi, więc pije odpowiednio mniej i jakoś tak wychodzi, że ciśnienie w pęcherzu ją budzi. Ostatni życzy sobie nocnik przy łóżeczku – żeby sprwę załatwiać szybko;-). U nas noszenie na śpiąco do kibelka raczej nie miało szans – pewnie bym pobita została..;-))

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne siku :(((

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general