nocnik – jak nie zaprzepaścić?

Sprawa u nas wygląda tak:
Do niedawna nocnik i kibelek to byli wrogowie nr 1. Jakiekolwiek próby kończyły się strasznymi awanturami, więc odpuszczałam, żeby nie zniechęcić dziecka zupełnie. Czasem udawało się Asię namówić, żeby usiadła (w pieluszce lub bez) – wyglądało to tak: siadała, wydawała z siebie przesiągłe i głośne yyyyy, wstawała jak oparzona, zaglądała do nocnika, stwierdzała: e ma! i uciekała.
Jakiś czas temu zaczęła siadać chętniej i widzę, że ciśnie… co z tego jak jeszcze nic nie wycisnęła. Nawet parę razy udało mi się ją namówić na kibelek jak zbierało się na kupkę (ale to ja zauważałam), ale kończyło się na bączkach…
A ostatnio woła “siusiu” – z tym, że zanim udaje się rozebrać, już jest po (cieplutka pielucha).
Jak dalej postepować, żeby jej nie zniechęcić – dalej sadzać, czy poczekać, aż będzie gotowa zawołać wcześniej? Odpieluchować? Boję się, że jak tak będzie wysadzana bez rezultatów to się w końcu zniechęci… A może jednak nie?

Pozdrawiam,

3 odpowiedzi na pytanie: nocnik – jak nie zaprzepaścić?

  1. Re: nocnik – jak nie zaprzepaścić?

    JA BYM chwaliła za samo wołanie.. Nie kazała na sile siadac..jak sie ni euda, nie robiłabym sprawy..tylko pocieszała, ze moze następnym razem się uda. Mysle, z e pochwałami…mozna wiele wiecej zdziałac, niz np nakazami czy presją. Moj Antek na początku tez sie nie mogl zalatwiac na zawołanie…z czasem mu sie zaczelo udawac, jak sie postarał.A teraz juz poznaję..kiedy mu się chce i staram sie wtedy przypominac, zeby wołal. Bo w tym cała rzecz. Co z tego, ze ja czsem trafie..kiedy on nie zawola następnym razem?Skojarzeniowo..w koncu zalapie o co chodzi. Powodzenia

    Mola i Antoś(2l)

    • Re: nocnik – jak nie zaprzepaścić?

      Sadzaj. Jeśli chce siadać to moim zdaniem nie ma sensu czekać. Nina szybko wołała że chce kupe i spokojnie robiła ją do nocnika, z siusiu przez jakiś czas sprawa wyglądała tak jak u was – robiła zanim zdążyłam ja posadzić. Starałam się ją wysadzać regularnie, tak co 1,5 godz. i wtedy siusiu lądowało w nocniku. Zdjęłam jej pieluchę jak Nina miała 1,5 roku. Też pilnowałam żeby siadała, było troche wpadek ale generalnie szybko załapała w czym rzecz i zaczęła wołać siusiu.

      Monika & Nina (2 lata )

      • Re: nocnik – jak nie zaprzepaścić?

        Skoro Asia zaczela siadac na nocnik to zdejmij jej pieluche i twardo sie tego trzymaj. Ja przeszlam dokladnie to samo – Emilka za zadne skarby nie chciala siąść na nocnik ani kibelek. Pytalam ja co raz, prosilam, mowilam ze jej kolezanki juz nie siusiaja w pieluchy… Ktoregos dnia (miala wtedy rok i 8 miesiecy) zobaczyla jak jej sąsiadka (3 miechy starsza) podczas zabawy z Emilką wola mame ze chce siku. To chyba zadziałało, bo po 2 dniach Emilka oswiadczyla mi, ze nie chce pieluchy tylko majteczki. Z dnia na dzien przestala nosic pieluche. Na poczatku obsikiwala mi cale mieszkanie – na domiar zlego pila hektolitry soczkow wiec sikala doslownie co 15 minut Ale sie nie poddalismy i po tygodniu bylo juz znacznie lepiej – zdarzala sie gora jedna wpadka dziennie. Po 2 tygodniach od zdjecia pieluchy w dzien przestalismy zakladac pieluche na noc, bo i tak byla zawsze sucha.
        Takze moja rada – idz za ciosem i nie poddawaj sie Pozwijaj dywany, uzbroj sie w anielską cierpliwosc, chwal jak sie uda, nie krzycz jak w 5 sekund po pytaniu czy chce siku zrobi megakaluze i bedzie dobrze My na poczatku wysadzalismy bardzo czesto – bylo nawet tak, ze Emilka pila siedząc na nocniku. Ale to dlatego ze pila naprawde duzo. Dosyc dlugo to my pilnowalismy siusiu – tzn pytalismy czesto czy chce. Dopiero niedawno zda;lismy sie na Emilke i czekamy az sama zawoła. Z kupą natomiast od samego poczatku bylo ok.
        Powodzenia!!

        Znasz odpowiedź na pytanie: nocnik – jak nie zaprzepaścić?

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general