eh, nei wiem czy to dobry pomysl,ale argumenty za:
-ja nie moge odbierac go o 12, odbiera babcia, ja dopiero o 15 jestem-tak wiec dziecie w jednym dniu:przedszkole, babcia, dom
-maly zasypia o 19 bo jest tak padniety, w przedszkolu chociaz by odpoczal i mozna isc na spacer, zakupy
-maz w domu po 18 a maly spi o 19, nie moge sie pobawic
-maly ma przekonanie ze jak nie zje obiadu w przedszkolu to naje sie w domu tzn. dostanie obiad, tak wiec moze jak kilka razy zglodnieje to zacznie jesc
przeciw:
-nie wiele je w przedszkolu
-boje sie ze bedzie plakal, teraz placze troszke, ale to raczej szantarz by sprawdzic czy moze sie uda
-nie wiele bawi sie z dziecmi
czy ktoras mama tez posyla z 5 na 9 godzin????
11 odpowiedzi na pytanie: od listopada z 5 na 9 godzin
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Basia po pierwszym tygodniu zostawała w przedszkolu już na 9 godzin – do przyzwyczajenia! Nie było innego wyjścia. basiulec przeżył to normlanie.
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
ja Nikodema tez na poczatku posyłałam tylko do obiadu, bo płakał nic nie jadł no i chciałam żeby się przyzwyczaił, a później jak zaczął chorować, tydzień w domu tydzień w przedszkolu to stwierdziłam że go nigdy nie przyzwyczaje jak będę go zabierała po obiadku, i w któryś poniedziałek zostałam z nim pokazałam mu jak dzieci śpią i mówiłam mu że on jutro też będzie z dziećmi spał, tylko poptarzył i na drugi dzień beż problemu zasnął w przedszkolu, a z jedzeniem niestety nadal mamy problem, bo Nikos dławi się jedzeniem przedszkolnym, mało je, ale za to w domku nadrabia. Mój Niko z 4 h przeszedł na 7.pozdrawiam serdecznie
Ela&Nikodem 10-01-04
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Wiesz NELLY, Maksiu idzie do przedszkola dopiero w przyszłym roku, ale gdybym zmuszona była dać go już teraz to tylko do 12 – to jeszcze maluszek, a 9 godzin w jakiejkolwiek placówce to bardzo, bardzo dużo. Ja ledwo w pracy wytrzymuję….;) 😉
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Moja mloda jest (o ile wogole ) w przedszkolu do 12. Kilka razy zdarzylo jej sie zostac dluzej (na wlasne zyczenie), ale potem znowu chciala krocej. Wiem, wiem – mące jej w glowie, ale tak naprawde nie zalezy mi na razie na pelnym pobycie. Powody sa 2. Po pierwsze – za nic w swiecie Emilka nie chce się zalatwiac na kibelek. Po drugie – babcia ma problemy emocjonalne gdy nie odbiera wnuczki w poludnie z przedszkola Innych powodów, problemow nie ma. Nie powiem, kusi mnie by rzucic mlodą na gleboką wode, ale na razie sie wstrzymam.
Trzymam kciukasy za pomyślne i bezbolesne przejscie tych zmian
Ula i Emilka (2 11/12)
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
u mnie powod chyba najwazniejszy jest taki ze robia sie problemy z jego odbiorem o 12,ja moge tylko 2 razy w tygodniu, a tak to babcia, maz neizabardzo moze….eh, nawet pani powiedziala ze boi sie tego….
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Szymon po pierwszych dwoch miesiacach kiedy chodzil na 5 godzin przeszedl na caly dzien bez problemu
ale mial wtedy 2 lata i 2 miesiace:)
powodzenia bedzie dobrze
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Czesc Serka
jakos rzadko zagladasz
prosimy o czesciej
pozdrowki
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Ja bym sie zdecydowala. Gdyby wiekszosc dzieci z grupy Malgosi zostawala do 15 to ona tez by zostala. Niestety, u nas chyba tylko 2 zostaje i spia ze starszakami, wiec nie chce jej stresowac, chociaz przedszkolakiem to ona jest z powolania 😉 Przede wszystkim mam cicha nadzieje, ze moze spalaby z tymi dziecmi, bo wydaje mi sie, ze ma malo snu w ciagu doby – nie spiac w dzien zasypia max o 20.30. Tak wiec zobaczymy… Jednak w Twojej sytuacji mialabym wytlumaczenie, ze musi zostac i koniec 🙂
Małgosia 3l & Martinka 1i3m!
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Cześć Dorotko – jeszcze raz gratulacje z powodu drugiego synka!! Słyszałam że jest super!! 😉
Przerzuciłam sie teraz delikatnie na inne forum takie dla starajacych się 😉 😉
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
no prosze, super!
wiec powodzenia
i odpukuje od razu w puste
czyli we wlasny leb:)
Re: od listopada z 5 na 9 godzin
Nelly,
Ty znasz najlepiej swoje dziecko i wiesz, czy w przypadku Hubiego podziała rzucenie na głeboką wodę, czy raczej trzeba stopniowo Go przyzwyczajać.
Ja moją B rzuciłam na głęboką wodę – po tygodniu chodzenia na 6 godzin zaczela zostawac na 9 godzin- nie do konca z koniecznosci (bo tak naprawde to mam tesciow w odwodzie), raczej z naszego wyboru. I udało się :))
Monika i Basia
Znasz odpowiedź na pytanie: od listopada z 5 na 9 godzin