Witam wszystkich starających się. Niebawem mam zamiar dołączyć to Waszego grona 🙂 Postanowiliśmy z mężem, że w październiku startujemy z próbami poczęcia. Ale mam pewien problem. Jak juz napisałam w temacie, chodzi o odchudzanie. Muszę zrzucić ok 8 kg. Sprawę załatwiam w dwa tyg, za pomocą koszmarnej, ale skutecznej diety. Już kiedyś ją stosowałam, i wiem że przez 2-3 cykle nie mialam owulacji, a i okresy były jakieś takie skromne. Czy takie szybkie schudnięcie nie zaszkodzi mi gdybym zaszła w ciążę już w październiku? może ktoś ma już podobne doświadczenia? Boję się, że mój organizm nie zregeneruje się po odchudzaniu do października, i gdyby jakimś cudem udało się nam za pierwszym strzałam, to jednak mogą wystąpić jakieś komplikacje z dzidziusiem.
Proszę o odpowiedź.
2 odpowiedzi na pytanie: odchudzanie przed ciążą
Re: odchudzanie przed ciążą
Musisz zrzucic 8 kg, czy chcesz zrzucic?
Jezeli jest to dieta koszmarna – jak piszesz- to wnioskuje, ze nie zapewni Ci ona dziennego zapotrzebowania na witaminy i mineraly?
Ja bym z drastycznej diety przed zajsciem w ciaze stanowczo zrezygnowala. Zaczelabym natomiast juz teraz myslec o racjonalnym zywieniu, braniu folika, przygotowaniu ciala do ciazy.
Pozdrawiam
Gosia i Olivia (26.06.05)
Re: odchudzanie przed ciążą
cześć:)
ja miałam sporą nadwagę (ok.11kg), w sierpniu ubiegłego roku zaczęłam się odchudzać, dieta moja trwała 3 miesiące. No i przez te trzy miesiące schudłam moje upragnione 11 kg 🙂 nawet nie wiedziałam że mam tyle silnej woli!! wspomnę że nie mogłam zajść w ciążę 5 długich lat, miałam podwyższoną prolaktynę, którą zbijali lekami, miałam dwa razy laparoskopię która wykazała że wszystko jest w porządku! ciągle badania, jak nie ja to mąż, już byłam naprawdę załamana a ciąży jak nie było tak nie ma!
no i po odchudzaniu zdarzył się cud, dietę skończyłam w listopadzie a w grudniu zaszłam w ciążę 🙂
NAWET NIE WIESZ JAKIE BYŁO MOJE ZDZIWIENIE!!!!
przez 5 lat bezskutecznie walczyłam o dziecko, a tu bez niczego, bez leków zaszłam w ciążę 🙂
ja korzystałam ze strony: :)) MI BARDZO POMOGŁA….
nie wiem czy zdarzył się cud, czy to że schudłam mi pomogło!!!! ważne że we wrześniu będę miała dzidzię 🙂
życzę powodzenia :))
Aneta i mój wrześniowy skarb
Znasz odpowiedź na pytanie: odchudzanie przed ciążą