odliczanie:)

1. lilka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Witaj,

   obiecałam sobie, ze nie będę wariować, odliczać itd…

   ale postanowiłam sie dołączyć. Testuje troche wcześniej, bo już 9 czerwca, choć termin @ jest 11 czerwca. W tym cyklu owu było 2 dni wcześniej i 9 czerwca będzie 15 DPO.

   Testuje, nie dlatego, że mam jakies objawy, ale po poronieniu samoistym lekarz powiedział, że w przypadku pozytywnego testu mam odrazu do niego przyjść… No a my 9 wyjeżdzamy na długi weekend…

   Trzymam kciuki za Ciebie, za seibie i za wszystkie starające się:-)

   Odpowiedz
2. perelka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Miło, że dołaczyłaś. Razem zawsze raźniej:)
   Z tego co policzyłam u Ciebie dzisiaj 6 DPO, no i do testowania 9dni. Życzę powodzenia. Melduj co jakiś czas jak wyczekiwanie, może jednak jakieś objawy się ujawnią…..
   pozdrawiam

   Perełka

   Odpowiedz
3. samanta Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Ja też dopiszę się do Was, chociaż raczej nie będę testowała
   U mnie dzisiaj 4 DPO i to jest ostatni dzień pomiaru temperatury (chyba, że mnie będzie kusić )
   Nie liczę jednak na ciążę, ponieważ po takim czasie mojego wyczekiwania na II krechy to chyba musiałby być cud

   Wszystkim po owu życzę spokojnego wyczekiwania i jak najwięcej II krech

   27 cykl,[Zobacz stronę]

   Edited by samanta on 2004/05/31 11:24.

   Odpowiedz
4. lilka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   chciałabym powiedzieć, że się nie nastawiam… Ale to nieprawda. Na początek wklejam mój wykres, postanowiłam do @ nie mierzyć tempek.. Ale pewnie i tak się złamię.

   Mierzysz temperturki?
   gorąco pozdrawiam:-)
   Ty też melduj co i jak:-)

   Odpowiedz
5. lilka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Samanta, nie wolno Ci tak mysleć.
   Poza tym…cuda się zdarzają:-)
   Trzymam kciuki:-)

   Odpowiedz
6. matyldac Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Czy mogę nieśmiało dołączyć do Waszego grona…..? Ja także mam nadzieję, że ta 13-tka będzie dla mnie szczęśliwa. Jestem w drugim stymulowanym cyklu Clo, w tym miesiącu niepodziewanie moja prolaktyna znowu podskoczyła wysoko, więc zażywam Castangus. Pani doktor powiedziała, że niestety przez tę prolaktynę w tym cyklu są marne szanse, ale nie należy tracić nadzieii, bo jakieś szanse są zawsze. W tym cyklu postanowiłam trochę wyluzować, nie mierzę temperatury, staram się nie “wsłuchiwać” w swój organizm….. Nawet postanowiłam na tydzień nie pojawiać się na forum. Było to strasznie trudne. Jeśli tym razem się nie uda, to zwiększam dawkę Clo…. Mam nadzieję, że w końcu los się do mnie uśmiechnie, może nawet podwójnie……:-))) Życzę Wam wszystkim powodzenia!!!!!!!! Mam także nadzieję, że czerwiec będzie tak samo obfity w fasolki jak maj…..:-)))

   Odpowiedz
7. elpio Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   czesc, niesmiało mogę sie dołączyć do Twojej grupy “odliczających”, napisz mi prosze kiedy miałaś ostatnią @ i jak długi masz cykl- moje są dłuuuuugie i @ nieregularne, a wiadomość od Ciebie pomoże mi w obliczeniach, dzięki za odpowiedź, Elwira.

   Odpowiedz
8. perelka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Matyldo i Samanto, super, że dołączyłyście:)
   Nie można tak myśleć że jest mała szansa- nic nie jest pewne, przynajmniej w tej sprawie:) Zawsze jest jakaś nadzieja:) Trzymam mocno kciuki!!!
   Ja również czekam już długo – prawie 4 lata i dalej wierzę, że się uda:)
   Nie mierze teraz temp bo jakaś taka leniwa jestam, a ponadto wykresy bardzo różnie u mnie wychodziły….
   pozdrawiam gorąco i czekam na dlasze wieści, może za kilka dni pojawią się jakieś objawy….

   Perełka

   Odpowiedz
9. perelka Dodane ponad rok temu,

   Re: odliczanie:)

   Witaj Elpio:), miło że dołączasz do nas:)
   Ostatnia @ 15 maja, cykle też mam raczej długie i chyba można powiedzieć, że nieregularne w granicach 32-38 dni.
   Dzisiaj u mnie 17dc, w piątek byłam na USG, endo 11mm, pęcherzyk 18,5mm wiec ovu było pewnie w sobotę, ale tego to nie wiem dokładnie. Napisz koniecznie jak wygląda sytacja u Ciebie.
   pozdrawiam

   Perełka

   Odpowiedz
10. zabulijka Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Może na wszelki wypadek potrzymać Ci kciukasy?
    Pozdrowionka!

    Starania radosne – choć niecierpliwe – od 4 miesięcy

    Odpowiedz
11. mika7 Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    No to zaciskam kciuki….mooocno. U mnie jest 11 dc takze wszystko jest przed. Ide we srode na usg wiec zobacze jak moje torbielki ( a noz znikly..)))oby
    pozdrawiam

    ania

    Odpowiedz
12. perelka Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Dziękuję bardzo za kciukasy, przydadzą się bardzo!!:)
    Dzisiaj 2 dpo, zaczynam brać Luteinkę w razie czego:)
    Tak sie zastanawiałam czy aby za bardzo sie nie nastawiam, ale pomyślałam sobie, że jeśli teraz się nie uda to może w najbliższych miesiącach…..W końcu zrobiłam już tak dużo. Jestem już po zabiegu usunięcia przegrody ponad 2 miesiące, zaszczepiłam się limfocytami dawców ( to ze wględu na złe wyniki MLR), no i jestem pod dobrą opieką kilku lekarzy. Może tym razem słoneczko i dla mnie zaświeci:)
    Czy ktos jeszcze zdecyduje się na odliczanie ze mną.
    No i co słychać u tych, które już dołączyły??
    pozdrawiam i przesyłam buziaczki

    Perełka

    Odpowiedz
13. matyldac Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Perełko, ja obiecałam sobie, że w tym cyklu nie będę wypatrywała żadnych objawów…….Ale to chyba niemożliwe……
    Nie nastawiam się na ciążę, po roku starań doszłam do wniosku, że co ma być to będzie….. Nic na siłę, za dużo mnie to kosztowało zdrowia-psychicznego……..Widok każdej kobiety z brzuszkiem, czy prowadzącej wózek powoduje u mnie łzy w oczach…..Jakby tego było mało, co druga moja koleżanka jest w ciąży……. Teraz czekają mnie odwiedziny dwóch koleżanek, które niedawno urodziły, ale jakoś zwlekam z tymi odwiedzinami, boję się, że jak wezmę na ręcę ich maleństwa, to się rozpłaczę…. To jest silniejsze ode mnie Jak już mówiłam, staram się nie wmawiać sobie żadnych objawów……. A z drugiej strony zastanawia mnie to dlaczego przez ostatnie dni obsypało mi jakoś dziwnie twarz, piersi też jakieś dziwne, rwanie jajników…… Ale to jak zwykle urojone objawy, jak co miesiąc. Pozdrawiam gorąco!!! :-))))

    Odpowiedz
14. lilka Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Perełka! łatwo się mówi “nie nastawiać się”, trudniej wykonać.

    ja staram się o tym nie myśleć, choc dzis zmierzyłam temperaturkę, obajawów nie mam: wprawdzie od 2 dni wydęty brzuch, ale pewnie coś zjadałam. jajniki zakłują co jakis czas, ale kłuły też w zeszłym cyklu:-)

    …jeszcze tydzień:-)

    Odpowiedz
15. samanta Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Matylda ja podobnie jak Ty odpuściłam sobie. W moim przypadku po 2 latach starań to chyba byłby cud. Po prostu już nie dopatruję się na siłę objawów ciążowych a widok ciężarnych kobiet lub z dziećmi tak samo przyprawia mnie o płacz.
    Jednak wierzę, że kiedyś nastąpi ten dzień kiedy teścik pokaże II krechy tylko trzeba trochę wyluzować i zająć się czymś innym.

    Pozdrawiam wszystkie oczekujące

    27 cykl,[Zobacz stronę]

    Odpowiedz
16. matyldac Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Samanto ja stwierdziłam, że jak trochę nie wyluzuję, to prędzej czy póżniej zwariuję……. Myślę, że w moim przypadku to chyba jakaś blokada psychiczna……. Mam nadzieję, że kiedyś do nas szczęście także się uśmiechnie……Życzę Ci powodzenia i gorąco pozdrawiam!!!!!!!!!!!

    Odpowiedz
17. lilka Dodane ponad rok temu,

    moje samopoczucie

    boli mnie krzyż, a raczej pobolewa no i cały czas od wvu mam duzo śluzu, cały czas jest mokro.
    Nie nazywam tego objawami, bo nie raz miałam już nudności…i nic.

    Odpowiedz
18. perelka Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    No i nastał dzisiaj 3dpo:)
    O objawach jeszcze nie pisze bo te co mam to pewnie moje urojenia:)
    Matyldo, rozumiem aż za dobrze co czujesz widząc kobiety z brzuszkami i z maluchami. Juz prawie wszyscy moi znajomi mają swoje pociechy, zresztą nie dziwne, w tym roku skończyłam 30 lat:(
    Lileczko, ten śluzik…..hmmm, nic więcej nie napiszę oprócz tego, że we wszystkich moich 3 ciążach miałam tego bardzo dużo….
    pozdrawiam i zachęcam do wpisywania:)

    Perełka

    Odpowiedz
19. matyldac Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    Perełeko muszę Ci powiedzieć, że w tym cylu jestem nad zwyczaj spokojna, aż sama jestem zaskoczona. Dzisiaj mija 20 dc, w tym miesiącu odstawiłam termometr, więc nawet nie wiem, czy owulacja była. Ale chyba tak jest dlatego, bo pani doktor powiedziała, że w tym cyklu są marne szanse ze względu na niespodziewanie podwyższoną prolaktynę. Skłamałabym mówiąc, że nie mam malutkiej iskierki nadzieii :-)… Teraz jestem w drugim cyklu z Clo, zastanawia mnie to, że miesiąc temu po owulacji miałam wielkie bóle brzucha, kłócie w jajnikach, nawet byłam z tego powodu na usg dopochwowym, a w tym miesiącu cisza, tylko co jakiś czas jajniki dają o sobie znać……..Ojjjj, kończę, bo znowu zaczynam się nakręcać….:-))))))))) Pozdrawiam cieplutko!!!!!!!!!

    Odpowiedz
20. lilka Dodane ponad rok temu,

    Re: odliczanie:)

    U mnie dziś żadnych dziwnych symptomów, biust robi się cięższy… Ale tak jest zawsze przed okresem…. No, do okresu jeszcze tydzień lub 9 dni.

    Matylda, chciałabym być tak spokojna jak Ty, ja tez się staram ale średnio mi to wychodzi:-)

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• 4
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: odliczanie:)