Mam pytanie do mam, które używały płynów do kąpieli typu oilatum (nie jestem pewna czy dobrze piszę nazwę). Położna e szkoły rodzenia polecała tego typu kosmetyki, dodatkowo dzieci w mojej rodzinie przeważnie mają bardzo delikatną skórę (zresztą moja mama, teściowa i dziadek też mają problemy skórne) i tak sobie myślę że może warto zainwestować w te kosmetyki. Wiem że dodaje sie je do kąpieli i nie trzeba już potem dziecka niczym smarować. Ale co robić w te dni gdy się dziecka nie kąpie? No chyba, że jednak trzeba dzidzia kąpąć codziennie, to będzie moje pierwsze dziecko i nie jestem pewna. Ale zakładając że nie będę kąpać dzidzi codziennie to czy powinnam kupić jakąś oliwkę czy też balsam na te dni i ją smarować. Tylko że to musiało by być innej firmy bo te o które pytam mają tylko środki do kąpieli. A czy takie “mieszanie” kosmetyków nie jest nie wskazane? Trochę się zamotałam, ale mam nadzieję że mnie zrozumiecie.
Iwona i marcowa dzidzia
tickerfactory.com/ezt/d/1;20721;12/st/20060328/k/3228/images/obrazek.gif[/img]
16 odpowiedzi na pytanie: oilatum, balneum?
Re: oilatum, balneum?
Dzidzię kąpie się codziennie – i mozesz spokojnie kupić te srodki o których piszesz. Izę kąpalismy w oilatum choc nie cały czas – tylko dopóki miała uczulenie (na proszek do prania zreszta). Potem niczym jej nie smarowalismy. Nawet jak kąpałam ją w płynie dla dzieci takim zwykłym to niczym nie natłuszczałam. Tylko maść na pupę.
Monika i Iza 2 i 8/12 roku
Re: oilatum, balneum?
A ja uważam, że takiego maluszka, szczególnie jeśli ma wrażliwą skórę wcale nie trzeba kąpać codziennie.
Ja Ci polecam do kąpieli płyn Oilatum (Balneum często uczula, na Oilatum alergie też się zdarzają, ale rzadziej), bądź samą ciekłą parafinkę (do kupienia w aptece, bez recepty, za grosze). Parafinka jest o tyle dobra, że doskonale sprawdza się jako środek natłuszczający, nawet stosowany bezpośrednio na skórę – do smarowania (tak robią mamy dzieci, które mają bardzo suchą skórę, a które nie mogą, bądź nie chcą używać innej chemii).
Oilatum jest dosyć drogie, więc ja bym Ci sugerowała stosowanie go razem z ciekłą parafiną (która notabene jest jednym ze składników Oilatum), wtedy możesz dawać go mniej i na dłużej Ci starczy, a w dni które nie bedziesz kapać maluszka, smarowanie jego ciałka samą parafinką. W ten sposób nie będziesz wprowadzać mnóstwa kosmetyków, a w zasadzie tylko jeden.
Tak ja bym zrobiła.
My mieszamy Oilatum z parafiną odkąd Michał przeszedł do dużej wanny, bo stosujemy go od urodzenia dziecka i biorąc pod uwagę koszta wszystkich preparatów i leków jakie na niego wydajemy, to raz dwa poszlibyśmy z torbami.
Michaś
09.05.04
Re: oilatum, balneum?
Ja też polecam Ojlatum. Karola kąpałam w nim na zalecenie lekarza (tzn najpierw kąpałam w Balneum a potem dermatolog polecił mi Ojlatum i tak zostało).
Potem nie trzeba dzidzi smarować, my kąpaliśmy go codziennie.
Teraz Karol ma już prawie półtora roczku i już go nie kąpię w tych specyfikach, a ż ema bardzo suchą skórę, to co 2-3 dni do kąpieli dodaję troszkę oliwki. Efekt tak sam jak po Ojlatum
~Gośka i Karolek~
Re: oilatum, balneum?
Ja osobiście oilatum odradzam – moje dziecię ma na nie uczulenie (na całą serię). Wogóle ma uczulenie na perfumowane kosmetyki – teraz używam kremu balneum, bo jest bez zapachu i jest ok.
Do natłuszczania próbowałam kiedyś kupić ciekła parafinę, ale w aptekach patrzyli się na mnie jak na wariatkę, nie wiem więc gdzie… Jak Asia była malutka natłuszczałam ją oliwką (bambino lub oliwą z oliwek) przed kąpielą. Po kąpieli skóra była wtedy nawilżona ale nie tłusta.
Nie musisz dzieciaczka kąpać (jedynie pupę, buzię, szyjkę – czasem są tam resztki mleczka ) ani tym bardziej smarować codziennie – sama zobaczysz, czy dzidzia ma suchą skórę i ewentualnie wtedy.
Co do mieszania kasmetyków – sama sprawdzisz. Czasem jest tak, że dopiero któryś tam nie uczula/podrażnia dziecka – i to niestety trzeba wypróbować…
U mojego dziecka – alergika na chemikalia – po wielu bróbach i błędach doszliśmy do zestawu: do prania – płatki mydlane, do mycia – mydełko bambino lub szare mydło, do kąpieli – krochmal lub rozgotowane siemię lniane, do smarowania – balneum baby krem lub topylaize (raszej balneum, bo topylaize cholernie drogi a efekt ten sam), do pupy – alantan w zasypce lub linomag, szampon – nivea (ale na inne kosmetyki z nivei ma uczulenie!).
Wszelkie “lepsze” oliwki, płyny do kąpieli, kremy, które kupiłam córce – ja zużywałam…
Pozdrawiam,
Re: oilatum, balneum?
z płynów natłuszczających jest jeszcze Hascosan – to samo działanie a chyba njładniejszy zapach, no i jest najtańszy.
Re: oilatum, balneum?
Dzięki za odpowiedzi. Kupię najpierw na próbę oilatum. wiem że tej firmy jest też szampon ale chyba ze względów finansowych zdecyduję się na inny.
Re: oilatum, balneum?
Ale Hascosan jest od 2 albo 3 roku życia – dokładnie nie pamiętam. W każdym bądź razie na pewno nie od urodzenia.
Michaś
09.05.04
Re: oilatum, balneum?
A ja bym tam nic tak zdecydowanie nie odradzała. Każdy człowiek reaguje inaczej. U nas np. Balneum uczula, a Oilatum nie.
Michaś
09.05.04
Re: oilatum, balneum?
U nas oilatum sprawdza sie od urodzenia do teraz. Kąpiemy małego w emulsji (nie w płynie do kapieli bo nie jest tak dobry) tej w niebieskiej buteleczce (ta biała ma dodatkowo właściwości antygrzybicze a to na początek niepotrzebne)
Ze względu na stan skóry my małego nie kąpaliśmy codziennie. Jak ze skórka wszystko jest ok, to rzeczywiście po kąpieli w Oilatum nie trzeba skórki nawilżać, u nas jednak bez tego by nie przeszło, do nawilżania skóry stosujemy krem Lipobasa- moim zdaniem bardzo dobry, bezzapachowy
Powodzenia
Ania i
Re: oilatum, balneum?
Kopiuję info ze tsrony producenta Hascosanu:
Płyn do kąpieli Hascosan stosuje się do pielęgnacji skóry suchej, skłonnej do podrażnień. Zalecany jest również do pielęgnacji skóry ze skłonnością do świądu, alergii. Przeznaczony jest dla dzieci od 2 miesiąca życia oraz dla osób dorosłych.
Od 3 roku życia jest z kolei Hascosan Plus.
Re: oilatum, balneum?
Oilatum niedawno kupilam Zu, bo miala jakiesskórne problemy: pomogło świetnie 🙂 od tej pory Tymka tez w nim myje. Poza tym mam zwykle mydelko dla dzieci do mycia glowy i pupy po wiekszej kupie (szkoda mi czasu i polowy paczki chusteczek, pod kranem lepiej domywam).
Kapie codziennie, bo kapiel swietnie sie sprawdza jako regulator rytmu dnia
Kas
Buzi od Zuzi i synka Tymka
Re: oilatum, balneum?
Dlatego napisałam, że ja osobiście…
Pozdrawiam,
Re: oilatum, balneum?
Dziwne. My mieliśmy zwykły Hascosan i na nim było napisane co innego.
Michaś
09.05.04
Re: oilatum, balneum?
Ja używałam od samego poczatku ale nie kąpie się wtym dziecka codziennie tylko na poczatek co 2-3 dni.
NIE kapać – nie znam takiego słowa, jak mozna nie wykapać malucha po całym dni sikania i kupania w pielusze?? Ja sobie tego nie wyobrażam tak samo jak ja bym miała siebie nie wymyć bleeeee…
Nigdy nam sie to nie zdażyło.
Przepraszam, raz jak Natalka miała teperature.
Ja stosując Oilatum – dla nas jest lepsze od balneum dodatkowo oliwkuje tylko pupke małej nic poza tym a jak nie wle wałam Oilatum do wody to oliwkuje małą całą.
Natalka jest alergikiem pokarmowym i Oilatum super jej działa na skóre, czasami mama jej tez podkradnie
Edysia&Natalka 18 m-cy
Re: oilatum, balneum?
Acha..dodam jeszcze, ze oprócz Oilatum normalnie stosuje do mycia ciałka mydełka dla dzieci.
Mozna te rzeczy normalnie łączyć – nic się nie bój
I kąp codziennie malucha, w ten sposób wyregulujesz dziecku rytm dnia i bedzie wiedzialo z czasem, ze po kapieli jest nocka, trzeba iśc spać itd… Ale to z czasem
Edysia&Natalka 18 m-cy
Re: oilatum, balneum?
sa 2 rodzaje hascosanu -jeden od pierwszych tygodni życia a drugi od 3 r ż.
mysmy uzywali tego pierwszego i wyrażnie pisało że od urodzenia.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: oilatum, balneum?