Ostatnie Święta Paulinki…

Paulinka ma 12 lat, jest drobniutką, delikatną dziewczynką o bląd włoskach!
Mając 4 latka wykryto u niej guza w głowie – diagnoza brzmiała – “rak szyszynki”, dziewczynka przeszła operacje, chemoterapie, naswietlenia, po kilku miesiącach zrobiono wszystkie badania – raka nie ma, przeżutów też, Wielka radość!!!Paulinka jest znowu zdrowa!
Rok 2006:
Dziewczynka Na wakacje biegała z koleżankami przed blokiem, bawiły się w sklep, lalkami, grały w klasy….We wrześniu Paulinka poszła do szkoły, ale jakoś tak źle się czuła, znowu badania…..wyrok brzmi -” nawrót raka”
Z tygodnia na tydzień czuje się coraz gorzej, leży jak roślinka, odżywia się przez sąde, załatwia się w pampersy!
Lekarze mówią, że zostało jej kilkanaście dni życia 🙁

Dlaczego przedstawiłam Wam tę smutną historię?
Paulinka to moja sąsiadka visa vi drzwi, każdego dnia boję się dzwonka do drzwi, z myślą że to jej mama, że powie mi, ” to już koniec, Paulinki już nie ma, odeszła do nieba” 🙁

Dlaczego świat jest taki okrutny, zabiera rodzicom bezbronne dzieci, Boże dlaczego?
Niestety nie dla wszystkich ludzi święta w tym roku będą radosne i sZczęśliwe 🙁

Aśka z Dawidkiem

Edited by johana1980 on 2006/12/19 14:10.

55 odpowiedzi na pytanie: Ostatnie Święta Paulinki…

  1. Re: Ostatnie Święta Paulinki…

    płaczę…. weszłam na forum, żeby “otrzeć łzy” i znowu potokami się leją…. włączyłam dziś kolędy…chciałam pośpiewać dzieciom i głos mi uwiązł w gardle, łzy pociekły po policzkach… przed oczami stanęła moja mama… “słyszałam” jak śpiewa “dzisiaj w Betlejem”….

    zmarla na raka…… pamiętam jak każdego dnia błagałam życie by odeszło od niej…by jej ból zniknął, a ona mogła zasnąć w spokoju…..

    smutno mi…. nie potrafię zrozumieć tego cierpienia…dlaczego……….

    mogę tylko życzyć by “to” nie bolało….. żeby odeszła spokojna….i może dla niektórych zabrzmi to strasznie…życzę żeby stało się to szybko….dla niej….. nikt nie zasługuje by tak cierpieć 🙁

    joasiu… nie bój się tego dzwonka….ten dzwonek będzie oznaczał kres cierpienia tego dziecka….dla Paulinki śmierć jest błogosławieństwem, wybawieniem, przyniesie jej spokój i ulgę…. pomyśl o tym w ten sposób…. najważniejsze by nie cierpiała… jestem z nią całym sercem (jeśli to tylko coś da)

    :(………….

    • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

      Łzy zasłaniają mi klawiaturę. Nie wiem dlaczego dzieci chorują,umierają i cierpią. Nigdy tego nie mogłam zrozumieć. To takie straszne. Nigdy nie mogłam tego zrozumieć,pojąć czemu niewinne dzieci,które powinny być szczęśliwe,uśmiechnięte i beztroskie muszą cierpieć?!To takie straszne

      Dorota i Antoś(24.03.2005)

      • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

        To strasznie smutne co napisałas, miałam łzy w oczach czytająć.
        Moze jednak stanie sie cód, moze Bóg uratuje to dziecko…trzeba wierzyć..


        Edysia&Natalka 2,3 lat

        • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

          B. smutne??

          Kinga

          • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

            • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

              nie wiem co napisać….

              🙁

              Izka i 4 latka

              • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                :((

                Aga i dzieciaki

                • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                  Nier wiem, co mogłabym napisac, bo słowa tu nie mają sensu 🙁
                  łzy w oczach 🙁

                  Kuba(4.7.00), Kacperek(18.7.04) i

                  • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                    W odpowiedzi na:


                    Boże dlaczego?


                    na to pytanie chyba nie ma odpowiedzi.. ale staram się wierzyć w to że to wszystko ma jakiś sens. Mimo to w takim przypadku cięzko mi w cokolwiek uwierzyć

                    Ewcia i Asiula (4.03.2005)

                    • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                      łzy same się cisną do oczu, jak wiele bym dała żeby bóg nas na take próby nie wystawiał, jest mi bardzo smutno i przykro
                      Bardzo was tulam i umilcie jej ostatnie dni jak najlepiej się da

                      Marta i Małgosia 14.09.2005

                      • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                        :((
                        Już kilkakrotnie przeżywałam śmierć forumowych dzieci. Zawsze boli tak samo, nie chcę nawet myśleć co przeżywają rodzice tych dzieci. Nie wiem czemu to się dzieje, ja tego nigdy nie zrozumiem, być może niektórzy znajduja sens w cierpieniu dzieci, ale ja nigdy go nie znajdę. Nawet nie mam zamiaru szukać sensu, bo dla mnie on po prostu nie istnieje 🙁 Strasznie ten świat “zbudowano” 🙁

                        Ania i

                        • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                          bardzo smutne:(ale niestety takie jest zycie:(nie da sie odpowiedz dlaczego…:(

                          Katka&Krzys(26.01.06)

                          • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                            Straszne, brak słów…
                            Może jednak stanie się cud??? Oby tak się stało!!!

                            Kinga lat 11 i Igor 20 m-cy.

                            • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                              to przykre i ja sama tego wszytskiego nie rozumiem

                              • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                🙁

                                • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                  Boże taki ból……straszne

                                  • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                    Niestety nie wiemy dlaczego…….i nie rozumiemy.
                                    Straszne to jest, okrutne i przerażające, nie potrafie sobie nawet wyobrazić co sie czuje jako rodzic…patrzec na powolną, nieodwołalną śmierć własnego dziecka….i nic nie móc w tej sprawie zrobić…..
                                    To wszystko musi mieć jednak jakiś sens -jakiś ukryty, dla nas niezrozumiały. Musi.

                                    • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                      🙁 strasznie mi przykro :((

                                      Małgosia 3,5 & Martinka 1,5

                                      • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                        bardzo smutne 🙁

                                        Julinka [2 lata]

                                        • Re: Ostatnie Święta Paulinki…

                                          Nie wiem dlaczego tak jest.
                                          To chyba pytania z kategori tych, na które nigdy i nigdzie nie znajdziemy odpowiedzi…
                                          Przykro mi strasznie… Oby zdażył się CUD…

                                          Magda &

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ostatnie Święta Paulinki…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general