Paprotka

Hej.. Nie mam za bardzo ręki do kwiatków, ale kupiłam paprotkę..
Będę wdzięczna za rady, jak pielęgnować 🙂

13 odpowiedzi na pytanie: Paprotka

  1. Żadna z Pań nie hoduje paproci?

    • Ja mam 3 koty w domu….i ani jednego kwiatka 😉
      Nie pomoge 🙁

      • Akurat nie mam ręki do paproci – jedyne co mi wiadomo to, że nie może mieć ani za sucho, ani za mokro.
        Wiem nie bardzo pomogłam

        O innych kwiatach możemy porozmawiać 🙂

        • ja też nie mam ręki do kwiatów, ale moje dwie paprotki jakoś żyją;)

          jedno co wiem chyba to, że muszą w odpowiednim miejscu być, tzn w jednym kącie pokoju żyją, w innym padają mi – nie lubią chyba przeciągów

          Ja podlewam swoje jak sobie przypomnęwniosek: nie lubią wilgoci, ale jak za sucho takie blade się robią

          i obcinam regularnie “wąsy” takie cienkie, bezlistne “gałązki”

          pomogłam;)

          • U mnie rosną jak szalone gdzie postawię więc też nie wiem jak się powinno nią opiekować

            • Mi wzystko zdycha, ale…..
              pamietam ze moja babcia podlewala krwia z miesa (od czasu do czasu oczywiscie) i byly przepiekne.

              • Po pierwsze: hipermarket budowlany tudzież ogrodniczy – odżywka do paproci 🙂
                Po drugie: nie od południa na słońcu.
                Po trzecie: nie od północy w cieniu.
                😉
                Musi mieć tak pół na pół

                Paprotka lubi zraszanie…czyli w hipermarkecie kupujesz też spryskiwacz.

                Podlewa się i spryskuje wodą odstaną, nie bezpośrednio z kranu.

                Co jeszcze…??

                Gadaj do niej 🙂

                • Paprotki lubią być podlewane też mlekiem, można je rozcieńczyć z wodą.

                  • Słyszałam, że można podlać niedopitą herbatą 😀
                    Wiem, że listki nie mogą dotykać innych kwiatków, a ściany mogą, czy uschną?
                    Zraszam codziennie, podlewam 2 razy w tyg.

                    • Zamieszczone przez dziewiątka
                      Po pierwsze: hipermarket budowlany tudzież ogrodniczy – odżywka do paproci 🙂
                      Po drugie: nie od południa na słońcu.
                      Po trzecie: nie od północy w cieniu.
                      😉
                      Musi mieć tak pół na pół

                      Paprotka lubi zraszanie…czyli w hipermarkecie kupujesz też spryskiwacz.

                      Podlewa się i spryskuje wodą odstaną, nie bezpośrednio z kranu.

                      Co jeszcze…??

                      Gadaj do niej 🙂

                      Do dziecka muszę gadać 100 razy to samo, żeby posłuchało, a tu jeszcze z kwiatami mam nawijać??

                      P. S. dzięki za odzew 😀

                      • mam mnóstwo różnych kwiatków i rosną jak opętane, bujne i zielone… moje paprotki najlepiej rosną mi na lodówce, z dala od okna, wysoko i w kuchni 🙂 podlewam je jak resztę kwiatów, 2-3 razy w tygodniu, usuwam zeschnięte pędy i liście jeżeli się zdarzą… raz na ruski rok robię im prysznic…. kocham moje kwiatki i dziś kupiłam 3 nowe doniczki, przesadziłam liwistonię i szeflerę, wyglądają przecudnie,… może to wyda się komuś chore i nie na miejscu ale ja często oglądam i dotykam moje kwiaty i myślę, że to dlatego tak mi pięknie rosną….

                        … myślę, że żeby kwiatki ładnie rosły trzeba po prostu o nich nie zapominać 🙂

                        Pozdrówki 🙂

                        • Zamieszczone przez evela
                          Słyszałam, że można podlać niedopitą herbatą 😀
                          Wiem, że listki nie mogą dotykać innych kwiatków, a ściany mogą, czy uschną?
                          Zraszam codziennie, podlewam 2 razy w tyg.

                          Baśka pisze że dotyka kwiaty, ja wiem że paprotka nie lubi macania. Przynajmniej z tymi co miałam do czynienia. Nie lubi jak dotyka czegokolwiek.
                          Uwielbiam paprotki, ale mam koty i dziecko i zero miejsca więc tylko geranium ukrywam

                          • a może wiele paprotek kończy przedwcześnie bo nie są dość dostatecznie wygłaskane???…. kiedyś miałam paprotkę, rosła nieprzerwanie przez 8 lat, piękna i bujna,… i zaniedbałam ją do tego stopnia, że zeszła definitywnie… była wygłaskanym kwiatkiem, obiektem zazdrości wielu i straciłam ją przez własną głupotę…. z tamtych czasów jedynie grubosz mi pozostał…. raz za dużo chyba podlewałam, albo coś wyłapał i zgnił w środku, połamał się… dwa kawałki zostawiłam, dziś są większe niż roślina z której pochodzą 🙂

                            Pozdrówki 🙂

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Paprotka

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general