jak w tytule, czy macie patent na bezy?, bo ja próbowałam robić nie wiem ile razy i zawsze mi albo robią klapę, albo są mokre w środku albo się przypalą, a mam 25 białek więc muszę zrobić bezy, chciałabym, żeby były podobne do tych kupnych chociaż troszkę
w jakiej temperaturze jej suszyć? ile czasu? ile cukru na jedno białko?
pomóżcie proszę
8 odpowiedzi na pytanie: patent na bezy???
Ostatnio mąż z córkami robił bezy, wyszły całkiem całkiem. Zaraz poszukam przepisu… Suszy się na pewno w temp. 100st. Pamiętam, że w książce było napisane, żeby suszyć 3 godziny, ale nasze to już chyba po godzinie były dobre – to sama będziesz musiała ocenić:).
Już mam, proporcje: 4 białka, szklanka cukru.
ja nei robie moja mama robi z przepisu starego z kuchni polskiej
najpierw gotuje cukier z woda potem ubija bialka i na parze wlewa ten cukier do bialek ubija potem juz bez pary az wystygna a potem suszy tak jak pisze avocado
dla mnie to masakra tyle roboty
a bialka wykorzystuje na taka babke bez zoltek Z makiem kazdy chetnie zjada tydzien po swietach 🙂
aaa sole pisala kiedys ze mrozi bialka i super sie nadaja potem do wszystkiego
wlasnie gdzie sole?
gdzieś czytałam, ze ma remont w domu
A pieczesz przy uchylonym piekarniku?
moja babcia robi podobnie, ale to nie dla mnie robota 🙂
zrobiłam wg tych proporcji (już raz opisałam – na świeżo, ale mi się zawieśił komp i post się nie pojawił)
wyszły bardzo dobre, suszyłam ok 3 godzin w 120-130stopniach, ale naraz suszyły się trzy blachy, bo chociaż zrobiłam tylko z 15 białek to wyszło tej masy mnóstwo, a biłam ją poł godziny -dziwne, że się mikser nie spalił
tak wyglądała pierwsza blacha – przy nakładaniu
a tak wyglądały beziki nakładane łyżką (żeby było prędzej) ze wszystkich następnych blach (w sumie 7)
dobrze, że akurat starsze dziecko jechało na wycieczkę do Krakowa zabrała ponad połowę – była wyżera dla całej klasy 🙂
Dzięki wielkie za przepis!!!
Pięknie wyglądają! A suszyłaś przy otwartym piekarniku?
tak, przy uchylonym
Znasz odpowiedź na pytanie: patent na bezy???