Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

Co jadaja Wasze pociechy? Podajecie juz maluchom cos innego niz mleczko?
My od miesiaca podajemy przeciery z owocow. Jablko z marchewka, jablko z jagodami i najbardzie lubiane przez Szymka jablko z owocami dzikiej rozy. Przymierzam sie powoli do wprowadzenia zupek, ale pare dni chce jeszcze poczekac, bo zmieniam teraz malemu mleko z Bebiko omneo na bebiko 2 i nie chce mu za duzo nowosci naraz podawac.
A jak jest u Was z jedzonkiem?

colora + Szymonek (22.10.03)

22 odpowiedzi na pytanie: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

  1. Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

    My narazie tylko na cycusiu, ale jutro idziemy do pani doktor i może pogadamy o wprowadzaniu nowego jedzonka. Myśle jednak, że wskazane (przez lekarkę) będzie jeszcze trochę poczekać bo Majeczka jest silna i duża to nie będzie potrzeby wprowadzania niczego nowego.

    Paulina i Majeczka 2 października

    • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

      czec my terz na cycu moj synek jest z 23 pazdziernika ale wazy 7.200i pani doktor zabronila zadnych dan tylko soczki ale niewiem jakie jak podajecie swoim pociechom to napiszcie jakie najlepiej najpierw wprowadzac pozdrawiam

      • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

        Z tego, co wiem, dzieciom “na cycu” pokarmy typu przeciery owocowo-warzywne wprowadza sie troszke pozniej. Ja wlasciwie od 2 miesiaca karmie butla. Szymek 3 tygodnie temu wazyl 7kg. Podawanie przecierkow zaczynalismy od jablka, potem marchewka a potem juz rozne mieszanki. Warto jednak sprobowac najpierw z soczkami:)
        Z jednego jestem zadowolona, odkad jada deserki, kupki zaczely czesciej i lepiej wychodzic
        Pozdrawiam

        colora + Szymonek (22.10.03)

        • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

          Narazie tylko Nutramigen, od czasu do czasu soczek z jabłuszka. Wszystko inne jest bleee i wypychane języczkiem z buźki.

          Małgosia z Weroniką (29.10.2003)

          • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

            Czesć Colora!

            Jak widzę nasze nicki to przypomina mi się lista pażdziernikówek.

            Wracając do tematu, Tymek jest jeszcze na cycku, choć z ciekawosci daje mu próbować starte jabłko. Az cały się trzęsie jak widzi już że łyzeczka do niego wędruje. Dodatkowo daję mu do wąchania rózne rzaczy typu czosnek, cytryna, mandarynka, mango i jak coś intensywnie pachnie.

            Perfumy tez wącha jak rano jesteśmy w łaziencie i ja się maluję.

            Aneta i Tymek ur 19.10.2003

            • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

              Witajcie październikowki 🙂
              Nasz Mateusz na razie jest tylko na cycusiu. Myślę, że nowe jedzonko bedziemy wprowadzać książkowo tzn. po skończeniu 6 miesiąca.

              • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                Antoś jest na cycusiu i na zagłodzonego nie wygląda…w poniedziałek idziemy na szczepienie to go pani doktor zwazy ale ma na pewno grubo ponad 7 kg. Nie podaję mu jeszce nic dodatkowego, chociaz chcialabym, zeby zagescic troche jego kupki…widze, ze często u dzieci na butli jest odwrotny problem. Zobaczymy co powie pani doktor.

                • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                  my tez tylko mleczko…jablko tarte dalam taka ociupinke na jezyczek i smakowalo jej:-) ale jeszcze sie wstrzymuje przed nowosciami
                  aaa..oczywiscie butli Marta nie polubila ale za to herbatke z kupka niekapka pije ! zalapala jak to sie robi i swietnie jej idzie:-)

                  KaSieK i MaRtuSia

                  • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                    Jak ostatnio weszlam na “czekajac na dziecko” i zobaczylam, ze jest lista pazdziernikowek, to sie zdziwilam, ze ten czas tak szybko zlecial

                    Wracajac do tematu…
                    Niezly pomysl z dawaniem do wachania:) Idac za Twoim przykladem odrazu dalam Szymkowi perfumy do powachania, ale dzieko popatrzylo sie na matke jakbym byla conajmniej nienormalna i cos niesamowitego odkryla. No, ale bede probowac, niech poznaje zapachy

                    colora + Szymonek (22.10.03)

                    • Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                      Przed chwilą, po ponad 2 tygodniach, spróbowałam dać małej ponownie jabłuszko z dynią i….. Nie wypluwała !
                      Jeszcze to jedzenie z łyżecki ciężko nam idzie, ale dla mnie jest to kamień milowy, zwłaszcza, że jest strasznym niejadkiem i czekam z niecierpliwością, kiedy jedzonko z łyżeczki szybciej nam będzie znikać w buźce. Strasznie się ucieszyłam !!!

                      Małgosia z Weroniką (29.10.2003)

                      • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                        moje maleństwa gdyż to bliźniaki od trzeciego miesiąca piją soczki z marchwi i jabłek (zaczynaliśmy od 1 łyzeczki) a teraz juz ich nie liczę. od dwóch tygodni (ur. 6.10.2003) zajadają zupki warzywne własnej produkcji ok. 100 ml dziennie.

                        • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                          Hej hej!!!

                          Ja 2 tygodnie temu zaczelam probowac podawać Weronice tarte jablko, bo pediatra wrecz mnie namawia zeby juz zaczac cos podawac, ale Mala wypycha językiem i krzywi się i odpycha mnie rękami jakbym jej cos okropnego podawala (próbowałam sama przecierac i ze słoiczków) i tak jest do dzisiaj. widocznie nie jest jeszcze gotowa!!!

                          Ale mam problem, bo 1 marca wracam do pracy i bede odciagac pokarm by mogla pic z butli, ale ona nie chce butli!!!!, płacze żałośnie i wściekle jak jej ją podaje. Boje sie co bedzie jak mnie nie bedzie przy niej i nie będe mogła jej dać cycusia. Tyle stresu przed nami 🙁

                          pozdrawiamy

                          Ania z Weroniką ur.15.10.2003

                          • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                            Mój Bartek ( 21.10.2003) tylko na cycusiu- nawet nie próbuję podawać jeszcze nowości, bo bez tego ważył miesiąc temu 7800g!!!!Ponieważ wszystko jest ok- rosnie jak na drożdżach, a mnie nie brakuje mleka i zapału, to…poczekamy jeszcze trochę. cieplutko Październikówki i Maluchy-Basia+Bartuś:-)

                            • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                              Olaf na razie tylko na piersi i chyba mu służy. Waga aktualna: 8700 g :-))) Czasami podaję mu herbatkę z koperku ale przymierzamy się w ten weekend do soczku z jabłuszek Hippa od 4-go m-ąca. Jak nic się nie wydarzy – spróbujemy tarte jabłuszko :-))

                              Sylwia + Oluś (18.10.03)

                              • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                NA CODZIEŃ DOSTAJE NAN2, RAZ DZIENNIE NAN2R ALBO KASZKĘ BOBOVITY. CYCUSIA DOSTAJE RACZEJ NA DESEREK BO OD KIEDY WRÓCIŁAM DO PRACY MLEKO ZACZĘŁO MI ZANIKAĆ. POZA TYM Z RZECZY W SŁOICZKACH TOLERUJĘ TYLKO JABŁKO Z DZIKĄ RÓŻĄ I WINOGRONEM. ABSOLUTNIE ŻADNYCH ZUPEK. SOCZKI TAK ALE TYLKO NIE SAM JABŁKOWY. PYCHA TO ROZDROBNIONY BANANEK. A MISIOWY SAD JABŁKOWO-BANANOWY TO NAJSMACZNIEJSZA RZECZ NA ŚWIECIE. NIE SĄDZIŁAM ŻE GO TAK POLUBI. TO JEDYNA RZECZ KTÓREJ NIE WYPLUWA WCALE. POZDRAWIAMY.

                                Lawinia i Nikoś (25.09.2003)

                                • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                  Sylwia jest tylko na cycusiu. W połowie marca wracam do pracy więc zastanawiam się nad wprowadzeniem jej jednego innego posiłku. Pediatra radziła nam Sinlac. Poczekam aż skończy 4 m-ce (25-go lutego) i spróbujemy.
                                  Jabłuszek i soczku na razie nie wprowadzam.
                                  !

                                  Kasia i Sylwia Margareta 25.10.03

                                  • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                    własnie przeczytałam to:
                                    Czym uzupełniać dietę dziecka
                                    Do szóstego miesiąca
                                    Nie trzeba podawać nic poza pokarmem. Nawet w upalne dni, czy w czasie infekcji dziecku w tym wieku wystarcza matczyny pokarm. Czasem, jeśli maluch słabo rośnie (poniżej 300 g/mc), trzeba wcześniej uzupełnić dietę. Produkty uzupełniające można podać najwcześniej od czwartego miesiąca. Dodatkowy posiłek może stanowić kleik ryżowy na wodzie, kleik ryżowy na wywarze z 2-3 jarzyn, papa z jabłka lub ziemniaka itp. Każde podawanie soczków czy papek przed wymienionymi okresami jest świadomym odstawianiem od piersi.

                                    W drugim półroczu
                                    Należy rozszerzać dietę dziecka o pokarmy stałe wykorzystując lokalne produkty: warzywa, owoce, kasze bezglutenowe, mięso, rośliny strączkowe i in. Chcąc jak najdłużej utrzymać laktację nie należy zastępować nimi karmień z piersi.

                                    Obserwuj dziecko, a zobaczysz kiedy tak naprawdę jest gotowe do przyjmowania stałego pożywienia:

                                    potrafi siedzieć
                                    umie chwytać małe przedmioty dwoma palcami i wkładać je do buzi
                                    zaniknął odruch wypluwania wszystkiego, co dotknie języka
                                    dziecko jest zainteresowane tym, co jedzą inni i też chce próbować
                                    Wprowadzaj nowe pokarmy zgodnie z poniższymi zasadami:

                                    pierwszy posiłek powinien składać się tylko z jednego produktu
                                    produkty powinny być świeże
                                    zaczynaj się od małych ilości (1/2 łyżeczki), zwiększaj ilość stopniowo
                                    każdy nowy produkt podawaj się w odstępach 3 – 5 dniowych
                                    Jeśli przez te dni nie zaobserwujesz żadnych objawów nietolerancji dany produkt może zostać w diecie
                                    nie zmuszaj się dziecka do zjadania nowych posiłków. Zmień potrawę. Pamiętaj, że pokarm zapewnia dziecku wszelkie potrzebne składniki i nawet jak nie zje nic dodatkowego przez kilka dni nic mu się nie stanie.
                                    nadmiar przygotowanej papki możesz zamrozić ( w małych porcjach)
                                    mleko mamy jest nadal podstawą pożywienia, do końca pierwszego roku stanowi przynajmniej 2/3 jadłospisu
                                    posiłki nie powinny zastępować karmień, należy je podawać po karmieniu, ewentualnie posiłek uzupełnić ssaniem piersi
                                    na razie nie będą potrzebne soczki. O pierwszych soczkach powinny pomyśleć mamy dzieci karmionych w sposób mieszany.
                                    produkty zawierające białka mleka krowiego i gluten podaje się po ukończeniu 1 roku życia
                                    Najczęściej podawane produkty jako pierwsze to:
                                    jabłko – gotowane lub surowe, utarte łyżeczką

                                    ziemniak – gotowany bez soli, rozdrobniony widelcem, jeśli zbyt suchy to z dodatkiem wody lub maminego mleka, podawany łyżeczką

                                    marchewka – gotowana, rozdrobniona widelcem, jednak rzadziej stosowana ze względu na wysoką zawartość azotyn z nawozów, chyba, że z własnego ogródka lub słoiczka

                                    dynia – gotowana papa z dyni to wartościowy przysmak

                                    banan, kiwi, avocado – chętnie podawane dzieciom za oceanem, bardzo zdrowe i wygodne do podania

                                    kleik ryżowy – na wodzie lub pokarmie, chętnie podawany dzieciom słabo przybierającym na wadze

                                    Pierwsza zupka: Ugotowane warzywa np. ziemniak, buraczek, pietrucha, rozgniatamy i łączymy z wywarem jarzynowym. Za jakiś czas można tę zupkę okrasić odrobinką masła, a także łagodną, aromatyczną przyprawą poprawiającą trawienie np. majeranek, oregano.
                                    Nie dawaj dziecku słodyczy ani produktów solonych (np. chipsów)
                                    W kolejnych miesiącach nie musisz rozszerzać diety nadmiernie, tylko urozmaicać w obrębie już wypróbowanych produktów. Ciekawą odmianą są biszkopty bezglutenowe, płatki kukurydziane, chlebek ryżowy itp. Wygodne do podawania: gotowana fasolka szparagowa, kalafior, brokuły – prosto do rączki.
                                    WARTO:

                                    Nauczyć dziecko jedzenia innych poza piersią potraw w okresie pomiędzy 6-9 miesiącem.

                                    Warto zrobić z jedzenia pewien rytuał, przy stole na krzesełku, z całą rodziną lub przed południowym spacerem, lub gdy mama jest w pracy posiłek podaje babcia.

                                    PAMIETAJ:

                                    Dziecku karmionemu piersią, nie jest w ogóle potrzebna butelka, mikser i podgrzewacz. Nasz malec je od razu z łyżeczki potrawy rozdrobnione, ale nie miksowane

                                    UWAGA:

                                    Jeśli natomiast chcesz powoli wygasić laktację, zastępuj w tym miesiącu 1-2 karmienia zupką lub papką

                                    Aneta i Tymek ur 19.10.2003

                                    • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                      My na razie jestesmy na cycku + dokarmianie Bebiko 1, ale juz za momencik przerzuce sie na dokarmianie Bebikiem 2.
                                      Po rozmowie z kasiek74 przedwczoraj dałam małemu spróbować staretego jabłuszka i strasznie mu smakowało !!! dzisiaj dam mu jeszcze łyżeczke :-)))

                                      Basia i Wojtuś (27.X.2003)

                                      • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                        Basienko a jak u Wojtusia jest sytuacja z kupkami? bo Marta po kazdym karmieniu mi prezentuje w pampersie

                                        KaSieK i MaRtuSia

                                        • Re: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                          Kasienko to chyba dobrze ze tak czesto macie kupki, u nas jest gorzej, tak raz na 2,3 a czasem nawet 4 dni dni i to najczesciej ok 5tej rano :-)))

                                          Basia i Wojtuś (27.X.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pazdziernikowe dzieci – co jedza?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general