piekło anoreksji TVP2 do 10.50

1. emy Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   obejrzałam. Też przez to przeszłam 8 lat temu. Wiem co to za choroba, jak powoli zabija…. Dziś jestem zdrowa, mam śliczna córeczke i sama nie moge uwierzyć we własne szczęście.

   Emy i Tusia ( 12.10.2004 )

   

   Odpowiedz
2. magdawroc Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   To pocieszające, ze wogóle da się z tego wybrnąć. Bo patrząc na taki obraz, jak w filmie, trudno uwierzyć w happy end…
   Ja miałam uczennicę, która chyba z tego wyszła. Widać, chocby po przemianie w wyglądzie. Ale kontakt był zbyt sporadyczny, bym wiedziała jak jej sie udało przez to przejść (leczenie w psychiatryku dziecięcym).

   Odpowiedz
3. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   Nie widziałam tego, ale przypuszczam, że to powtórka emitowanego gdzieś z miesiąc temu programu. Swietnie zrobiony dokument, który obrazowo przedstawił problem.
   Ja jako nastolatka nie spotykałam sie z takimproblemem, wydaje mi sie, że wtedy ludzie chyba bardziej akceptowali swoj wygląd.

   ,

   Odpowiedz
4. emy Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   No właśnie. Problem w tym, że anoreksja siedzi w głowie. a nie w ciele. To jest problem psychiki, nieakceptacji samego siebie, własnego wyglądu… czasem jakiś manifest… kompleksy… rózne są przyczyny, ale poprawa wyglądu nie musi świadczyć o wyleczeniu. Znam dziewczyny, które nagle zaczęły jeść, żeby rodzice się od nich odczepili, a po jakimś czasie… koszmar, na nowo to samo, tylko z większą siłą… Skoro ta mała trafiła już w ręce specjalistów to jest nadzieja, że wyzdrowiała. Oby… Ale na anoreksję powinna się leczyć cała rodzina, bo jak wróci w to samo środowisko, w te same problemy, w te same tryby, to może nawrócić. Mam nadzieję, że jest zdrowa.
   Pozdrowionka.

   Emy i Tusia ( 12.10.2004 )

   

   Odpowiedz
5. magdawroc Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   No właśnie o tym myślałam, patrząc na ten film (fragment) – jak ona się rozpłakała, mówiąc, że nigdy nie dorówna swej idealnej matce… Problem jest zwykle dużo, dużo głębiej, niż w kontrolowaniu kalorii.

   Odpowiedz
6. olaka Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   Też oglądałam. Straszna ta choroba…. Super, że Tobie się udało

   Ola i Ninka ur. 30 maja 2003

   Odpowiedz
7. krzemianka Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anoreksji TVP2 do 10.50

   Oglądałam…
   I jakbym siebie widziała jeszcze nie tak dawno.
   To jest naprawdę piekło…

   

   Odpowiedz
8. krzemianka Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   Ja jestem zdania, że z anoreksją i bulimią (obie się przeplataja) jest jak z alkoholizmem. Można zaleczyc, ale nie wyleczyć. To siedzi w człowieku i się czai…

   Coraz częściej łapię się na myśleniu, ze może by tak znowu… Są dni, że myślę tylko o tym… Tak jak dziś, po obejrzeniu programu.

   

   Odpowiedz
9. anies Dodane ponad rok temu,

   Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

   ojej nie

   oglądałam – straszne
   mi jedyne co sie zdarza po przejedzeniu sie to wypic herbatkę “Figura 1”

   Anies i Wojtuś (23.07.2003)

   Odpowiedz
10. emy Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Miałam więcej szczęścia niż rozumu 🙂 Wyszłam sama, bez leczenia, bo się przestraszyłam, że umrę. Ale to się rzadko zdarza, by wyjść z tego bez niczyjej pomocy. Może po prostu to było bardzo wczesne stadium choroby.
    Emy i Tusia ( 12.10.2004 )

    

    Odpowiedz
11. emy Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Mnie też czasem nachodzą takie myśli. Bo – paradoksalnie – to ja się wtedy super czułam pod względem psychicznym. Byłam z siebie dumna, że chudnę, że wszystko na mnie wisi, że potrafię nie jeść kilka dni… a mimo wszystko się uczę, zaliczam egzaminy na piątki… Boże, jaka była z siebie dumna ! Też czasem po cichu tęsknię do tych czasów, ale rozum mówi “NIE !”. Bo najgorsze jest przebudzenie, czyli nagłe uświadomienie sobie, co się dzieje i do czego to prowadzi… I ta decyzja, że chcę się z tego wyrwać… że muszę walczyć sama ze sobą… To straszne… Nie wrócę do tego, ale nie wspominam tego czasu źle… Najgorsze było potem… Teraz też jestem z siebie dumna. Że wyszłam. Ze mogę żyć normalnie… że już nie chcę.
    Trzymaj się.
    Emy i Tusia ( 12.10.2004 )

    

    Odpowiedz
12. natinka Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Ja nie oglądałam ale wyobrazam sobie co to za piekło,dobrze ze tobie sie udało a córkę masz naprawde śliczną
    Pozdrawiam

    

    Odpowiedz
13. magdawroc Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Myślę,że bywało ale nie rozpoznawano tego jako jednostki chorobowej.
    A jeśli chodzi o nacisk wzorców mody na postrzeganie samego siebie,to jest coraz gorzej. Nie powiedziałabym, że kiedyś ludzie bardziej akceptowali swój wygląd a raczej, że mniej sie na nim koncentrowali i media nie powodowały takiego nacisku na tę stronę rzeczywistości.

    Odpowiedz
14. kamak Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anoreksji TVP2 do 10.50

    oglądałam to…. brrr okropne
    słuchajcie pierwszy raz w życiu miałam cos takiego, że jak patrzyłam na tą dziewczynę jak się opycha to zbierało mi się na wymioty.
    Co za straszna choroba!
    Mimo, że całe życie jestem grubaskiem to chyba nie stać by mnie było na to, żeby wpętać się w taką chorobę. Na szczęście nie mam aż tak silnej woli…..
    pozdr.

    Kama i Ola (17.04.04)

    Odpowiedz
15. magdzik Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Z pewnością były pewne naciski, ale nie było takiego kultu ciała. Ja pamiętam, że żadna z koleżanek moich nie posiadała kompleksów, że jest za gruba i nie starała się odchudzać za wszelką cenę. Nawet jeśli byś popatrzyła na modę lat 80-tych, teledyski itp. to zobaczysz wiele osób o normalnych kształtach. Obecnie we wszelakich komercyjnych przekazach zobaczyć można szczuplutkie dziewczyny, o nienagannym wygladzie, pięknej cerze z pięknym chłopcem, równie zadbanym. Nastolatki więc szybko mogą wpaść w sidła myślenia, że jeśli ja nic z sobą nie zrobię to mam marne szanse, na jakże upragnioną, miłość.

    ,

    Odpowiedz
16. magdawroc Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anareksji TVP2 do 10.50

    Popatrz,jak to sobie przyjaźnie konwersujemy o tym, jak to było”za naszych czasów”-pomyślałabyś,że to tak szybko nastąpi?!
    Zdecydowanie się z Tobą zgadzam – kult ciała przybiera obecnie dramatyczne rozmiary!
    Tyle, że mi się akurat zdarzyła koleżanka bulimiczka – tylko,że wtedy nie umiałyśmy nazwać tego, co się z nią dzieje…

    Odpowiedz
17. kzaremba Dodane ponad rok temu,

    Re: piekło anoreksji TVP2 do 10.50

    Bardzo ciekawy program. Życzę zdrowia głównej bohaterce.

    Kasia i Sylwia Margareta 25.10.03

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: piekło anoreksji TVP2 do 10.50