własnej roboty właśnie się zwęgliła!!!!–o czym powiadomił mnie swąd spalenizny…
A ja nastawiłam zupkę i ponieważ bardzo dawno mnie na forum nie było zaczęłam nadrabiać zaległości:)
Teraz nastawiłam druga zupkę, mam nadzieje,że nie podzieli losu swej poprzedniczki. Chyba minutnik wlączę.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, i stare znajome i te, które przybyły pod moje nieobecność!
Izolda i Agatka (26.02.03) ]
2 odpowiedzi na pytanie: Pierwsza zupka…
Re: Pierwsza zupka…
Tu minutnik: zupka na gazie
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: Pierwsza zupka…
Dzieki,lece sprawdzić czy jeszcze jest woda:)
Izolda i Agatka (26.02.03) ]
Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsza zupka…