Dziś w glównym wydaniu wiadomości słyszałam że chyba w Krakowie(nie jestem pewna dokładnie) rotweiller śmiertelnie pogryzł pięciomiesięczną dziewczynkę. Dziecko stało w ogródku w wózku, pies wyciagnął dziecko i pogryzł. Straszna tragedia. A ja mam też rotweillera. Wystraszyłam się nie na żarty. Gabi często zostaje sam w pokoju z naszym Atosemi bawi sie z nim. Tamten pies też był niby spokojny. Od dziś moje dziecko nigdy juz nie zostanie same z psem
Edited by Eli25 on 2005/08/23 20:52.
20 odpowiedzi na pytanie: Pies znowu zagryzł
Re: Pies znowu zagrysł
W Poznaniu. Słyszałam…….Aż nie wiem co napisać… To po prostu straszne…..Zaczynam bać się psów…..
Re: Pies znowu zagrysł
straszne
tym bardziej, ze starali się 15 lat o dzidzie :((
[*]
Re: Pies znowu zagrysł
A ja słyszałam, ze dziecko było w wózku na podwórku a pies w domu i wyskoczył do tego maluszka przez okno
Potworne co się teraz dzieje i słyszy o tych agresywnych rasach
Ola (06.01.2003)
Re: Pies znowu zagrysł
To straszne…..
Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !
Re: Pies znowu zagrysł
Też słyszałam,biedni ci rodzice tyle lat starali sie o dziecko i w kilka minut taka tragedia:(((
[*] [*] [*]
Patryk 8 lat i Julia 28.07.2003
Re: Pies znowu zagryzł
Straszna tragedia :((
Zwierzęciu nigdy nie ufam do końca dlatego nasz zwykły mały kundel nigdy nie został z małym ani na chwilę bez naszego nadzoru
Ania
Re: Pies znowu zagryzł
Dokładnie tak!! Ja też mam dwa psy, mieszańce i chociaż są z nami od szczeniaczka, są kochane i są członkami rodziny to NIGDY w życiu nie zostawiłabym dziecka z którymś z psów nawet na jedną sekundę…. Nie wyobrażam sobie tego.
A to co się stało to potworna tragedia .
Niki & córeńka 19m-cy 🙂
Re: Pies znowu zagryzł
w moim mieście Poznaniu. To straszne! Biedna dzidzia, troche starsza od mojej Darii.
Pozdrawiam Marta i Daria urodzona 19 kwietnia 2005
Re: Pies znowu zagryzł
Okropne……….. Ja na twoim miejscu oddała bym tego psa nie wiem mamie, tesciowej byle jak najdalej od dziecka…….. te psy są nieobliczalne wrrrrrrrrrrrrrrr
Re: Pies znowu zagryzł
własnie obejrzałam sobie na stronie tvp wiadomości, straszne :(((
Izka i Zuzia 3 latka 🙂
Re: Pies znowu zagryzł
Wżyciu nie zostawiłabym Wiktorka samego z żadnym psem, a już tym bardziej z rotwailerem.
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Pies znowu zagryzł
Straszne… tragedia… horror… :((
I jeszcze jak patrze na zdjecie naszej Dobermanki w podpisie z tymi trzema pieknotami przy lozeczku, to natychmiast mam gesia skorke.
Nie ma co mowic, ze piesek grzeczny, zawsze sie przymila, nigdy nawet nie szczeknal. Instynkt to jest instynkt i nie znamy dnia ani godziny, kiegy obudzi sie w naszym milusinskim i sie rzuci. Ile juz bylo takich przypadkow, ze pies atakowal, czy nawet zagryzal swoich wlascicieli, nawet tych doroslych?
A z drugiej strony, to “gratuluje” ludziom pomyslowosci – tyle lat sie starali o dziecko i zalatwili sobie pieska, ktory sobie wyskakuje przez okno. Tragedia to jest okropna ale kazdy kij ma dwa konce 🙁
Zuza 28m i Kubuś 8m
Re: Pies znowu zagryzł
Panią tego psa jest moja mama a my jeszcze u niej mieszkamy ale mamy zamiar sie wyprowsdzic wiec bede miała psa z głowy.
Re: Pies znowu zagryzł
Na WP pisali, ze to sie stalo na terenie ogrodu u dziadków. Pies też był dziadków… Sąsiedzi mówili, że “piesek” był raczej spokojny. MASAKRA!
Biedna dzidziulka… 🙁
Nienawidze tych psów!!! Mialam kolege, ktory mial 2 takie bydlaki. Strach bylo wejsc do niego do domu. Rzucaly sie na kazdego, bo glupek tak je szkolil.
Ale niestety, taka to rasa agresywna, a ludzie ciagle sie łudzą, że akurat ich psy sa dobre i łagodne. Prawda jest też taka, że jesli w domu pierwszy był pies (mam tu na mysli akurat rotweilera), a potem pojawia się dziecko, to pies traktuje dziecko jak wroga. Do tej pory uwaga skupiala sie na nim, on byl w centrum, wszyscy kolo pieska skakali, a nagle pojawia sie krzyczace dziecko, ktore zabralo cala uwage rodziny. I pies wtedy czuje wrogosc do dziecka i szuka okazji, by sie go “pozbyc”. Taka to głupia rasa. Wrrrr.
Agnieszka i Aleksander (17.04.2003)
Re: Pies znowu zagryzł
Wprawdzie miałam koty, ale nigdy nie zostawiłam Ady z nimi sam na sam. Wobec zwierząt nigdy nie można mieć 100% zaufania…
Straszna tragedia…
Ada 2lata!
ps.friko.pl
Re: Pies znowu zagryzł
No to kochana prędziutko, prędziutko………..
Re: Pies znowu zagryzł
Moja Juleczka ma 5 miesiecy… chce mi sie ryczec i.. slow brak. Nie wyobrazam sobie co musi przezywc ta rodzina, matka…
Nie obraz sie ale nigdy w zyciu nie kupilabym rotweillera, ani pitbulla, amstafa, bulteriera itp. To sa psy, ktore maja agresje zakodowana we krwi. Sa lagodne, kochane… do czasu, nagle cos im odbija i zagryzaja. Ja tez mam psa, cala rodzina to “psiarze” ale nigdy Julki nie zostawie samej z psem mimo ze jest baaardzo lagodny, jest wrecz delikatny i czuly wobec Juleczki.
Edyta i
Juleczka 12-03-2005
Re: Pies znowu zagryzł
straszna tragedia :-((((((((((
[‘]
Amelia 15 m-cy
Re: Pies znowu zagryzł
Kurcze, niestety, problem polega na tym, że bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, co taki zwierzak do nas mówi. Zbytnio ufamy w nasze wyczucie zwierzęcej psychiki.
Uwielbiam zwierzęta. Ale… czuję do nich respekt. Bez względu na to, jak miłe mi się wydają.
No, może nie obawiam się szczeniaków 🙂
Wniosek jest jeden: musimy zawsze pamiętać, że dzieci są zupełnie zależne od nas. I jak widać, bardzo brutalnie, to jest kwestia życia i śmierci!!!
Nasze maleństwa też trzeba uczyć szacunku i respektu wobec zwierząt. I bezpiecznych zachowań. Bo zwierzęta są kochane, przyjacielskie, itp., ale czasami możemy opacznie odczytać ich zamiary.
Moje maleństwo jest jeszcze we mnie, ale zaglądam do was, bo chcę się przygotować. Na nieznane 🙂
Wszystkiego dobrego dla wszystkich mam i ich pociech.
Re: Pies znowu zagryzł
Pies który jest u mnie w odmu nie jest mój tylko moich rodziców a my u nich mieszkamy.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pies znowu zagryzł