Mam pytanko :Moja Adusia 3 latka wciąż narzeka na pipunie. Jak ją bardziej umyje mydłem albo jak po kąpieli chcę umyc samą woda wacikiem to tęż niechce albo mówi że piecze. Zastanawiam czy nie chce żeby tam ruszać bo wszystko jest na nie czy może faktycznie coś boli. Jest tam dość często czerwone, ale : lekarze widzieli to i kazali nadmaganian potasu – nasiadówki, dali jakąś maść ale to wciąż jest takie podrażnione. Robię te nasiadówki przemywam raz na czas rivanolem i smaruje bepantenem albo maścią chrolchinaldin. Mocz w porządku inne badania tez np. ob
A jak u waszych dziewczynek jak myjecie pipunie i czy sa często podrażnione i czym smarujecie? Patka
5 odpowiedzi na pytanie: Pipunia
Re: Pipunia
myjemy a owszem płynem do higieny intymnej. Co do szczypania w trakcie mycia u nas było tak: od momentu gdy Zu stała się samodzielną osóbką tej samodzielności próbowała też w wieczornej kąpieli. Uzywałam wtedy dziecięcego nivea czy bobas. Niestety przedobrzyła w miejscach intymnych z mydłem i zaczęło ją szczypać. Dobrze zapadło jej w to pamięć bo teraz nawet jak myję ją samą wodą to też ją podobno szczypie szczególnie wtedy gdy nie jest w najlepszym humorze 🙂
Re: Pipunia
U nas też często słysze: że boli pupcia 🙁 po oględzinach “teren” jest zaczerwieniony! Wyniki też robiłam – wszystko ok. Pediatra nasza powiedziała że może to od niedobrego (niedokładnego) podcierania po siusianiu lub po prostu skłonność do podrażnień większa niż u innych i kazała trzymać w lodówce kobiecą maść Clotrimazolum… i jak tylko jest hasło, że szczypie – zawsze smarujemy i problem znika!
Re: Pipunia
My w awaryjnych sytuacjach myjemy wodą, potem wycieramy dokładnie chusteczką Bambino i smarujemy Pimafucortem. Pomaga.
Re: Pipunia
ojej ja bym za dużo tam nie ingerowała,żebyś czasami nie naruszyła naturalnej flory bakteryjnej. Podmywaj ją tylko płynem do higieny intymnej i zasypuj naturalną mąką ziemniaczaną. Być może ma kwaśny mocz i przez to ją szczypie.Zawsze moje 3 dziewczyny zasypywałam mąką ziemniaczaną. Nie kupowałam żadnych pudrów. Prosta naturalna metoda,ale skuteczna. Pozdrawiam
Re: Pipunia
Ja mam co prawda synka, ale sama wiem, o co chodzi.
Może faktycznie podrażnia ją mydło. Spróbuj myć samą wodą przez jakiś czas ręką, nie wacikiem. Mnie zawsze pomaga pimafucort, ale w sytuacjach awaryjnych.
Stara metoda babci – podmyć się kefirem, dorosłe kobitki mją globulki z pałeczkami kwasu mlekowego,a dzieciaczki….. Może warto spróbwać
Aga i Kuba (25.06.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Pipunia