płaczek

Dlaczego mój Patryk jest wiecznie niezadowolony. Czy ma taki charakter, czy coś mu jest? Kiedy nosimy go na rękach przez pewien czas jest ok.Jeśli usiądę ale nic nie zmienie z pozyji malucha płacz jest wielki. Najlepiej to nosić go tyłem do siebie tak żeby mógł oglądać świat. Nie lubi leżeć ani na plecach ani na brzuszku,denerwują go grzechotki, siedzenie w foteliku i oglądanie jak mama krzata się po kuchni,leżenie w objęciach mamusi. Wszystkie te rzeczy są dobre na 5 minut a potem zaczyna sie placz. Płacze rano o 6 bo chyba chce żebym wstała. Potem przez chwilę się usmiecha i nawe bawi stópkami itp. Pozniej zaczyna sie seria. Próbuję wszystkiego zabawy, rozmowy,śpiewania w końcu kładę go do łóżeczka i nic nie pomaga. Na kolki mi to nie wygląda bo się nie pręży tylko wydziera. Oj, chyba przechodze jakis kryzys.Dziś nawet na niego nakrzyczałam a potem przepraszałam bo co to takie małe dziecko winne. Tylko dzieje sie ze mna coś niedobrego bo tracę cierpliwość. Najbardziej obawiam sie że to mu zostanie a wolalabym aby było przejściowym. Mam nadzieję że nie wyrosnie z niego jakis smutas.
Asia i Patryk 3 miesiące

5 odpowiedzi na pytanie: płaczek

  1. Re: płaczek

    MYSLE ZE TO MU PRZEJDZIE
    MOZE COS GO BOLI ALBO UWIERA UBRANKO A MOZE POPROSTU CIEKAWY SWIATA?ZRESZTA MOJA TEZ TAK MIALA BO DZIADEK NAUCZYL JA NOSZENIOA NA REKACH DZIEDEK SZEDL DO DOMU A MAMA NOSILA ;-))))))
    ASIA

    • Re: płaczek

      Mój też tak ma od tygodnia….. Ale na razie tłumaczę to przeziębieniem albo nauką przebywania z nianią……zobaczymy jak będzie dalej……..też Go nic nie uspokaja……
      Julka

      julka

      • Re: płaczek

        No moj adasio jak tylko go poloze gdziekolwiek zaraz, ale to w sekundzie jest juz na brzuszku. Polezy tak jakies 5 minut, pobawi sie grzechotkami i sie zaczyna….caly czas musze byc wtedy przy nim, uspokaja sie jak go wezme na raczki lub jak lezy na sofie. Musze cos wymyslic, bo nic nie moge wtedy zrobic, bo placze. Tez wszystko ma na piec minut i szybko wszystkim sie nudzi. Obracanie na brzusio dawno juz tak opanowal do perfekcji, ze jak tylko sie gdziekolwiek przebudzi, od razu obraca sie na brzusio i jest juz po spaniu:(

        Anetka

        • Re: płaczek

          Jeżeli wszyscy się do dziecka uśmiechają i z nim rozmawiają to na pewno dziecko też nie będzie smutaskiem.
          Pozdrawiam. Kaśka i uśmiechnięty Pawełek.

          • Re: płaczek

            Oj pamietam te czasy…:)) moj synek byl identyczny, tez mialam wyrzuty sumienia ze mnie to denerwuje, ale niestety czasami tracilam cierpliwosc, robilam mu nawet rozne dodatkowe badania, czy jest chory, ale okazalo sie ze zdrowy jak ryba, tylko “taki jego urok”-powiedziala pani doktor i tak trwalo to dwa lata, dniami i nocami….Dlatego wlasnie na drugie dziecko zdecydowalam sie dopiero po 10 latach…. Mam nadzieje ze twoj synek nie bedzie taki i sie opamieta :)) pozdrawiam i zycze cierpliwosci, kleeo

            Znasz odpowiedź na pytanie: płaczek

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general