… mialo byc wszystko w porzadku a nie jest.
Najpierw dziekuje za wszystkie cieple slowa, przydaly sie i nie watpie ze pomogly. Tydzien temu moja siostra z ostrego dyzuru trafila na stol operacyjny o 00:30 w nocy, kroili ja szybko bo podejrzewali duzy ropien i bali sie zeby sie nie rozlal i nie doszlo do infekcji w otrzewnej…. na szczescie okazalo sie ze otrzewnej nawet nie ruszyli bo ten “guz” umiejscowiel sie w powlokach brzusznych i okazal sie prawdopodobnie tluszczakiem (na wyniki jeszcze czekamy). Operacja trwala razem z przygotowaniem i powrotem na odddzial ok 2 godzin, wiec w normie. Po poludniu Beate wypisali ze szpitala……… ale wysoka goraczka powrocila, Beata zle sie czula, dostala antybiotyk i wcale nie bylo lepiej. W sobote znowu wyladowala w szpitalu, zabralo ja pogotowie bo miala prawie niewyczuwalne cisnienie, wysokie tetno i prawie mdlala :(. Sciagneli jej dwa szwy i wylalo sie ogromnie duzo ropy…….. wdal sie stan zapalny, nie wiadomo czy problem byl wczesniej czy w czasie poniedzialkowej operacji “dostala” w prezencie jakies paskudztwo. Sytuacja nie jest kolorowa niestety, z brzucha leje sie nadal, dzis kolejna wizyta u lekarza w szpitalu i pierwszy wynik posiewu. Mam nadzieje ze te wszystkie problemy dobrze sie skoncza.
Jeszcze raz dziekuje za cieple mysli i slowa
Ewa i 2-letni Jaś
19 odpowiedzi na pytanie: Po operacji….
Re: Po operacji….
Ojoj, trzymajcie się!
Trzymam kciuki za Beatę!
MY:)
ps.friko.pl
Re: Po operacji….
O rany, to się porobiło oby wszystko szybko się zagoiło!
Re: Po operacji….
Trzymajcie sie, Dziewczyny…ja caly czas cieplo o Was mysle.
I czekam na dobre wiesci
Aga & Dominika
3,5-latka
Re: Po operacji….
Jesteśmy z Wami…
Re: Po operacji….
Trzymam kciuki!
Pisz jak się czuje siostra, mam nadzieje, że lekarze szybko opanują to paskudztwo…
Kas
i…
Re: Po operacji….
Wiem co teraz czujesz. Znam to oczekiwanie….. Trzymamy kciuki za Ciebie i Twoją siostrę.
B i Kubuś 21.11.2004
Re: Po operacji….
Mooocno trzymam kciuki!!!!
ika i Igor 01.04.2004
Re: Po operacji….
Współczuję biedulce tek męki. Sama przechodziłam problemy pooperacyjne,więc rozumiem jak czuje sie człowiek w takiej sytuacji.Dziwi mnie to,że tak szybko po operacji wypuścili ją do domu. Teraz tylko cierpliwości,aby dojsc do siebie. Pisz jak sie siostra czuje>Pozdrów ja od nas. Pa
Marysia 8.07.05
Re: Po operacji….
Mam nadzieje, ze wszystko skonczy sie pomyslnie…
Mateusz 08.05.2005
Re: Po operacji….
Ewo, przykro mi, ze Beata ciągle cierpi. Bardzo szybko ja wypuścili po operacji, teraz rozumiem tez jest w domu? Co dzis powiedział lekarz, jakie były wyniki?
Mam nadzieję, że lekarze szybko sobie poradzą z tymi problemami, tylko wiem, że przykro patrzeć na cierpienie bliskich. Trzymajcie się, a Beacie życzę szybkiego powrotu do sił.
Jesteśmy z Wami,
Re: Po operacji….
mocno trzymam kciuki.
Paula i Borys 27m
Re: Po operacji….
My wciąz myślimy o Was i wierzymy, że wszystko skończy sie dobrze!!
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Po operacji….
Nadal trzymamy kciuki za Twoja siostre!
Pozdrowienia.
Re: Po operacji….
🙁
mocno trzymam kciuki
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Po operacji….
Dzis wraca do szpitala. Wczoraj po prywatnej wizycie u dr ktorego prywatnego gabinetu szukalismy ten stwierdzil ze to wszystko “wyglada nieladnie i nie wyglada to na tluszczaka”, poza tym stwierdzil ze nie podano Beacie odpowiednich lekow po operacji (w ogole nic nie podano!!!! oprocz standardowych kroplowek w czasie operacji) i ze Beata ma byc dzis rano w jego gabinecie na oddziale szpitala spakowana na kilka dni. Wynikow w szpitalu nadal nie bylo (na wymaz czekamy 9 dni, to paranoja), moze beda dzisiaj….. teraz czekam na wiadomosci do mojej siostry, ma dac znac jak cokolwiek bedzie wiedzilala.
Dziekuje za wsparcie, tyle cieplych slow podtrzymuje na duchu.
Ewa i 2-letni Jaś
Re: Po operacji….
Wszyscy sie dziwia ze tak szybko wyszla. W przychodni przyszpitalnej gdzie Beata chodzi na opatrunki mnostwo takich ludzi z otwartymi ranami, wypuszczonych zaraz po operacji… tak wyglada praktyka szpitalna…. konczy sie rok…. oszczedzaja na jedzieniu, lekach praniu itp…… to jest po prostu szokujace
Ewa i 2-letni Jaś
Re: Po operacji….
dziekuje Wam wszystkim po raz kolejny za pamiec i wsparcie. Niby drobne slowa a jak wiele potrafia zdzialac….
Ewa i 2-letni Jaś
Re: Po operacji….
To we Wrocławiu tak postepują z ludźmi operowanymi? A teraz idzie do tego samego czy innego szpitala?
Miejmy nadzieje, że w końcu trafiła na osobe, która się nią odpowiednio zaopiekuje.
Napisz, co słychać. Trzymam kciuki
Re: Po operacji….
trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze
ula i kubuś (05.05.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Po operacji….