Wreszcie znalazłam lekarstwo na tą wredną dolegliwośc. Nic mi nie pomagało, aż gdzieś przeczytałam: woreczek herbaty imbirowej zaparzyć z woreczkiem mięty i popijać chłodne po posiłku lub gdy piecze. Spróbowałam i to jest jedyna rzecz jaka na mnie działa.
Mam nadzieję, że komuś to pomoże.
Anek i kwietniowy Bączek
2 odpowiedzi na pytanie: Pokonałam zgagę!!!!!
Re: Pokonałam zgagę!!!!!
Anek, z nieba mi spadasz z tym przepisem!!! Ja strasznie cierpie z tego powodu i juz nic mi nie pomaga, sprobuje wiec tego co Ty moze i mojemu zoladkowi to przyniesie ulge!
Pozdrawiam!!!
Agnieszka i Kruszynka (30.03.03)
Re: Pokonałam zgagę!!!!!
Gratulacje :-))) Mam nadzieję, ze będzie Ci pomagać do końca ciąży 🙂 Bo mnie się też udawało walczyć ze zgagą (mleko, kakao, migdały), ale na obecnym etapie ciąży mam tak wysoko już brzuch, ze żoładkowi nic nie pomaga i wręcz się dusi… 🙁
Herbatkę imbirowa polecano mi na mdłości w ciąży. Ale z miętą uważaj… w sumie niektórzy lekarze nie polecają pić jej w ciąży w ogóle… może wzmagać skurcze, wysusza i cośtam jeszcze robi.. nie pamiętam… Ja zawsze miętę lubiłam, ale teraz kiedy się prztrułam to własnie miętą potem wymiotowałam… Osobom chorym na żoładek też się mięty nie poleca… Jeśli jednak Ci pomaga, to gratulacje, przecież nie każdy jest taki sam 🙂
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Pokonałam zgagę!!!!!