“W oczekiwaniu na dziecko” autorzy: Heidi Murkoff, Arlene Eisenberg, Sandee Hathaway B. S. N.
W sumie nie mam porownania czy inne ksiazki (poradniki) moga byc lepsze. To moja pierwsza ciaza i pierwszy poradnik, ale jestem z niego bardzo zadowolona ! Wszystko co trzeba jest tu przekazane, znalazlam odpowiedz na moja prawie kazda watpliwosc! Nie ma tez narzucania swiatopoglodow autora (czego by nie zniosla), wszystko wywazone, pokazane z dwoch stron, w fajnym niemoralizatorskim tonie.
Polecam
15 odpowiedzi na pytanie: POLECAM KSIĄŻKĘ !
Dużo pozytywnych opinii słyszałam na temat tej książki, sama jej nie czytałam, miałam inne obawy;). Przeczytałam “Język niemowląt” mogę polecić, choć nie wiem czy uda się wprowadzić w praktyce to napisała Tracy Hogg.
Pozdrawiam
Mam tą książkę pożyczoną od młodej mamusi. Jest super!!! Bardzo polecam.
Na każdy miesiąc jest w tej książce osobny rozdział. Czytałam na początku rozdziały z miesiącem, w którym aktualnie byłam. Ale w pewnym momencie nie mogłam się już doczekać następnego i koniec końców już całą przeczytałam 🙂
Wracam teraz do poszczególnych rozdziałów jak przybywa mi miesiąc na koncie :p
miałam w pierwszej ciąży pżyczoną, info aż za dużo tam i wszystkiego nie przeczytałam, a co do języka niemowląt, to po części wprowadzałam w życie i to działa, choć niektórzy uważają,że to bezduszne metody np. nie karmić na żądanie, przetrzymywać krzyk w nocy- nie zauważyłam żeby moje dziecko ucierpiało na tym. Karmiłam co 2-3 godziny, z rytmem dnia było różnie ale starałam się jechać według zegarka i dziecko nie wyło mi co chwilę o jedzenie, bo się szybko przyzwyczaiło.
To mnie pocieszyłaś,że się jednak da. Dla mnie te metody nie są bezduszne, a pozwalają mamie cokolwiek zaplanować, a nie totalny bałagan i dziecko wiecznie domagające się piersi lub uwieszone przy niej ( byłam u kuzynki, która karmi na żądanie, nie ma ustalonego dnia,nie ma czasu na nic), to mnie przeraziło tymbardziej,że będe mieć odrazu dwójkę maluszków.
Zobaczę co wyjdzie z tych starań.;).
Pozdrawiam
Ja jestem juz na końcówce czytania języka niemowląt i teraz czekam na “Język dwulatka” bardzo zafascynowła mnie ta książka i pewnie będę się częściowo stosować się do niej. No to ja teraz czekam na kolejną książkę i ciekawe czy będę miała czas w ogóle na czytanie;)
no to daj znac po porodzie jak dziala w rzeczywistosci:)
bo to mnie najbardziej ciekawi….
a zamowilas i przeczytalas ten poradnik :”bliznieta” czy jakos tak???
Mam :), zaglądam do niej, choć muszę przyznać, ze w pierwszej ciązy czytalam bardzo dokładnie. teraz tylko od czasu do czasu. Wkońcu człowiek jest mądrzejszy o jednen “stan błogosławiony”:)
Tak przeczytałam, ten poradnik ale nie uważam,że jest taki niezbędny;), tak z ciekawości można. A Ty już przeczytałaś, czy dopiero masz zamiar?
Buźka!
przeczytalam jak narazie spis tresci i stwierdzilam, ze tematy tam poruszane mnie przerazaja, wiec czytac reszty nie bede:)
A co tam jest takiego przerazajacego? 🙂 Ja sie raczej uspokoilam, bo wiem teraz co powinnam robic, aby jak najlepiej dbac o siebie i malenstwo, jak sie odzywiac, jakie badania wykonywac…
No, ale jak masz sie stresowac to faktycznie nie czytaj.
Hehe tylko pisałyśmy o książce dotyczącej bliźniąt. Nie nastraja ona zbyt pozytywnie, dużo jest o powikłaniach i wcześniactwie, a tego sie chyba boi najbardziej każda bliźniacza mama, żeby jej dzieci osiągnęły odpowiednia wage ( ja ciągle w myslach proszę o conajmniej 2kg) i nie śpieszyły się na świat.
Dlatego czytam już tylko ” przyjemne” książki o pielęgnacji dziecka itd. Autorzy” W oczekiwaniu na dziecko” wydali drugą książkę ” Pierwszy rok dziecka” czytam z ciekawości,żeby wiedzieć czego mniej więcej mogę sie spodziewać. Mogę polecić.
Pozdrawiam
Przeczytaj o wyprawce:D, i o zaplanowym dniu z bliźniakami, to moim zdaniem warto a reszte można odpuścić, mnie nie pomogła w każdym razie.
acha 🙂 no to sie juz nie dziwie wcale 🙂
Mam..pożyczoną od innej Mamy..wertuję ją non stop:)
Znasz odpowiedź na pytanie: POLECAM KSIĄŻKĘ !