Bardzo prosze o pomoc. Caly czas męczą mnie zaparcia. Próbowałam już chyba wszystkie domowe sposoby mi. N. Nasiona lniane, ciepłą wodę, suszone śliwki i nic nie pomaga. Jak macie jakiś wypróbowany recept to dajcie znać!
Dzięki i miłego długiego weekendu. (Ja mieszkam w Czechach, czyli jestem caly dzien w pracy)
Pa
Ela
10 odpowiedzi na pytanie: Pomocy
Re: Pomocy
tez mialam taki problem a do tego wzdecia >>nie jedz bialego pieczywa zadnych bulek drozdzowek a nawet bialego chleba>>kupuj zytnie,gracham,pumpernikiel ogolnie nie zapychaj sie zbytni chlebem ziemniakami,nie uzywaj bialego cukru najwyzej jak musisz zastąp brazowym cukrem a najlepiej miodem,do potraw dodawaj takie przyprawy jak<majranek,kmineklubimbir,jedz duoz lekkich rzeczy typu jakis jogurt czy platki z mlekiem z rana najlepiej dzialaja no i nie jadaj na noc>a i nie pij czarnej cherbaty ani kawy>zastąp zieloną albo czymś innym ale nie sokami ktore maja duza ilosc cukru>>>pozatym ureguluj se zalatwianie istaraj sie zawsze o tej samej poze isc do toalety i siedz przynajmnie10 minut powinno sie uregulowac>>mi to wszysko pomaga czuje sie juz super na początku szok>>pozdrawiam
Re: Pomocy
polecam dietę melczną…tzn jogurty, kefiry…śliwki i siemie lniane nie odstawiaj – rzadko działaja odrazu, potrzeba czasu, zeby organizm sie dostosował..polecam też buraki i barszcz w sporych ilościach…odstawiłabym wieprzowinę bo wprawdzie nie powoduje typowych zatwardzeń ale sprawia, że scianki jelia się mówiąc obrazowo “obklejają” i to utrudnia wypróżnienia… spróbuj wprowadzić do diety kasze (oprócz manny)
powodzenia!
Weronka, Krzyś i
Re: Pomocy
Też to miałam, ale dość szybko sobie poradziłam. Zaaplikowałam sobie czopek glicerynowy i zaraz podziałałał… równie dobrze i szybko działa na mnie lewatywa 😀 i suszone śliwki w nadmiarze. Ostatnio miałam przy tym brzuch jak w dziewiątym miesiącu 😉
Re: Pomocy
Oprócz tego co napisały dziewczyny, proponuję dołączyć jeszcze owoce. Np. jabłka. Jedz je po jakimś małym śniadaniu, tak żeby coś w żołądku było, ale nie za dużo, bo wtedy nie podziałają. I raczej nie na zupełnie pusty, bo może być rewolucja (każdy różnie reaguje).
Jak zaczniesz robić to regularnie, powinno pomóc.
Re: Pomocy
Ja też próbowałam na początku wszystkiego i powiem szczerze, że mi pomogło przede wszystkim jedzenie na śniadanie płatków z mlekiem (ew.prawdziwe ciemne pieczywo z dużą ilością nasion, nie jakieś zabarwiane grachamki), śliwki mogłam sobie wszadzić do &$#%^& jadłam ich dużo a w efekcie chciało mi się tylko po nich wymiotować…błeee, paskudztwo… A jeśli chodzi o owoce to może pomoże Ci to co mi pomaga od lat…winogrona, pamiętaj tylko żeby rozgryzać pestki. Ktoś gdzieś kiedyś powiedział, że kobiety w ciąży nie mogą ich jeść ale to zdaje się nieprawda :)) A przede wszystki WODA MINERALNA/ŹRÓDLANA…ja wypijam przynajmniej 1 butelkę dziennie, czasem więcej…jestem w 7 mc i w moich “trzewiach” nie ma już właściwie miejsca dla jelit, a mimo to wszystko działa jak należy…
Tobie też przejdzie, nie łam się… Pozdrowienia dla ciebie i malizny!!!!
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20060209/k/7d39/preg.gif[/img]
Re: Pomocy
Mi pomagały owoce kiwi
Re: Pomocy
ok, dzięki serdeczne. Zazdroszczę ci, że już tylko 2 miesiące….
Pozdrawiam
Re: Pomocy
Ok, dzięki bardzo serdeczne!
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Re: Pomocy
Ok, dzięki bardzo serdeczne!
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Ela
Re: Pomocy
Na czczo szklankę ciepłej,przegotowanej wody a później jogurcik ze śliwkami suszonymi albo jogurt Activia (mnie to nawet przeczyściło). W ciągu dnia zaparzone siemię lniane w postaci obrzydliwej galaretki no i jabłka, jablka….
pozdrawiam
Agnieszka i Cud
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomocy