pomóżcie…fotelik samochodowy…

Jestem zła….odkąd marcin skończył roczek jeździ w foteliku ramatti venus.super -zawsze byłam z niego zadowolona -chociaz od poczatku nie podobał mi sie ten patent mocowania pasów samochodowych taki pomieszany… Ale co zrobic.raz zamontowalismy według książeczki i tak juz zostało. Niedawno mąż musiał przewieść cos wielkogabarytowego w naszym nieduzym aucie i po wyjęciu fotelika…okazało sie że nie potrafie go zamocowac….
siedziałam na tylnym siedzeniu chyba pół godziny kombinując i nic…po prostu nie da sie wcisnąc tego czerwonego guzika który gwarantuje zamocowanie poprawne pasów…robie wszystko jak w instrukcji -a guzik ani drgnie,,,,,
chyba zaraz wyrzuce ten fotelik z drugiego pietra…
tak czy siak za jakies pół roku musimy wymienic ten fotelik na wiekszy model…myslałam że wytrzyma do 4 roku dziecka a tu mój 2,5 latek w zimowej kurtce ledwo mieścił sie w pasach i nie było mowy o rozłożeniu fotelika do pozycji półleżącej bo z kolei nie miał miejsca na nogi….i kopał męża po plecach…
ja rozumie że opel corsa nie jest limuzyną ale przecież fotelik powinien sie mieścić bez problemu…
zastanawiam sie co wybrac…skoro ledwo mieści sie ten 9-18 to jak upchne taki 18-36????
podoba mi sie deltim-mały podróznik ale wydaje mi się tez dosyć duzy…..juz sama nie wiem…jestem taka zła na ten nasz ramatti że nie chce mi sie nawet myslec o kupnie nastepnego ale wakacje za pasem i bedziemy zmuszeni…
i jeszcze jedno -czy taki 2,5 latek,niespełna metrowy człowieczek mógłby juz podrózowac w foteliku bez własnych pasów -tylko z tymi samochodowymi???widziałam taki model graco -fajnie wyglądał,miał jakies tacki na napoje,podnoszony zagółwek… Ale nie miał swoich pasów….i to mnie zniechęciło…..
napiszecie mi pewnie że mogłam skorzystać z wyszukiwarki… Ale niestety…dzis mi nie działa…pisze ciągle że brak połączenia z serwerem…ehhhh…. Nie cierpie poniedziałków… Nawet tych lanych….

Monika i Marcinek (15.01.04)

29 odpowiedzi na pytanie: pomóżcie…fotelik samochodowy…

  1. Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

    moja już od dawna jeżdzi w foteliku przypinanym dorosłymi pasami, mamy własnie graco i jestem z niego zadowolona.
    Zuzankę na taki fotelik przeniesliśmy jak skończyła dwa latka

    inne mamy mamjóweczek 2002 🙂 polecają jeszcze inne modele, poczytaj sobie 🙂
    [Zobacz stronę]

    Izka i Zuzia prawie 4 🙂

    • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

      Próbowałam przymierzać Wiktora do fotelików 15-36 kg i jest za niski – pacy szorują mu po szyi. Ma jakieś 91 cm wzrostu. Musiałabyś sprawdzić, jak dziecko w tym siedzi…


      Kra+Wiktorek(2.4l)+Marcelek(8m)

      • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

        nie wiem jak fachowo to sie nazywa ale są takie zapinki do fotelików obniżające pasy

        Izka i Zuzia prawie 4 🙂

        • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

          my z tych samych powodów, o których piszesz wymieniliśmy venus na ten: [Zobacz stronę]. Allegro.pl/item96945864_fotelik_coneco_comet_9_36_kg_max_gratisy_zobacz.html

          Kuba nie dotyka w nim nogami do siedzenia kierowcy, fotelik rośnie z dzieckiem do samego końca fotelikowej przygody, a do tego ma własne pasy, demontowane kiedy brzdąca można już przypiąć normalnymi pasami. jedyny minus to dość ciężki sposób montowania do kanapy i to, że dziecko śpi w nim na “scyzoryk” (niczym Al Magdzika w spacerówce ;)).


          Iza i Kuba (2 i 2/12)

          • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

            Mam fotelik Graco i jeżdżę Corsą, więc mogę zapewnić Cię, że fotelik się mieści i dziecko też 😉

            • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

              ja tez mam ten fotelik i sama nie podejmuje sie go montowac ani wyjmowac. Ale mąż jest silny wiec sobie radzi. My w każdym aucie mamy jakiś fotelik – troche nowych, troche pożyczonych i to różne rozmiary. (w sumie 5 fotelików u nas i dziadków :)). Polecam dla ciebie fotelik chico taki właśnie z pasem od samochodu. Teściowie kupili go niedrogo bo ok 400 pln a jest praktycznie do konca (czyli 11 roku życia). Ma regulowaną wysokość zagłówka a potem zostaje z niego siedzisko. A o rozkładanym foteliku chyba trzeba zapomniec bo w żadnym sie chyba nogi nie zmieszczą

              Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003 i czercowa dzidzia

              • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                Monika, spokojnie możesz kupować fotelik zapinany pasami samochodowymi 🙂 Natka – tak jak Kluchowa Zuzia – jeździ w takowym odkąd skończyła 2 lata 🙂

                • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                  właśnie nad tym się zastanawiam….marcin jechał kiedys w foteliku kajki(aga odwoziła nas do domu ) i spokojnie pasy były w odpowiednim miejscu -jedynie co to zasnął i główka mu dyndała i nie zdązyłam się zorientowac czy idzie ten fotelik rozsunąc…bo juz bylismy w domu..musze się po prostu wybrać do sklepu i poprzymierzać delikwenta do kolejnych fotelików.kupno ramatti to był błąd bo uzywa go przeszło rok i juz ciasnawy….rosnie mi to chłopisko,rośnie…

                  Monika i Marcinek (15.01.04)

                  • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                    też zwróciłam na niego uwage na allegro.wygląda solidnie.musze jednak pójśc do sklepu i zrobic przymiarke…my nieczęsto jeździmy na dłuższe trasy,ale marcinowi zdarza sie zasypiac nawet jadąc od dziadka tj ok 5 km…wolałabym żeby oparcie choc troche sie pochylało do tyłu żeby mu ta główka tak nie dyndała do przodu….
                    ramatti taki chwalony a jednak w praniu wychodza niedociągnięcia…[smutny]

                    Monika i Marcinek (15.01.04)

                    • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                      a uzywa ktos takiego?????może to śmieszne ale jedyny model jaki ma kolor zielony….. Akurat taki mamy samochód i nie chce robic pstrokacizny dlatego szukam czegoś w neutralnym albo zielonym kolorze….
                      [Zobacz stronę]. Allegro.pl/item97812953_nowe_foteliki_baby_bus_oliwka_przeboj_sezonu_.html

                      Monika i Marcinek (15.01.04)

                      • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                        czy piszesz o tym graco????
                        [Zobacz stronę]
                        ja właśnie nad tym się zastanawiałam,musimy tylko pójśc do jakiegoś sklepu i przymierzyc młodego….
                        napisz mi -o ile taki fotelik masz-czy mozna w nim pochylac oparcie do tyłu jak dziecko zasnie.bo jest dosyc pionowy i główka by leciała do przodu i na boki -bo boki tez sa mało zabudowane…

                        Monika i Marcinek (15.01.04)

                        • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                          idź najlepiej z dzieckiem i samochodem do sklepu, ja jak kupowałam mogłam fotelik przymierzyć do samochodu i do dziecka.

                          Izka i Zuzia prawie 4 🙂

                          • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                            byłam.oglądałam ten graco i jest bardzo fajny.jednak kupimy go po wakacjach -tak żeby młody nad morze jeszcze jechał w tym który mamy -jest wygodniejszy do spania,bardziej się rozkłada. Na tą trase zamontujemy go za pasażerem i nogi się zmieszczą.
                            dzieki za wskazówki…

                            Monika i Marcinek (15.01.04)

                            • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                              To może lepiej niech podjadą tym samochodem – jak będzie szła z dzieckiem i samochodem, to się może zmęczyć strasznie

                              M&Marta i Wrześniątko

                              • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                                ty tu się nie czepiaj matki zbuntowanej czterolatki

                                😉

                                Izka i Zuzia prawie 4 🙂

                                • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                                  No już dobra, dobra
                                  A matka też zbuntowana? Czy to wina genów PITa że dziecko takie przekorne?

                                  Buzia dla ślicznej Zuzi!

                                  M&Marta i Wrześniątko

                                  • pytanko?

                                    Witaj:)

                                    Piszesz, ze fotelik ciezko sie montuje i demontujue czy to oznacza, ze nie wchodzi w gre montowanie i demontowanie wedlug potrzeb? Mam na mysli to, ze my nie jezdzimy z Matim codziennie samochodem i do tej pory nie zostawialismy fotelika w samochodzie. Strach przed kradzieza! Auto parkujemy przed blokiem!

                                    Pozdrawiam:)

                                    Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”

                                    • Re: pytanko?

                                      jesli chodzi ci o fotelik ramatti venus to jego montaż jest troche zawiły.znaczy sie nie jest niemożliwe montowanie go i wyjmowanie co jakis czas.chodzi o to że musisz wykonac kilka ruchów żeby dobrze przełozyć pas przez mocowanie i wcisnąc odpowiedni guziczek żeby pas dobrze się zaczepił.w moim modelu czasem się cos zatnie i ani rusz z wcisnięciem tego guziczka.musze wyjąć znów fotelik,poprzyciskac troche i już działa….dla mnie byłoby to męczące wyjmowac i wkładac za każdym razem.jak raz zamontuje to tak juz jest długo długi i potem jak znów trzeba wyjąć to się głowie “jak to sie znów montowało…???”
                                      proponuje ci poszukac na allegro tego fotelika i tam chyba jest opis i fotki jak sie go mocuje.
                                      ogólnie fotelik jest ok ale do wiekszego samochodu -wtedy dziecko nie będzie kopało po oparciu kierowcy i bez problemu pójdzie rozłozyć go do spania.ja w moim małym aucie mam z tym niestety problem….

                                      Monika i Marcinek (15.01.04)

                                      • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                                        zamontuj pośrodku jak masz taką możliwość.
                                        Teraz idzie lato – problem niemieszczenia sie w zimowej kurttce powinien zniknąc…

                                        • Re: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                                          My kupilismy od nich [Zobacz stronę]. Czekamy na przesyłkę, oglądaliśmy go w sklepie -chyba go – i wydaje się być bardzo porządny.

                                          Dora 08.08.04
                                          tinyurl.com/czufo

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: pomóżcie…fotelik samochodowy…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general