Porada

1. m-amp-m-s Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Justynka975
   Witam, od kilku dni jestem mamą, mam takie pytanko:

   Dziecko powinno spać na boku? czy na pleckach? jak układać je do snu? jak ubierać? w pokoju jest temp 25*

   Najbezpieczniej będzie ukladać dziecko na boczku – ale tak żeby sie nie przewróciło na brzuszek – możesz oblożyć je poduszkami.

   Ja na poczatku ubierałam maluszka w kaftanik, pampersa i robiłam kokonik z pieluszki flanelowej i kocyka – bobasek czuł się bezpiecznie i było mu ciepło
   Polecam

   Odpowiedz
2. jusstyna Dodane ponad rok temu,

   Ja układałam na boczku raz na jednym raz na drugim,podkładałam za plecki złożony kocyk żeby się nie przewracały dzieci.
   Co do temperatury to nie masz za gorąco? Wydaje mi się że o 20-21st.by wystarczyło

   Odpowiedz
3. robrojka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Justynka975
   Witam, od kilku dni jestem mamą, mam takie pytanko:

   Dziecko powinno spać na boku? czy na pleckach? jak układać je do snu? jak ubierać? w pokoju jest temp 25*

   Spanko najlepiej na boczku – przynajmniej początkowo. Możesz podłożyć pod plecki zwinięty kocyk albo tetrową pieluszkę.

   Do spania wystarczy koszulka i śpioszki.

   Odpowiedz
4. medeja Dodane ponad rok temu,

   my do spania mielismy spiworek-gora na szelkach, zeby nie krepowac ruchow.
   do spiworka body na na to pajac bawelniany lub kaftanik i spiochy (tez bawelna)

   Odpowiedz
5. k-j Dodane ponad rok temu,

   co do pozycji spania to podpisze sie pod postami koleżanek
   gdy takie maleństwo to najbezpieczniej jest na boczku
   do spania mam ubrane tak jak w ciągu dnia,np body z kr rekawem i pajacyk bawełniany lub welurkowy, zawinięty jeszcze w kocyk,niemowlaki lubią ciepełko,sprawdzaj tylko na karczku czy nie jest spocony lub zbyt chlodny…i tyle wystarczy

   Odpowiedz
6. mamamonia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez M&
   Najbezpieczniej będzie ukladać dziecko na boczku – ale tak żeby sie nie przewróciło na brzuszek – możesz oblożyć je poduszkami.

   Ja na poczatku ubierałam maluszka w kaftanik, pampersa i robiłam kokonik z pieluszki flanelowej i kocyka – bobasek czuł się bezpiecznie i było mu ciepło
   Polecam

   ja również polecam kokonik:) może też być zawijany w rożek:)
   najbezpieczniejsze pozycje to na boczku można zwinąć 2 pieluszki i obłożyć tak aby maluch nie obrócił się a plecki i na brzuszek:)

   Odpowiedz
7. angelina-6 Dodane ponad rok temu,

   Ponoć dla bioderek najlepiej jeśli dziecko śpi na plecach a główkę obraca raz w jedną a raz w drugą stronę. Ale moim synom się ulewało i spali na boku z kocykiem przy plecach żeby się nie obrócili.
   Masz za ciepło w domu..temp 20 – 21 stopni.

   Odpowiedz
8. wasyl Dodane ponad rok temu,

   Przykręć grzejniki
   Do spania układałam różnie.
   Na plecach, na boku, później też na brzuchu.

   Odpowiedz
9. araki Dodane ponad rok temu,

   Mój synek w okresie noworodkowym (zimowym – styczeń-luty) spał w cieplutkim pokoju (24 stopnie), ubrany w bawełniane body z długim rękawkiem i w bawełniany pajacyk. Zawijałam go w rożek i kładłam na boczku (raz jednym raz drugim) opartego o bok łóżeczka. Pod policzkiem pieluszka tetrowa na ulewanie bo było dość częste. Za radą położnej uniosłam i postawiłam na kilku książkach jeden z krótszych boków łóżeczka i mały spał na lekkiej pochylni, tak żeby to co się ulewało nie wpadło do noska.
   Ogólnie dla bioderek i mięśni karku najlepiej kłaść na brzuszku ale dla mnie ta pozycja była nie do przyjęcia (położna polecała ale kazała cały czas siedzieć przy dziecku kiedy leży/śpi na brzuszku).

   Odpowiedz
10. wasyl Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez araki
    Mój synek w okresie noworodkowym (zimowym – styczeń-luty) spał w cieplutkim pokoju (24 stopnie), ubrany w bawełniane body z długim rękawkiem i w bawełniany pajacyk. Zawijałam go w rożek i kładłam na boczku (raz jednym raz drugim) opartego o bok łóżeczka. Pod policzkiem pieluszka tetrowa na ulewanie bo było dość częste. Za radą położnej uniosłam i postawiłam na kilku książkach jeden z krótszych boków łóżeczka i mały spał na lekkiej pochylni, tak żeby to co się ulewało nie wpadło do noska.
    Ogólnie dla bioderek i mięśni karku najlepiej kłaść na brzuszku ale dla mnie ta pozycja była nie do przyjęcia (położna polecała ale kazała cały czas siedzieć przy dziecku kiedy leży/śpi na brzuszku).

    Są takie kliny. trójkątne poduszki, o odpowiednim kącie nachylenia. Nie trzeba się wtedy z książkami bawić. Tylko wsua się pod materac, albo prześcieradło. Kosztują do 15zł.

    Odpowiedz
11. paulinka-z Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Wasyl
    Są takie kliny. trójkątne poduszki, o odpowiednim kącie nachylenia. Nie trzeba się wtedy z książkami bawić. Tylko wsua się pod materac, albo prześcieradło. Kosztują do 15zł.

    chyba nawet w ikei kiedyś coś takiego mieli…

    Ile ja jeszcze nie wiem

    Odpowiedz
12. martita82 Dodane ponad rok temu,

    Zgadza się najlepiej ułożyć bobaska na boczku, śpiworek do spania bardzo sie sprawdza, ale myślę, że 25 st. to troszkę za ciepło, góra 21.
    A co do tego klina to mam taki na pozbyciu- nowy prawie, raz go tylko użyłam, mogę oddać za koszt przesyłki.

    Odpowiedz
13. salsa-salsa Dodane ponad rok temu,

    u mnie w zimę też w pomieszczeniu było jakieś 23-25stopni,synek spał w bodziakach i śpiochach,bez poduszek i wszelkich kocyków i na plecach,gdy zaczął ulewać to używałam klinu o którym pisze Wasyl ;)stronę,poduszkę syn dopiero od niedawna ma (jak miał jakieś 23 miesiące)

    Odpowiedz
14. olus83 Dodane ponad rok temu,

    Ja również podpisuję się pod wypowiedziami koleżanek.
    Sama układałam synka od urodzenia na boczku ze względu na ulewanie, oczywiście raz jednym raz na drugim, a pod materac podłożyliśmy poduszkę – klin, więc nie spał całkowicie na płasko, zresztą do tej pory śpi na tej poduszce;) Co do temperatury to w pokoju, w którym spaliśmy było 20-21 stopni, a ubierałam synka w kaftanik i śpioszki, zawijałam go w rożek i było mu cieplutko:) Pod plecki też podkładałam kocyk żeby się sam nie przekręcił, lub opierałam go w rożku o bok łóżeczka. Widziałam ostatnio na internecie takie wałeczki do spania, między którymi kładzie się dziecko i chronią przed samoistnym przekręceniem się maluszka na brzuszek i na plecki Jeśli dobrze pamiętam to kosztują coś koło 30 zł
    Teraz Młody śpi na podusi i pod kołderką i przyjmuje różne pozy podczas spania, czasem mnie zadziwia

    Odpowiedz
15. pieski3 Dodane ponad rok temu,

    Ja córkę układałam też na boczku i też miała trochę wyżej pod głową(ulewała strasznie). Urodziłam pod koniec listopada i mieliśmy w dzień 20-21 stopni (w nocy 18-19 stopni). Ubierałam ją w kaftanik i śpioszki i zawijałam w polarkowy becik. Nie chorowała Zresztą do tej pory mamy max 22 stopnie i W. ma zawsze jedną warstwę ubranka (body lub bluzeczkę z dł rękawem).
    Jedyne co to do kąpieli w łazience podkręcałam temperaturkę, żeby było ok 24-25 stopni.

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Porada