Porodówka w Siemianowicach Śl.

Dziewczyny, czy któraś z Was rodziła w Siemianowicach Śląskich? Jeśli tak bardzo Was proszę o opinię czy polecacie (czy nie) i dlaczego.
Mój lekarz prowadzący nie pracuje w żadnym szpitalu, a klinika niepłodności w której się leczyłam kieruje właśnie do Siemianowic.
Z góry dziękuję:-)

22 odpowiedzi na pytanie: Porodówka w Siemianowicach Śl.

  1. mojego meza siostra rodzila w siemianowicach i byla bardzo zadowolona. Ja tez sie nad tym szpitalem zastanawialam, poczytalam troche na necie i w koncu poszlam do szpitala w ktorym pracuje moja lekarka (nie ma tez dobrych opini na necie, ale lekarka fantastyczna).
    Dlaczego zrezygnowalam z Siemianowic:
    – kilka przypadkow bakteri na oddziale
    – podobno nieciekawe polozne a to przeciez najwazniejsze
    – do jednej z lekarek tam pracujacych chodzilam zanim jeszcze zaszlam w ciaze – wydawala mi sie mila itd, jak zaszlam, mialam problemy i nie uzyskalam od neij takiej pomocy jak oczekiwalam,dostalam antybiotyk i mimo ze na ulotce pisalo ze stosowac tylko w sytuacji zagrozenia zycia to ta lekarka swtwierdzila ze moge go brac. Bralam trzy dni ten lek – zaczelam w jakas nerwice popadac to tekst z ulotki byl dla mnie jednoznaczny – zadzwonilam do mojej poprzedniej ginekolo kazala natychmiast go odstawic i okazalo sie ze moge dostac antybiotyk, ktory nei ingeruje wogole w dziecko. Jak dowiedzialam sie pozniej, sam lek na moje dziecko wplywu nie mial, mogl poprostu sterminowac ciaze. Lekarka podjela za mnie decyzje nie informujac mnie o tym. Naszczescie skonczylo sie ok, ale…. I to bylo wlasnie to, co spowodowalo, ze nie chcialam tam rodzic juz napewno.
    Aczkolwiek pewnie jak o kazdej porodowce uslyszysz pelno pozytywnych i negatywnych opini.

    • CZeść,
      ja rodziłam w Siemianowicach Śląskich w dosć dramatycznych okolicznosciach – przedwczesne odklejenie łożyska, cc zwiazane z zagrożeniem życia malutkiej… Ale jestem zachwycona opieką! Mojej lekarki prowadzącej nie było wtedy, ale zajeto sie mną rewelacyjnie. Ponieważ cc robiono mi pod pełną narkozą, próbowano mnie wybudzić jak najszybciej, bym zobaczyła dziecko przed odwiezieniem go do CZD na Ligocie. Po wybudzeniu siedziały przy mnie pielęgniarki, by opowiadać o malutkiej, sprawdzać, czy wszystko ok. Położna dopytywała o pokarm (chciałam karmić dziecko piersią mimo tych okolicznosci), lekarze, pielęgniarki były fantastyczne.
      Pierwszy poród pzreszłam w Katowicach na Leszczyńskiego – ale tam mój lekarz był non-stop. Tu prowadzącej nie widziałam (miałą urlop), a i tak opieka byłą porównywalna.
      Tak wiec bardzo polecam!

      • Ja również zastanawiam się nad tym szpitalem mimo, że mój lekarz prowadzący jest z innego szpitala ( z Bytomia ), ale o tym szpitalu słyszałam straszne opinie.

        Co do opinii o szpitalu w Siemianowicach to znam same pozytywy. Jasne, że zawsze można trafić na jakąś pielęgniarkę w złym humorze, ale gdzie takiej nie ma ;).

        Obie moje koleżanki rodziły w tym szpitalu, były zadowolone z opieki i z wyrozumiałości pielęgniarek. Były to ich pierwsze porody i pielęgniarki bez problemu wszystko wytłumaczyły i doglądały, pokazywały jak karmić piersią itp.

        Dlatego też mocno zastanawiam się nad tym szpitalem, ale czy nie będzie problemu, jeśli jestem z innego miasta i mój lekarz prowadzący też?? :Zamotany:

        • Witam 🙂 Mam pytanko do PIMPKA. W swojej wypowiedzi wspomniałąś że leczyłaś się w klinice niepłodności. Byłą to może PROVITA w Katowicach?
          Pozdrawiam

          • Zamieszczone przez KLAUDIA26
            Witam 🙂 Mam pytanko do PIMPKA. W swojej wypowiedzi wspomniałąś że leczyłaś się w klinice niepłodności. Byłą to może PROVITA w Katowicach?
            Pozdrawiam

            ja tam robilam badania prenatalne

            • ja tam mam lekarza prowadzącego.

              • Zamieszczone przez KLAUDIA26
                Witam 🙂 Mam pytanko do PIMPKA. W swojej wypowiedzi wspomniałąś że leczyłaś się w klinice niepłodności. Byłą to może PROVITA w Katowicach?
                Pozdrawiam

                Tak, leczyłam się w Provicie i tam też mam lekarza prowadzącego ciążę.

                • Zamieszczone przez KLAUDIA26
                  ja tam mam lekarza prowadzącego.

                  A do kogo chodzisz?:-) Planujesz poród w Siemianowicach?

                  • Zamieszczone przez Sparkle
                    Ja również zastanawiam się nad tym szpitalem mimo, że mój lekarz prowadzący jest z innego szpitala ( z Bytomia ), ale o tym szpitalu słyszałam straszne opinie.

                    Co do opinii o szpitalu w Siemianowicach to znam same pozytywy. Jasne, że zawsze można trafić na jakąś pielęgniarkę w złym humorze, ale gdzie takiej nie ma ;).

                    Obie moje koleżanki rodziły w tym szpitalu, były zadowolone z opieki i z wyrozumiałości pielęgniarek. Były to ich pierwsze porody i pielęgniarki bez problemu wszystko wytłumaczyły i doglądały, pokazywały jak karmić piersią itp.

                    Dlatego też mocno zastanawiam się nad tym szpitalem, ale czy nie będzie problemu, jeśli jestem z innego miasta i mój lekarz prowadzący też?? :Zamotany:

                    Poczytałam sobie wpisy na i wynika z nich, że nie ma problemu z przyjęciem do szpitala, nawet jeśli nie masz w nim swojego lekarza prowadzącego. Ja też jak wspomniałam nie mam tam lekarza prowadzącego, ani nie jestem z Siemianowic. Zastanawiam się tylko, czy dobrym pomysłem nie byłoby wybrać się na wizytę do tamtejszego ordynatora i osobiście dopytać, bo nie chciałabym zostać odesłana do innego szpitala z powodu braku miejsc.

                    • Zamieszczone przez Pimpka
                      A do kogo chodzisz?:-) Planujesz poród w Siemianowicach?

                      Ja chodze do dr. Cholewy. Super lekarz tylko ubolewam nad tym że nie pracuje w szpitalu, a jeśli już to ma pare dni dyżurów w miesiącu ( przynajmniej niedawno tak było).
                      No i tak się zastanawiam gdzie rodzić, myśle właśnie o Szpitalu w Siemianowicach lub Mikołowie.

                      • Zamieszczone przez KLAUDIA26
                        Ja chodze do dr. Cholewy. Super lekarz tylko ubolewam nad tym że nie pracuje w szpitalu, a jeśli już to ma pare dni dyżurów w miesiącu ( przynajmniej niedawno tak było).
                        No i tak się zastanawiam gdzie rodzić, myśle właśnie o Szpitalu w Siemianowicach lub Mikołowie.

                        Ja w przyszłym tygodniu wybieram się do Siemianowic, żeby zwiedzić szpital;-) Chcę też jechać do Katowic na Raciborską, bo większość moich koleżanek tam rodziła i każda poleca poród właśnie tam. Tylko, że ja tam nie mam swojego lekarza, a one miały i to może robić różnicę. No nic, pozwiedzam, popytam i zdam relację;-)

                        • Zamieszczone przez Pimpka
                          Ja w przyszłym tygodniu wybieram się do Siemianowic, żeby zwiedzić szpital;-) Chcę też jechać do Katowic na Raciborską, bo większość moich koleżanek tam rodziła i każda poleca poród właśnie tam. Tylko, że ja tam nie mam swojego lekarza, a one miały i to może robić różnicę. No nic, pozwiedzam, popytam i zdam relację;-)

                          A do kogo chodzisz w provicie?

                          • Zamieszczone przez KLAUDIA26
                            A do kogo chodzisz w provicie?

                            Do dr Grettki.

                            • Faktycznie z tymi szpitalami to wielka masakra. I niewiadomo gdzie się udać.
                              Ja już też myślałam o swojej położnej, jestem na etapie dowiadywania się czy można coś takiego zrobić. Miło by było mieć przy sobie jakąś znajomą twarz ( oprócz męża 🙂 )

                              • Zamieszczone przez KLAUDIA26
                                Faktycznie z tymi szpitalami to wielka masakra. I niewiadomo gdzie się udać.
                                Ja już też myślałam o swojej położnej, jestem na etapie dowiadywania się czy można coś takiego zrobić. Miło by było mieć przy sobie jakąś znajomą twarz ( oprócz męża 🙂 )

                                Można, można:-) Fajnie mieć swoją położną, która przyjedzie na poród. Normalnie z lekarzem raczej się tak nie umówisz. Poza tym to położna jest ważniejsza podczas porodu. Ja też myślałam o swojej położnej, ale zobaczę jak to wyjdzie. Nie wiem natomiast jaki jest cennik takiej położnej. Masz może jakąś orientację w tym temacie?

                                • Zamieszczone przez Pimpka
                                  Można, można:-) Fajnie mieć swoją położną, która przyjedzie na poród. Normalnie z lekarzem raczej się tak nie umówisz. Poza tym to położna jest ważniejsza podczas porodu. Ja też myślałam o swojej położnej, ale zobaczę jak to wyjdzie. Nie wiem natomiast jaki jest cennik takiej położnej. Masz może jakąś orientację w tym temacie?

                                  Moja znajoma pracuje w służbie zdrowia i zna właśnie taką fajną doświadczoną babeczke. W poniedziałek ma z nią pogadać. Jak powie że jest możliwość żeby była przy porodzie to dowiem się jak to wygląda cenowo i pewnie się z nią umówie na spotkanko. Zresztą ona prowadzi taki program jak indywidualne przygotowania rodziców do porodu, więc pewnie pare razy będę musiała się z nią spotkać. Jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać.
                                  Zgodze się, że ważniejsza przy porodzie położna, bo to z nią ma się najwięcej do czynienia, a wiadomo – różne się trafiają
                                  Mam nadzieje że jakoś to będzie! 🙂

                                  • Wybieram się od 1 marca do szkoły rodzenia przy szpitalu w Siemianowicach, więc mam nadzieję, że też dowiem się czegoś więcej, w programie niby jest “zwiedzanie” oddziału noworodków. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
                                    Hmmm też bym była zainteresowana indywidualną położną. 😉

                                    • Zamieszczone przez Sparkle
                                      Wybieram się od 1 marca do szkoły rodzenia przy szpitalu w Siemianowicach, więc mam nadzieję, że też dowiem się czegoś więcej, w programie niby jest “zwiedzanie” oddziału noworodków. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
                                      Hmmm też bym była zainteresowana indywidualną położną. 😉

                                      HEJ! To wybadaj tą porodówke w Siemianowicach. Ja do szkoły rodzenia to tam mam kawałek drogi, ale zastanawiałam się nad porodem w tym szpitalu.
                                      Położna to by była super sprawa. Mam nadzieje że się uda załatwić 🙂

                                      • Lekarz, który prowadził dwie moje ciąże a odbierał pierwszy poród od ponad roku pracuje w szpitalu w Siemianowicach. Dr Korfanty Andrzej. Polecam go. Co do szpitala to nic nie wiem, nigdy tam nie byłam.

                                        • Zamieszczone przez Sparkle
                                          Wybieram się od 1 marca do szkoły rodzenia przy szpitalu w Siemianowicach, więc mam nadzieję, że też dowiem się czegoś więcej, w programie niby jest “zwiedzanie” oddziału noworodków. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
                                          Hmmm też bym była zainteresowana indywidualną położną. 😉

                                          Czy szkoła rodzenia przy szpitalu w Siemianowicach nadal istnieje? Zamierzam rodzić w tym mieście i skorzystać z tej szkoły. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Porodówka w Siemianowicach Śl.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general