Jeszcze nie mogę pozbierać myśli, moje serce i dusza płaczą, ale fakty są okrutne. Jak pisałam wcześniej z radością – idę do Novum, w zeszłym tygodniu odebrałam tam wyrok: nie ma najmniejszych szans na ciążę, tzn. na nasze wspólne dziecko. FSH w 3 dc 59,00 – brak komórek pierwotnych, potwierdziła się diagnoza sprzed roku. Tzn. “jest Pani po menopauzie”, mój Boże mam dopiero 30 lat! Niepotrzebnie się łudziłam… Ale muszę się pozbierać, mam syna, który w tym roku idzie do 1. klasy.
Życzę Wam wszystkim, abyście jak najszybciej mogły tulić swe Maleństwa. Przepraszam też dziewczyny ostatnio zaciążone, ale nie byłam w stanie z niczego się cieszyć.
Pozdrawiam po raz ostatni,
Iwona i Dominik (06.02.1998)
15 odpowiedzi na pytanie: Pożegnanie
Re: Pożegnanie
Iwonko,
… zatkało mnie, nie wiedziałam że w tym wieku można być po menopauzie. Teraz oczywiście moje mysli zwróciły się w tym samym kierunku, że może i ja mam menopauzę, tak sobie pomyslałam bo ja bardzo wcześnie miałam pierwszy okres (4 klasa podstawówki)
Iwonko, trzymaj się i ciesz z Dominika tyle mi przychodzi do glowy.
Ściskam Cię mocno.
B.L.
Re: Pożegnanie
bardzo mi przykro Iwonko…
nawet nie wiem co napisać…
olcia
Re: Pożegnanie
Iwonko trzymaj się, masz cudnego synka, możecie jeszcze mysleć o adopcji, jakoś się wszystko ułoży i jeszcze zaświeci słoneczko dla Ciebie, trzymaj się kochanie, ściskam Cię!
Re: Pożegnanie
Ogromnie Ci wspolczuję 🙁
Mateuszek (2 lata)
Re: Pożegnanie
Ja też pomyślałam o sobie, tym bardziej, że lekarz dał mi jedno opakowanie leku na klimakterium 🙁 a w tym roku miałam dwie owulacje. Mam jednak nadzieję, że nilt więcej już na tym forum nie napisze takiego posta i nie usłyszy takiego wyroku 🙁
Mateuszek (2 lata)
Re: Pożegnanie
To straszna informacja. Bardzo mi przykro że cię to spotkało. Najgorsze ze nie masz na to wpływu, i nie możesz tego odwrócić. Takiego wysokiego FSH nie widziałam jeszcze nigdy. Ale może jak ochłoniesz trochę i minie trochę czasu może pomyśl o powtórzeniu tego badania w innej przychodni. To może głupio brzmi, ale tam też siedza ludzie, czasem nieuważni, czasem nieostrożni, czasem nie sprawdzają. Dla pacjenta jest to dramatyczna informacja, a dla analityka kolejny papier który wystawia.
Masz 30 lat, jesteś dwa lata ode mnie starsza, a ja nie mam dziecka wcale. Może i mnie spotka to niedługo, a ja nie będę mieć syna który idzie do I klasy.
Przytulam cię mocno,
Weteranka wojny w Wietnamie. 3 lata już za mną ale się nie dam!
Re: Pożegnanie
przykro mi
trzymaj się…
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Pożegnanie
Wiem, że trudno jest nie załamywać się i patrzeć na przód po takiej wiadomości, ale czasami zdarzają się rzeczy niemożliwe. Wiem-powiesz łatwo mówić- ale znam małżeństwo, które tak jak ty straciło nadzieję. Zaczęli myśleć o adopcji, aż tu nagle niespodzianka- Ona zaszła w ciąże. Piszę o tym aby ci uświadomić, że pewne zdarzenia na Ziemi tak na prawdę nie są zależne od Nas. Starajcie się nadal, tak bez nerwów, ale nie traćcie nadzieji a być może się uda. Nie poddawaj się. Pozdrawiam
Kasia i kwietniowa perełka
Re: Pożegnanie
Witaj
Wiem że żadne napisane tu słowa się nie posieszą.Ja u mojej przyjaciółki 4 lata temu przeczytałm taki sam wyrok płakałyśmy razem,Była u kilku specjalistów ten sam wyrok,ale stał się cud wierzyła bardzo że będzie miała nie podała się robiła tez zapłodnienie IVFET bez rezultatu lekarze potwierdzali że nic z tego nie będzie.I w ubiegłym roku urodziła sliczną córeczke sama bez wspomagaczy .
Więc głowa do góry
pozdrawiam cię cieplutko
Re: Pożegnanie
Witaj
Wiem że żadne napisane tu słowa się nie posieszą.Ja u mojej przyjaciółki 4 lata temu przeczytałm taki sam wyrok płakałyśmy razem,Była u kilku specjalistów ten sam wyrok,ale stał się cud wierzyła bardzo że będzie miała nie podała się robiła tez zapłodnienie IVFET bez rezultatu lekarze potwierdzali że nic z tego nie będzie.I w ubiegłym roku urodziła sliczną córeczke sama bez wspomagaczy .
Więc głowa do góry
pozdrawiam cię cieplutko
Re: Pożegnanie
Witaj
Wiem że żadne napisane tu słowa się nie posieszą.Ja u mojej przyjaciółki 4 lata temu przeczytałm taki sam wyrok płakałyśmy razem,Była u kilku specjalistów ten sam wyrok,ale stał się cud wierzyła bardzo że będzie miała nie podała się robiła tez zapłodnienie IVFET bez rezultatu lekarze potwierdzali że nic z tego nie będzie.I w ubiegłym roku urodziła sliczną córeczke sama bez wspomagaczy .
Więc głowa do góry
pozdrawiam cię cieplutko
Re: Pożegnanie
Przykro mi… ale nie trać mimo wszystko nadziei… kto wie, może jednak kiedyś się uda Natura bywa przewrotna…
Zuziaczek (23.08.04)+starania za chwilę
Re: Pożegnanie
🙁 najwazniejsze ze masz juz synka i masz dla Kogo zyc i byc radosnym, mimo takich wiadomosci od lekarza ja w glebi duszy wierze ze kiedys i tak spelni sie marzenie o drugim maluszku, bede trzymac mocno kciuki aby sloneczko szybko zaswiecilo
trzymaj sie dzielnie pozdrawiam
Kasia i Ola i marzy mi sie znow…
Re: Pożegnanie
Witaj Iwonko
Bardzo Ci wspólczuję takiej diagnozy ale może warto udać się do dobrego specjalisty i za jakiś czas powtórzyć badania. Poziom hormonów nie jest rzeczą stałą zmienia się w każdym cyklu. Ja na podstawie badań hormonów myślałam że mam PCO,ale powtórzyłam za jakiś czas badania i stosunek FSH do LH idealnie 1:1. Pozatym nawet taka diagnoza to nie wyrok są przecież dawczynie komórek.Wiem że to nie do końca to samo,ale jak zobaczysz na teście upragnione 2 kreski wtedy to już nie będzie miało znaczenia.
Pozdrawiam i nie poddawaj się
jola35
Re: Pożegnanie
O matko! Manopauza? W tym wieku? Jak dobrze, że zaznałaś już macierzyństwa. Nie będę Ci radzić, co robić, bo skąd ja mam to wiedzieć. Przeraża mnie tylko myśl – podobnie jak Gablysię -że na forum jest masa 30-tek, które jescze nie mają dzieci. Mnie za rok stuknie 3 krzyżyk i aż boję się pomyśleć, że coś takiego mogłoby mi się przydażyć i nigdy bym nie była matką. Trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że już masz kogo kochać. Powiem Ci, że jak czytam posty dziewczyn, które tak strasznie ubolewają, że nie mogą zajść w 2 ciążę, że nie mają dla kogo żyć, to aż się boję, że przez to wszystko mogą zapomnieć o tym dziecku, które jest już na świecie. Nie dawaj się złym nastrojom. Pozdrawiam.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pożegnanie