Jak ja lubie pracować w wakacje. Cisza spokój, nie brakuje odczynników, probówek itp, bo mało osób pracuje. Nie ma studentów, więc pusto. W pokoju jestem właściwie sama i pewnie jakbym zaczęła tańczyć nago to zorientowaliby się po półgodzinie.
Trochę to demobilizujące, taki spokój, ale z drugiej strony to każdą czynność wykonuję szybciej, bo nikt nie przeszkadza.
A jak u Was wakacyjni pracowicze?
Kaśka
Znasz odpowiedź na pytanie: