prywatnie czy państwowo?
Witam. Jestem tutaj po raz pierwszy i od razu mały dylemacik – gdzie rodzić? Niezbyt kusząco rysuje sie perspektywa rodzenia w szpitalu państwowym – 10 rodzących na sali i dwie położne które wszystko mają gdzieś. Z drugiej strony slyszałam o kobietach rodzących w prywatnych klinikach, ktore i tak przy komplkacjach przewożono do państwowych szpitali bo np w klinice były tylko dwa inkubatory i to zajete. Wiem że nie powinnam zakładać tak pestmistycznych wariantów ale jak to mówią strzeżonego Pan Bóg strzeże. Pozdrawiam.
Katie (01.08.2003)
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Oczekując na dziecko
- prywatnie czy państwowo?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
8 odpowiedzi na pytanie: prywatnie czy państwowo?
Re: prywatnie czy państwowo?
Katie, cofnij się kilka stron wstecz, był wątek dosłownie ze 3 dni temu o tym, czy rodzić w klinice prywatnej – ja Ci tylko moge skrócić, co tam pisało, ale lepiej zobacz sama.. prywatne kliniki sa miłe, ale.. w razie powikłań dziecko zazwyczaj jest przewożone do państwówki i traci się wtedy niepotrzebnie czas. I w ogóle.. mało głosów chwaliło prywatne kliniki, choć bywają różne… był tam też link do informatora o szpitalach, gdzie można sobie wybrać, jakie chcesz warunki… szpital szpitalowi nierówny i nie ma co dzielić na państwowe i prywatne. Każdy może być inny!
Nie wiem, czemu piszesz o salach na 10 osób, chyba nigdzie takich nie ma.. dla porownania ja rodze w marnym szpitalu lokalnym a mam tam osobną sale do porodu a nawet po porodzie ( o ile bedzie rodzinny, co kosztuje tylko 150 zł, dla porownania, porod i hostpitalizacja w klinice na jakies 3 dni to ponoc ok. 6000). Kazdy szpital jest inny, naprawde, są różne warunki i mozna sobie spokojnie wybierac, są szpitale, ktore przyjmują na wszystkie kasy, tylko trzeba sie zorientować…
Szpital, jak ładnie to ujęła któraś z dziewczyn, tworzą ludzie – każdy może być inny i nie zależy to od jego “prywatności”.
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: prywatnie czy państwowo?
Nie wiem z jakiego miasta jestes, ale np. w Gdansku nie ma w panstwowych szpitalach 10-osobowych sal. Wiekszosc – na 2-3 osoby, a w jednym nawet 1-osobowe.
Helenka – przyszla mamuska
Re: prywatnie czy państwowo?
u mnie w miescie wszystkie szpitale proponuja 2 osobowe sale porodowe..przynajmniej z moich rozeznan tak wynika… i choć mam jeden szpital niemal pod nosem… to zdecydowalam sie rodzic na drugim koncu miasta tylko dlatego ze jesli cos sie zlego dzieje z maluszkiem to wlasnie tam przewożą dzidzię… wiem ze nie ma powodow by zakladac pesymistyczne scenariusze… Ale chce zeby malec był bezpieczny… ja jestem w stanie zniesc towarzystwo przy porodzie… i mimo że mogłabym rodzic w pojedynke wole jednak szpital gdzie mają specjalistyczny sprzęt…
Weronka (termin 6.06.03)
Re: prywatnie czy państwowo?
ejj chyba az tak czarno to nie wyglada….
z tego co dziewczyny tutaj pisza w panstwowych nie jest zle..trzeba po prostu zrobic wywiad w jakim szpitalu rodzic…co na ten temat moga powiedziec juz te co urodzily,,
pozd
dorota…termin…1 czerwca!
Re: prywatnie czy państwowo?
I w Gdańsku chyba nawet nie ma prywatnej kliniki polożniczej…
KIKA210
10 czerwiec 2003
Re: prywatnie czy państwowo?
Nie mam nawet pojecia, bo mnie to nie interesuje, to sie nie dowiadywalam szczerze mowiac.
Helenka – przyszla mamuska
Re: prywatnie czy państwowo?
Zrób rozeznanie wśród znajomych, gdzie rodziły, jaką miały opiekę i czy za to płaciły. Ja zastanawiam się między 2 szpitalami, 1 mam bliżej i pracuje tam mój gin, ale chyba zdecyduję się na 2, bo tam zapewnią dzidzi kompleksową opiekę (w 1 nie ma OIO i i cienko tam z pediatrami). Jeśli chcesz być pewna, że będziesz miała dobrą opiekę, i będziesz mogła/chciała zapłacić (państwowo) to znajdź polecaną położną, a nie lekarza, Jeśli poród przebiega bez komlikacji, to lekarza widzisz tylko przy finiszu. Ty przetrzymasz wiele, ale najważniejsze jest zdrowie twojego dzidziusia.
Co do prywatnych klinik nie mam zdania (żadna z moich znajomych tam nie rodziła), ale – zaznaczam, nie chcę tu nikogo straszyć – córka mojej znajomej rodziła w pryw. klinice w W-awie i dziecko zmarło na drugi dzień. Wiem, że takie tragedie zdarzają się wszędzie, ale zawsze lepiej “dmuchać na zimne”. Nigdy za dużo troski o nasze brzusie.
Pozdrawiam cieplutko
dzoana i maleństwo (29-07-2003)
Re: prywatnie czy państwowo?
10 rodzących na sali? gdzie jest taki szpital? U nas w Gdyni odbywają się mniej więcej dwa porody na dobę, a do dyspozycji mamy dwie porodówki rodzinne i jedną “normalną”. Ja rodziłam “państwowo”, choć i tak za rodzinny poród musiałam zapłacić 200 zł, położne były bardzo miłe i pomocne, opieka fachowa. Chociaż za długo czekano na zrobienie cc. Drugi raz też będę rodzić “państwowo”.
Znasz odpowiedź na pytanie: prywatnie czy państwowo?